Witam, spotkałem się niedawno z takim projektem instalacji elektrycznej dla nowego domu w której projektant zapomniał o różnicówce na obwody świetlne. Są tam bodajże 3 rożnicówki 25A na gniazda, wył. różnicowonadprądowe dla płyty i gniazda 3f, ale nie ma tam nic z tych rzeczy dla oświetlenia. Tu moje pytanie, czy to jest poprawne podejście, czy może projektant popełnił błąd. Pozdrawiam