uxon

Odgrzewam kotleta, Chcialbym na jednej ze scian w mieszkaniu zamontowac plyty ze sklejki lisciastej. Pytanie tylko jak sie do tego zabrac. Pierwsza opcja to zamontowanie podobnie jak boazerii, czyli na listewkach poziomych, ale sklejka musi byc odpowiedniej grubosci, zeby byla sztywna. Ma to kilka minusow: - trace przestrzen w mieszkaniu (ze 2-3 cm); - zbiera sie kurz; - gruba sklejka (rzedu 12-18mm) wcale jakas tania nie jest. Przyszedl mi do glowy drugi pomysl, moze wystarczyloby zamocowac duzo ciensze plyty (ok. 5mm) na klej bezposrednio do sciany? Cienka sklejak jest duzo tansza, nie trace tyle przestrzeni i nie ma sie gdzie kurz zbierac. Tylko czy bedzie to dobrze wygladalo i funkcjonowalo?

nikt nie pomoze?

Potrzebuje przebic sie z rura kanalizacyjna (110mm) przez sciane z pionami (czteropietrowy blok z lat 80'). Wedlug inwentaryzacji kominow, moje mieszkanie wspoldzeili szacht wentylacyjny z mieszkaniami z nizszych kondygnacji (czyli razem ida: parter, I i II pietro). Natomiast obok ida szachty, do ktorych podpiete sa mieszkania z wyzszych kondygnacji (osobny szacht dla III pietra i osobny dla IV pietra). Skoro na moim poziomie, te dwa szachty sa nieuzywane, to czy byloby mozliwe, zebym przebil sie z gruba rura przez jeden z nich? Do kogo powinienem sie zglosic o zezwolenie na taka ingerencje?

Bede robil gruntowny remont w mieszkaniu i chchialbym przeniesc kuchnie w miejsce obecnej lazienki, a lazienke zrobic na czesci obecnej kuchni. Czy jest to jakis problem, jesli chcialbym sie wpiac wentylacja kuchenna w miejsce dotychczasowej wentylacji lazienkowej i na odwrot (czyli podpiac kuchnie do kratki lazienkowej, a lazienke do kratki kuchennej)? Mieszkanie znajduje sie na 2gim pietrze w czteropietrowym bloku z lat 80'. Dodam jeszcze, ze z obecnej dokumentacji kominow wynika, ze: - kuchnia jest podpieta do osobnego szachtu tylko dla tego mieszkania - rozumiem, ze moge tam podpinac co tylko chce; - lazienka jest podpieta do wspoldzielonego szachtu (mieszkania z pieter 0, 1, 2 - a wiec moje jest najwyzej) - czy w takim wypadku moge sie podpiac w to miejsce z wentylacja kuchni? Z jednej strony czytalem, ze nie wolno mieszac roznych typow pomieszczen. Z drugiej strony moje mieszkanie jest najwyzej, wiec zapachy nie powinny wedrowac w dol komina?

Przeciez o tym wlasnie napisalem, ze to jest kluczowa kwestia. Pytanie, czy jest mozliwe wpiecie sie do pionow od drugiej strony sciany?

Zastanawiam sie nad zakupem mieszkania w niskim bloku z lat 70'. Zastany uklad mieszkania nie do konca mi odpowiada, ale mieszkanie ma potencjal. Duzy pokoj sasiaduje z lazienka i oddzielony jest od niej tylko scianka dzialowa. Zastanawiam sie, czy cos stoi na przeszkodzie, zebym wyburzyl ta scianke dzialowa i w miejscu obecnej lazienki urzadzil aneks kuchenny, a lazienke przeniosl w miejsce obecnej kuchni (a w zasadzie jej czesci)? Czyjej zgody potrzebuje do wykonania takich zmian? Z kim powinienem obejrzec mieszkanie przed zakupem? Najpierw powinienem isc dowiadywac sie u zarzadcy budynku, czy moze architekta, hydraulika lub kominiarza? Kluczowa kwestia jest, czy moge puscic rure odplywowa toalety z drugiej strony sciany z pionami (kuchnia i lazienka sasiaduja ze soba przez ta sciane).Zalaczam orientacyjny schemat mieszkania (Kuchnia, Łazienka, Salon, a male kolko to lokacja obecnej toalety):

Nikt nie pomoze?

Rozwazam zakup mieszkania, ktore znajduje sie na poddaszu bloku z lat 60'. Dach ma forme stropodachu niewentylowanego ze spadkiem (nachylenie wzgledem poziomu na oko 20-30 stopni). Najwieksza moja obawa jest mocne nagrzewanie sie mieszkania w lecie oraz problemy z wilgocia. Mieszkanie nadaje sie do generalnego remontu, dlatego mysle, w jaki sposob moglbym je docieplic przed pracami wykonczeniowymi. W tym momencie stropy od wewnatrz tez nie sa gole, jest na nich jakies archaiczne docieplenie - najprawdopodobniej suprema a na niej jakis dziwny, mocno porowaty tynk, jakby wapienny (wykonczenie skosow jest obwisle, odksztalcone i ma porowata fakture - i tak nadaje sie to do wymiany), nie ma raczej nigdzie sladow wilgoci ani grzyba. Teraz, rozwazajac zakup, mysle w jaki sposob moglbym poprawic izolacje dachu i ile by to moglo kosztowac. Ze wzgledow oczywistych (blok), izolacja z zewnatrz nie wchodzi w gre. Czego moglbym uzyc, zeby docieplic stropodach od wewnatrz i nie miec problemow z wilgocia? Moje wymagania: - ocieplenie musi byc od wewnatrz; - powinno zabierac jak najmniej z wysokosci, bo skosy w wielu miejscach sa dosc nisko; - nie moze wplynac negatywnie na zawilgocenie mieszkania. Troche sie wczytywalem w temat i na razie moim faworytem jest chyba PIR, albo jako gotowe plyty i na to folia paroszczelna, albo natrysk pianki zamknietokomorkowej. Co o tym myslicie? PIR/PUR ma dobry wspolczynnik lambda, mysle ze 10cm zalatwiloby sprawe. Do tego nie nasiaka woda. Ktos ma jakies doswiadczenie z docieplaniem stropodachow (albo scian) od wewnatrz?