Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Janekk1234

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 681
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Janekk1234

  1. schody. mam piętrowy domek. schody ładnie wyglądają są dwubiegowe z podestem. na dolnym biegu 5 schodkow , podest i górny zabieg. wg mnie górny bieg jest długi, i przez to dosyć niebezpieczny... nie daj boże coś, to lecisz w dół. takie mam jakieś obawy. może nawet kręte schody albo trzy biegowe były by lepsze.
  2. Bardzo często jako ważny argument w ograniczaniu zużycia energii do ogrzewania mówi sie o tym aby na czas wietrzenia zamykać grzejniki. Ja nie widzę w tym żadnych oszczędności. Zakładając że wietrzenia raptem trwa kilka minut to co ma z tym wspolnego skręcenie grzejnika.
  3. przy najbliższej okazji by ci z doopska zrobili garaż , baranie.
  4. Koszty kosztami teraz pytanie ciekawsze. Czy wogole będzie gaz na następny zimę i czy nie podniosą jak firmom osiemset procent...
  5. zdjęcia nie mam , czarne kropki które da się zmyć zetrzeć, jakby nalot a nie nic mokrego jak pisałem na pewno to nie jest dach bo miejscami odkręciłem tę płytę sufitową i suchutko. stawiam na brak wentylacji. po tym jak kilka lat temu uszczelniłem domek, brak jest jakiejkolwiek wentylacji. muszę zrobić kratki wentylacyjne.
  6. normale zużycie. 6m3 na dobe zimą to jest norma.
  7. hej słuchajcie taka sprawa, domek letniskowy drewniany ma już 40 lat nigdy nic złego się nie działo, z tym że kilka lat temu musiałem wymienić część sufitu bo zamieszkała tam kuna i nabrudziła, położyłem nową inną płytę na sufit, wcześniej była lakierowana teraz zwykła sklejka malowana, i od roku wyłażą miejscami czarne plamki wykwity. odkręciłem jedną taką płytę i od środka suchutkie czyściutkie, ten czarny nalot jest tylko od wewnątrz pomieszczenia na płycie sufitowej, i to w różnych miejscach co jest przyczyną? domek zawsze cały rok jest/ był suchutki pachnący. może gdzieś są przerwy w ( lichej) izolacji dachu ? i skrapla się ? innego powodu nie widzę...
  8. nie wiem, może zakłąda ciepły sweter, domownikom zabrania otwierać drzwi bo zimno wieje, a na styropian wydał majątek i ma ultra pasywniaka i do tego rekreacyjnie rozpala koze w domu...nie wiem. pytam, jak 2 lata temu chciałem teściowej założyć grzejniki na prąd w mieszkanku żeby nie targała węgla do piwnicy to mnie tu wszyscy odrzucili od tego pomysłu bo drogo, a tu prosze można duży dom prawie za darmo ogrzać i wodę do kąpieli.
  9. nie śledze całego wątku ale sory jak to możliwe że gość grzeje prądem cały dom, i razem z kąpielami zużywa prądu rocznie za tak śmieszną kwotę jak 800 pln ??? z jednej strony wszyscy trąbią o tym że grzanie prądem najdroższe. sam mam warsztat 20 m2 z kablami w podłodze włączam sporadycznie i rachunki od razu większe o okolo 200 pln na miesiąc. , to gdzie tu porównywać cały dom. cuda jakieś ?
  10. czyli grzanie prądem, rachunki kosmiczne. no chyba że ma się "darmowy" prąd z paneli.
  11. non stop te same pierdy i przepychanki kto taniej się zimą ogrzeje. chrust, farelki z czujnikami ( hahahahha) i jeszcze to krytykowanie podłogówki , no ludzie ! najlepsze jest właśnie ogrzewanie podłogowe, i do tego tanie i bezobsługowe. gaz, czy też pumpa. i przedewszystkim CZYSTE a nie zasmradzanie okolicy. jeśli na domek zużywa się rocznie włącznie z podgrzewaniem wody do kąpieli, 3000-4000 pln to ja się pytam czy to dużo ???
  12. tego na forum nikt ci nie powie bo to trzeba byc na miejscu. zawolaj fachowca albo dwóch, że niby masz zlecenie, niech ci doradzą , a zrobisz sam jak masz chęć zapał i umiejętności. fachura co robi takie rzeczy na codzień może spojrzeć na budynek świeżym okiem na pewno cos doradzi.
  13. stropy jeśli trzeba to ci nawierci specjalistyczna firma. kanały prowadzisz w zależności od tego jak ci pasuje i jak można, sufit podwieszany, jakieś maskownice w narożnikach sufity, ścian. podkuwanie. wyrzutnia kominem, czerpnia gdzieś na ścianie. wsyztsko da się zrobić , prowadzenie paru rurek po pokojach to nie jest jakiś wielki problem. wentylacja mechaniczna to zayebista sprawa.
  14. a czy w tym szacunku zawiera się sprawność spalania węgla ? bo z gazu wyciągamy 100% w dodatku można tym super sterować, a węgiel- masa ciepła idzie w komin dodatkowo sterowanie kuleje - rozgrzeje bardzo mocno a później ziąb.
  15. co to za dywagacje wogóle. masz działkę która ma swoją wartość i albo ją sprzedajesz albo oferujesz w zamian za usługę budowlaną. niby czemu miało by to być coś dziwnego. równie dobrze możesz mieć kilo złota, drogi samochód, i to oferować firmie budowlanej za ich usługi.
  16. mało dużo, odczuć czy nie odczuć , to nie są odpowiedzi. ja nie odczuje jak zapłace pare tysięcy więcej rocznie, pytanie jest konkretne o wartość wyrażoną w pln a nie to jak kto to odczuje.
  17. od tygodnia jestem chory na covida. przechodzę to jak mocną grypę. kaszel katar dreszcze osłabienie. troche już przechodzi ale nadal leżę pod kołdrą poce się i odpoczywam. zaraziłem kilka osób dookoła. bo w pierwszym dniu myślałem że to zwykłe przeziębienie i zlekceważyłem. dodam że pol roku temu miałem dwie szczepionki phizera
  18. albo żadna skoro tańsza cena jednostkowa za m3
  19. a to jak ktos zuzywa ponad 1200 to traci automatycznie jakieś pieniądze ? jak to działa że tak się dzieje ?
  20. wanna i prysznic. średnia zimowa to 6.3 m3 jak jest cieplej zimą bez mrozów to 5,5 m3 roczne zużycie 1300 m3
  21. nieprawda. nie wiem jak by to musiało być ułożone te rurki aby nie dało się tego wysterować na rotametrach, a co do kotła to przestać powtarzać bzdury o za dużej mocy. masz chyba jakieś natręctwo w kwestii sterowania ogrzewaniem. ile zużywa gazu na dobę ? ja mam termeta, dwa rozdzielacze jeden na parter drugi na piętro, nie mam żadnych sterowników, na kotle ustawiam zimą 26 lub 27 stopni - kocioł pracuje tę godzinkę aż osiągnie 6 stopni więcej i się wyłącza, i tak 10 razy na dobę. i jest całkowity komfort w całym domu i małe zużycie- okolo 6 m3 zimą razem z kąpielami 4 osób
×
×
  • Dodaj nową pozycję...