Mam do pomalowania drewniany przewijak (dla niemowlaka rzecz jasna)
W skepie z farbami polecono mi do tego celu farbe Hammerite do kaloryferow- jako super kryjącą, nie żółknącą, niezdzierającą się, latwo czyszczącą i oczywiscie bezpieczna dla dziecka. Generalnie najlepszą w sklepie.
Niebardzo wiem czy w to wszystko wierzyc i czy to faktycznie dobry wybor... bo ani to do drewna, ani nigdzie nie jest napisane ze jest nietoksyczna ani ten Pan sie nie wydawal jakis godny zaufania... Malowac czy zwrocic i wybrac cos innego? Co wybrac?