xfr82
-
Liczba zawartości
11 -
Rejestracja
xfr82's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Odgrzewam temat bo jestem teraz w bardzo podobnej sytuacji co autorka. Domek parterowy 45 m2 remontowany z zamysłem możliwości mieszknia w nim cały rok. Zastanawiam się czy instalować kozę z płaszczem wodnym, ale ogrzaną wodę wykorzystać tylko i wyłącznie do ogrzewania (przez wymiennik) wody użytkowej np. do prysznica. Czy w ogóle szkoda zachodu na takie rozwiązanie? W domku nie ma kotłowni oczywiście. Ciasno też będzie w łazience, żeby upchnąć całą tą hydraulikę do tego potrzebną. Łaziekna i 2 małe sypialenki ogrzewane będą elektrycznym ogrzewaniem podłogowym. Tylko salon wraz z aneksem kuchennym będzie ogrzewany ciepłem wypromieniowanym przez kozę. Przy okazji się zapytam: czy wyprowadzić rurę kominową lepiej przez ścianę czy lepiej przez dach? Domek jest całkowicie drewniany, izolacja z wełny mineralnej, 15cm
-
Podbijam pytania
-
Ktoś coś podpowie swoim doświadczeniem lub wiedzą ? Z góry dzięki
-
Dziękuję bardzo za odpowiedź A jak to rozwiązać w przypadku elektrycznego ogrzewania podłogowego - chcę takowe zainstalować w sypialniach? Trudniejsze pytanie: jak to rozwiązać w przypadku podłogi pod łazienkę gdzie jak wiadomo zawsze istnieje jakieś ryzyko podciekania wody?
-
Witam serdecznie, właśnie remontuję swój parterowy domek letniskowy - z lat 80-tych, drewniany szkieletowy. Aktualnie zajmuje się podłogą. Jaką podłogę wybrać: lepiej deskę podłogową sosnową czy może prostsze rozwiązanie czyli płyta OSB i na to panele. I to pytanie nie wynika z tego że nie mogę się zdecydował co będzie ładniej wyglądać tylko pytam dla tego bo nie wiem co będzie łatwiejsze w utrzymaniu i odporniejsze na ścieranie i zużycie. Chciałbym mieć podłogę dość odporną na ścieranie ale żebym nie wydał na nią majątku. Mój temat powiązany dotyczący termoizolacji tej podłogi: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?357636-Termoizolacja-pod%C5%82ogi-w-domku-letniskowym&p=7839358#post7839358 Z góry dzięki za pomoc
-
Witam serdecznie, właśnie remontuję swój parterowy domek letniskowy - z lat 80-tych, drewniany szkieletowy. Chcę porządnie zadbać o termoizolację podczas remontu. Aktualnie zajmuje się podłogą. Legary podłogowe (które są jednocześnie legarami nośnymi domku) stoją na stopach fundamentowych betonowych rozstawionych co ok 2m. Legary są nad ziemią od 20cm do 100cm (domek jest na pochyłości terenu). Legary mają wysokość ok 18cm. Do tej pory nie byłą żadnej termoizolacji - deski podłogowe nabite bezpośrednio na legary i to wszystko :/ Na rysunku przedstawiono jakie mam "pole manewru" a-stopa fundamentowa b-legar - grubość 18cm c-listw drewniana podtrzymująca płytę d-płyta OSB e-folia/membrana f-materiał termoizolacyjny g-folia/membrana? h-płyta OSB + panele lub deska podłogowa Moje pytania brzmią: 1.Jaki materiał termoizolacyjny wybrać: jeśli wełnę to jaką, jeśli styropian to jaki? Warstwa termoizolacyjna może mieć 14-10 cm grubości (w zależności jakie dam listwy© i płytę OSB (d) 2.jaką dokładnie folię/membranę (e) dać miedzy płytę OSB (d) i materiał termoizolacyjny (f) 3.czy dawać jakąś folię/membranę (g) nad materiał termoizolacyjny (f) - czy może folia/membrana jest tu zbędna. W innym miejscu na forum zakładam temat dotyczący jaką podłogę wybrać: lepiej deskę podłogową sosnową czy może prostsze rozwiązanie czyli płyta OSB i na to panele. Z góry dzięki za pomoc:)
-
Odgrzewam temat bo nie chcę zaśmiecać forum przez zakładanie nowego tematu. Zamontowałem szafkę (z płyty wiórowej) pod umywalkę w łazience. Wyglądała na porządnie zabezpieczoną przed wilgocią. Ale niestety, na krawędzi łączenia fornirów zaczęła puchnąć od wilgoci. Chcę zabezpieczyć to miejsce jakimś dobrym lakierem do drewna - jaki polecacie? Nie chcę eksperymentować, żeby płyta całkowicie mi nie spuchła do wilgoci. Ja przeszukując internety trafiłem na Lakierobejca Ochronno-Dekoracyjna Vitaron, ale może znacie coś lepszego. Z góry dzięki za pomoc i życzę innym, żeby nie mieli takich problemów jak ja.
-
Nad i pod moim mieszkaniem są sąsiedzi. Mieszkanie w małym budynku (łącznie 6 mieszkań, 3 kondygnacje), także 3 ściany są zewnętrzne. Jak najprościej wymusić obieg ciepła?
-
Witam serdecznie, chcę sobie wstawić kozę do mieszkania (zgoda kominiarza już jest), ale zastanawiam się nad mocą. Salon w którym ma stanąć koza ma ok 18m2, ale chce żeby ciepło rozchodziło się do pozostałych pomieszczeń (całe mieszkanie ma ok 46m2, wysokość standardowo ok 2,5m). Chcę tak dobrać moc kozy, żeby nie było ani za bardzo gorąco w salonie, ale też było ciepło w pozostałych pomieszczeniach. Chcę żeby obieg ciepła nie był wymuszony: z kuchnią przez otwór w ścianie (ok fi 15cm), z sypialnią przez otwór w ścianie (fi ok 7cm), do przedpokoju przez drzwi. Dodam jeszcze, że budynek nie jest ocieplony, mieszkanie szybko się wychładza, zanim doczekamy się ocieplenia przez administrację... to wolę już teraz sobie wstawić kozę. Myślałem o mocy ok 3kW ale boję się, że w salonie będzie upał nie do zniesienia (np ok 23 stopni). A może bez potrzeby się obawiam? A może te 3kW to za mało na takie mieszkanie bo ciepło będzie się bardzo szybko i ładnie rozchodzić po innych pomieszczeniach. Tyle wiem co wyczytałem w internecie, że 1kW wystarczy na ogrzanie ok 10m2, ale jak to będzie w moim przypadku, nie wiem? Z góry dzięki za pomoc tym co mają doświadczenie.
-
Witam serdecznie, chcę wymienić kratkę wentylacyjną w łazience na taką, która jest mechanicznie zamykana. Z obecnej kratki, którą mam strasznie wieje zimnym powietrzem i chcę ją szczelnie zamykać jak jest nie potrzebna. Im szczelniej tym lepiej - ograniczę w ten sposób straty ciepła. Nie mam doprowadzonych przewodów elektrycznych, dlatego nie może być to kratka zasilana elektrycznie. Otwór na kratkę ma fi 120. Kratka musi być koniecznie biała. Jaką konkretnie kratkę polecacie, które zminimalizują straty ciepła? Macie jakieś doświadczenie? Z góry dzięki za pomoc PS zaznaczę jeszcze, że w łazience nie mam żadnego piecyka na gaz itp także mogę szczelnie zasłaniać i odsłaniać np tylko gdy chcę wywietrzyć po kąpieli.
-
Witam serdecznie, potrzebuję odświeżyć grzejnik łazienkowy drabinkowy, bo odłazi z niego farba. Poprzedni właściciel mieszkania zamocował go w bardzo niefortunnym miejscu: centralnie tam gdzie się bierze prysznic, czyli przy każdym braniu prysznica na grzejnik leje się woda. Chciałem go pomalować dobrą białą farbą. Chciałem to zrobić farbą w sprayu ale raczej nie dotrę sprayem z tyłu grzejnika (między grzejnik a ścianę) Także potrzebuję farbę białą do grzejników w puszcze (żeby można było pomalować wałeczkiem), która jest jednocześnie bardzo wodoodporna. Jaka farbę polecacie?, bo sporo szukałem do grzejników wodoodporną ale ni cholery nie mogę znaleźć Żeby to zrobić porządnie to trzeba dawać farbę podkładową czy nie trzeba? Z góry dzięki
