Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

setla

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    92
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez setla

  1. Odporność na włamanie reguluje norma PN-EN 1627:2012 .. Odporność na włamanie - wymagania i klasyfikacja. Wymienionych jest tam 6 klas odporności od RC1 do RC6. W budynkach mieszkalnych najczęściej stosowane są klasy RC2 i RC3, dające 3 i 5-minutowy opór przypadkowemu włamywaczowi. Ale to w OWU Ubezpieczyciela jest napisane co dla niego oznacza "antywłamaniowe" - to prostu należy odnaleźć i przeczytać ze zrozumieniem.
  2. Ten problem już ktoś zgłosił. Już myślimy, co z tym zrobić. Relacja niebawem
  3. Powody zastosowania takiego zabezpieczenia są co najmniej trzy: 1. okna są znacznie częściej wyważane niż wybijane. Blokady nie widać od zewnątrz, a przy próbie wyważenia okna na pewno spowoduje dezorientację. 2. hałas przy wybijaniu szyby to dla złodzieja duże ryzyko zdemaskowania. Jest szansa, że po nieudanej próbie wyważenia po prostu się podda. 3. my zastosowaliśmy jeszcze jedno rozwiązanie, jako opcje dodatkową: zanim zamontowaliśmy blokadę, zabezpieczyliśmy szyby folią ochronną, która znacznie utrudnia wybicie szyby. Ale to w zasadzie ma najmniejsze znaczenie, bo ryzyko hałasu i dezorientacja działają na naszą korzyść znacznie bardziej.
  4. Czas odświeżyć watek, bo zmajstrowaliśmy coś takiego: http://forum.muratordom.pl/entry.php?131908-Zabezpieczenie-okna-wersja-dla-majsterkowicza Może jakieś komentarze? Wasze pomysły?
  5. To by było zbyt proste, gdyby zwyczajnie można było wskazać produkty od najlepszego do najgorszego Ale może pewną wskazówka będą te, które NA PEWNO zostały przebadane i NA PEWNO sa tak bezpieczne, jak deklarują producenci i wskazuje norma: http://dombezpieczny.com/produkty-bezpieczne/
  6. Po serii blokad od uznanych producentów postanowiliśmy zaproponować coś własnego. I oto jest: pierwsze zabezpieczenie okna zaprojektowane i wykonane przez nas samych: Pomysł jest banalnie prosty. Wykorzystaliśmy tuleję wentylacyjną do drzwi łazienkowych i zwykły kij od szczotki, i zbudowaliśmy zabezpieczenie, które działa podobnie, jak sztaba drzwiowa. Pierwszy krok to wyznaczenie miejsca na montaż blokady. Nasze okna mają szprosy, więc ze względu na estetykę wybraliśmy wysokość jednego ze szprosów, tuż pod klamką. Teraz należy zaznaczyć miejsce wiercenia otworów, w które wsuniemy tuleje. Ważne, aby otwory znajdowały się dokładnie naprzeciwko siebie, po obu stronach wnęki okiennej. Powinny też być możliwie blisko samego okna. Po wywierceniu otworów otwornicą o właściwej średnicy (takiej, żeby swobodnie wsunąć w nią tuleję), trzeba delikatnie wykuć dziurę i usunąć resztki muru. Teraz można włożyć tuleję w otwór. Żeby nie wysuwała się podczas codziennego korzystania z blokady, przykleiliśmy ja specjalnym klejem budowlanym. Warto otwory wykuć tak, aby z jednej strony był głębszy, a z drugiej - płytki. Pozwoli to na bezproblemowe wysuwanie kija z otworów. Ostatni krok to przycięcie kija: musi być nieco dłuższy, niż szerokość wnęki okiennej, ale jednocześnie krótszy niż szerokość wnęki plus głębokość otworów. Gotowe! Największą zaletą zaproponowanego przez nas rozwiązania jest oczywiście prostota. Ważne jest też to, że blokada nie narusza struktury okna, jest zamontowana wyłącznie w murze. Niezwykła jest również cena: około 7 zł (tuleja ze stali nierdzewnej to wydatek ok. 5 zł, a kij kosztuje ok. 2 zł). Montaż trwał pół godziny.
  7. Roleta już jest i sprawdza się bardzo dobrze. Teraz przechodzimy do fazy majsterkowania. Relacja tuż, tuż
  8. Roleta jest zamontowana w cegle dziurawce na długie kołki rozporowe. Do styropianu nikt by się nie odważył jej mocować.
  9. Ekspert, który przeprowadził w naszym domu bezpiecznym analizę ryzyka, wydał o poziomie jego bezpieczeństwa miażdżącą opinię. Stanęliśmy przed trudnym zadaniem: jak inteligentnie i ekonomicznie zabezpieczyć dom o powierzchni ponad 200 m2? Ekspert poradził nam, aby nie skupiać się na całym domu, a raczej wydzielić w nim specjalną strefę bezpieczną, w której zostaną zainstalowane najlepsze zabezpieczenia. W pomieszczeniu tym powinniśmy przechowywać najcenniejsze przedmioty, a dostać się do niej powinno być trudno zarówno z zewnątrz, jak i z innych pomieszczeń w domu. Wybraliśmy pomieszczenie gospodarcze, w którym jest bardzo dużo zamykanych szaf. Prowadzą do niego stalowe, solidne drzwi z jednej strony i drewniane, zamykane na klucz - z drugiej. W pomieszczeniu jest jedno niewielkie okno rozwierano-uchylne. Nasza bezpieczna strefa znajduje się na parterze, dlatego jej zabezpieczanie rozpoczęliśmy od zamontowania atestowanej rolety przeciwwłamaniowej w klasie RC3. to, jak się zachowuje w starciu z włamywaczem, pokazaliśmy w krótkim filmie: A tak prezentuje się roleta po montażu: http://dombezpieczny.com/wp-content/uploads/2017/09/roleta_oknop_bial-1.png" rel="external nofollow">http://dombezpieczny.com/wp-content/uploads/2017/09/roleta_oknop_bial-1.png Jak widać, funkcje przeciwwłamaniowe może pełnić roleta natynkowa. To, że w takiej wersji dostęp do skrzynki jest od zewnątrz, nie stanowi żadnego problemu. Nasza roleta oczywiście jest wyposażona w napęd, który w dodatku bardzo cicho pracuje. Jej kolor jest dobrze dopasowany do elewacji. Nie jest to niestety rozwiązanie ekonomiczne, ale biorąc pod uwagę fakt, że rozsądnie postępując wystarczy jedna taka osłona w całym budynku, jej cena nie stanowi bariery nie do przejścia. O cenę rolety należy pytać w punktach sprzedaży. Jest ona wyliczana indywidualnie, w zależności od wymiarów i akcesoriów, rodzaju budynku i sposobu montażu. My dostaliśmy nasz egzemplarz na cele demonstracyjne of firmy Aluprof.
  10. więcej dzieje się w drzwiach, ale to temat na inny wątek. W oknach mamy zamontowaną roletę prawdziwie przeciwwłamaniową, o której lada chwila będę pisać w dzienniku budowy. Postępy można śledzić tutaj: http://forum.muratordom.pl/blog.php?242397
  11. Pełna zgoda! I do znudzenia powtarzajmy: jeśli system zaalarmuje o zbliżaniu się intruza, a potem jeszcze stolarka stawi opór choćby przez 3 minuty, a potem jeszcze przyjedzie ekipa interwencyjna, a w międzyczasie kamera będzie nagrywać zdarzenie, to taki włamywacz ma znacznie mniejsze szanse na rabunek, a znacznie większe na to, że zrezygnuje i poszuka łatwiejszego celu.
  12. taki research akurat zrobiłam. chodzi mi o to, czy jest to realny problem, czy też kilka przypadków włamań dokonanych przez tę sama szajkę i odpowiednio nagłośnionych przez media. Wiemy np., że niemal co piąte włamanie odbywa się przez otwarte/uchylone okno. A azotem? Promil? Pół promila?
  13. Przez folię. Nie pytaj, nie wiem, jak to działa. Ale najważniejsze, że działa.
  14. Takie drzwi ma choćby firma Donimet. Ale kierując się zasadą, że najważniejszy jest rozsądek, skupiamy się na RC2 i RC3. W połączeniu z oknami w podobnej klasie to w zupełności wystarczające zabezpieczenie jednorodzinnego domku.
  15. No tak - to rzeczywiście może być kwestia techniki, czyli wprawy Ale na priva dostała informację od jednego z Forumowiczów (szkoda, że się nie ujawniasz ), że bąbelki same powinny zniknąć po jakimś czasie. Prawdopodobnie są tam resztki wody, a nie powietrze i w końcu powinno odparować. I wiecie co? Tak się chyba dzieje
  16. Może niekoniecznie modele, bo o to będzie raczej trudno, ale o tym wszystkim, co wiąże się z drzwiami przeciwwłamaniowymi możesz dowiedzieć się na naszej stronie, stale uzupełnianej: http://dombezpieczny.com w zakładce Baza Wiedzy -> Ochrona przed włamaniem. Na wątku aż tylu informacji zawrzeć się nie da
  17. Najprostsze zabezpieczenie kosztuje 39,90, a jeśli kupujemy kilka sztuk - ok. 35 zł ( ). To rzeczywiście spora kwota, jeśli trzeba ją pomnożyć przez kilkanaście okien (ale czy naprawdę aż tyle okien, zwłaszcza na parterze, ma przeciętny dom?). Tyle, że wszystko inne będzie droższe. Kamera na pewno, jeśli będziemy musieli ich zamontować kilka. Poza tym co nam po zdjęciu, jeśli ani złodzieja, ani wartościowych przedmiotów w domu już nie będzie?
  18. Dzisiaj prezentujemy kolejne z cyklu zabezpieczeń do okien jednoskrzydłowych. Nam podoba się nieco mniej, niż poprzednie, ale to tylko kwestia gustu. Najważniejsze, że działa bez zarzutu. Największą zaletą wszystkich przedstawionych tu blokad jest naprawdę prosty montaż. Tym razem również tak było. Potrzebowaliśmy tylko wiertła 12 mm, żeby wywiercić otwór pod metalowy trzpień blokady, która zbudowana jest w podobny sposób, co klamka okienna: Następny krok to przykręcenie blokady do ramy okiennej. My zdecydowaliśmy się na montaż u góry ramy, ale zabezpieczenie można zamontować również u dołu (takiego rozwiązania nie polecamy w domach, w których są dzieci. Zabawa blokadą i dołączonym do niej kluczykiem może być dla nich bardzo kusząca). Producent dołączył do zestawu kilka podkładek dystansujących, aby blokada pasowała do każdego rodzaju ramy okiennej: Ostatni krok to wsunięcie zaślepek: Teraz wystarczy sprawdzić, czy blokada działa: Ta blokada ma również wersję do okien dwuskrzydłowych, ale - co ważne - ze stałym słupkiem. Różni się tym, że ruchome ramię jest przedłużone i blokuje jednocześnie dwa skrzydła. Całkowity czas montażu blokady: około 15 minut Koszt: ok. 200 zł (blokada na okno dwuskrzydłowe kosztuje mniej więcej 240 zł).
  19. Jest też bardzo fajny i łatwy do zamontowania Defas.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...