Na moje nieszczęście zdecydowałem się na pokrycie dachu blachą na rąbek. Ten syf tak się tłucze na wietrze, że o sypialni na poddaszu można zapomnieć....tragedia!!! Jak wieje wiatr to dźwięki dochodzące z dachu praktycznie nie różnią się od grzmotów burzy! Szczerze nikomu nie polecam...