Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pochwalony

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    38
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Pochwalony

  1. Jak w tytule Szanowni Panowie i Panie Potrzebuję dobrego kleju do aluminium. Chcę kleić do siebie profile aluminiowe (gwoli ścisłości profil 20 x 30 mm węższą powierzchnią do profilu 40 x 40 mm, profile krzyżowały się będą pod kątem prostym). Na profile będzie oddziaływała zarówno siła pionowa - ciężar ułożonych na konstrukcji różnych elementów, jak również ścinająca, gdyż konstrukcja będzie przymocowana do dachu samochodu, a ten poruszał się będzie po normalnych drogach i autostradach z odpowiednią, czasami wyższą prędkością. Konstrukcję można sobie wyobrazić jak bagażnik na dachu samochodu przymocowany do relingów. Niektóre z połączeń dla bezpieczeństwa mam zamiar również przewiernić (ale nie wszystkie, aby nie osłabiać profili) i złapać śrubą, ale poza tym wszystkie chciałbym skleić. Doradźcie proszę dobrzy forumowicze jaki klej wybrać, aby było najlepiej. Pozdrawiam, Paweł.
  2. Ok, dzięki za odpowiedzi. W takim razie po kolei chciałbym jeszcze dopytać, jeśli pozwolisz Iły występują naturalnie, ponieważ dom był stawiany na początku lat 90' i nawet to jeszcze troszkę pamiętam i taki po prostu jest tam grunt. To jest pewne. "I jeszcze jedno, nie mozesz podbicia zakonczyc na poziomie przyszej posadzki. Musisz zejsc glebiej. Przynajmniej te 50 cm. " Nie do końca to rozumiem. Czy to oznacza, że jeżeli chcę przegłebić piwnicę o co najmniej 50 cm, to muszę wykonać co najmniej 100 cm ścianki oporowej? to by było baaardzo dużo pracy... Jeżeli chodzi o te studnie, to podczas pracy i tak bym pilnował, żeby była cały czas wypompowana do końca. Co do izolacji to jak najbardziej, rozumiem iż będzie trzeba ją wykonać. A masz jakieś propozycje? Pozdrawiam, Paweł
  3. Fundamenty są wykonane z ławy żelbetowej, niestety nie znam dokładnej szerokości, ale myślę, że coś około 30 cm. Co do warstwy pod posadzką piwnicy jest to ił. Tuż obok budynku jest studnia, która zbiera wody gruntowe i jest na tyle głęboka, że jej dno leży myślę poniżej planowanego przeze mnie pogłębienia. Z tym gejzerem i przebiciem się do warstwy wodonośnej, to dokładnie rozumiem o co chodzi i też się tego obawiam, pytanie tylko, czy takie niebezpieczeństwo nadal występuje skoro tuż obok jest ta studnia? Dodam jeszcze, że oczywiście piwnicę zalewa w bardzo mokre pory roku, a w studni jest wtedy wody równo z gruntem, więc tutaj jakby te poziomy się pokrywały. Pozdrawiam, Paweł.
  4. Dzięki wielkie za odpowiedź. W takim razie jak Twoim zdaniem stawiać taką ściankę oporową? Mam na myśli wymiar, bo używając na przykład takich bloczków: https://www.hogerbeton.pl/bloczki-betonowe-r32.html Kładłbyś je na tym szerszym boku 25cm, czy na węższym - 14cm? Nie bez kozery podałem taki bloczek, bo najlepiej by było użyć takiego z betonu wodoszczelnego, ponieważ do podpiwniczeniu jeszcze bez pogłębiania wchodzi woda w bardzo mokrych okresach (mam na myśli wiosnę, ale raz na kilka lat). Więc myślę, że oprócz i tak zastosowania bloczków z takiego betonu i zaprawy z dodatkiem na wodoszczelność jeszcze i tak trzeba by było całość po wymurowaniu zabezpieczyć warstwą papy. Napisz proszę, co Ty o tym sądzisz? Pozdrawiam, również Paweł
  5. Czyli dobrze rozumiem, że takie wypełnienie stosować za każdym razem, po wymurowaniu tego 1m ścianki tak?
  6. Witam Nie wiedziałem gdzie zamieścić to po prostu piszę tu, w razie czego proszę moda o przeniesienie w odpowiednie miejsce A forumowiczów chciałbym zapytać czy wiedzą może, czy istnieje możliwość kupienia elementu zrobionego ze sklejki liściastej (takiej jak dostępna jest w zwykłych marketach budowlanych) z tym, że chodzi mi o wymiar większy niż 250 cm. We wszystkich marketach jest to największy wymiar i pytanie do Was, czy wiecie gdzie można dostać "więcej"? Drugi wymiar pomijamy, ponieważ nie ma on tutaj akurat żadnego znaczenia. Pozdrawiam, Pochwalony.
  7. Witam Przejdę od razu do rzeczy. Mój dom jest częściowo podpiwniczony, ale niestety jest to dom budowany na początku lat 90' i ci którzy go budowali, nie widzieli nic dziwnego w tym, aby podpiwniczenie miało wysokość około 160 cm, tak żeby dało się tam poruszać, ale nigdy wyprostować. No chyba, że jest się dzieckiem. Moje pytanie brzmi czy można to podpiwniczenie "pogłębić"? Mam na myśli takie konkretne rozwiązanie, aby od nowo wylanej posadzki do stropu było powiedzmy 200 cm. Czy takie rzeczy się sprawdzają? Jeżeli tak, to jak się je realizuje? Ja sobie to wyobrażałem w taki sposób, aby po kolei (nie przy wszystkich ścianach na raz) odsłaniać fundamenty i zabezpieczać je żelbetową belką ulaną od nowego dna powiedzmy na wysokość koło 20-30 cm ponad stary poziom posadowienia, tak by nowa belka minęła się ze starym fundamentem "na zakładkę". Liczę na Wasze rady forumowicze, Pozdrawiam, Pochwalony.
  8. Witam wszystkich po raz ostatni w tym temacie. Ostatecznie po skontaktowaniu się z przedstawicielem Hettich przedstawiono mi bardzo podobny do mojego zapotrzebowania system zwany HorizonPlus (http://www.hettich.com/blaetterkataloge/bkwc/?cat=TA_2013&lang=en_DE#page_654). Niestety został całkowicie wycofany z polskiego rynku z oferty Hettich, lecz jest nadal dostępny od swojego rodzimego producenta z Włoch (niestety nazwy producenta zapomniałem). Nie jest to produkt Hettich, a jedynie kiedyś przez niego sprzedawany, tak jak około 10% asortymentu tego zacnego producenta jakim Hettich niewątpliwie jest. Ostatecznie zdecydowałem się zamontować Wing Line 77. Pozdrawiam serdecznie!
  9. No właśnie też się tego obawiam, że raczej nie znajdę tego idealnego dla mnie rozwiązania.. Ale jeżeli istnieje to MURATORZY POMÓŻCIE!
  10. No to faktycznie już prawie to o co mi chodzi, ale nie wiem czy to będzie działać w przypadku jednego skrzydła najeżdżającego na ścianę. Myślę, że nawet nie dałoby rady takiej prowadnicy założyć na ścianę.
  11. No to by dość popsuło zamysł, jeżeli te prowadnice musiałbym przeciągnąć po ścianie to fakt. Ale napiszę bezpośrednio do nich, zobaczę co mi sami odpiszą. Jak macie jakiś link do produktu to też wrzućcie, zawsze to będzie tutaj już dla potomnych
  12. Dzięki wielkie, prawdę mówiąc to ja nawet nie wiedziałem jak to znaleźć, bo szukałem na różnych stronach różnych producentów, ale wszyscy mieli takie proste układy jedynie. Dzięki wielkie raz jeszcze, jak mi się już uda to dam znać, a może nawet wrzucę tutaj zdjęcia i filmik. Pozdrawiam.
  13. No to bardzo dobra wiadomość, lecz... Gdzie Pani widziała ten mebelek, w sensie w jakim mieście, bo z tego co widzę to i tak nie ma go w mojej okolicy
  14. Dzięki, w takim razie spróbuje się czegoś dowiedzieć w tym sklepie. Jeżeli naprawdę coś takiego Szanowna Pani widziała i jest pewna że to ten sposób działania, to zawsze coś Lecz czekam na każdą kolejną podowiedź
  15. Witam serdcznie szanownych forumowiczów! Jest to mój pierwszy temat na forum, więc bardzo proszę o łagodne potraktowanie mnie. Nie jestem pewien, czy temat założyłem w dobrym dziale. Planuję w najbliższym czasie zabudować wnękę w przedpokoju i założenia są takie, aby front stanowiły drzwi przesuwne. Z racji na to, iż szafa będzie dość wąska, drzwi miałyby być złożone tylko z jednego skrzydła. Kolejnym założeniem jest, aby było jak najbardziej estetycznie, aby powierzchnia frontu pokrywała się z powierzchnią ściany obok. Widok z góry poniżej: https://zapodaj.net/8fc43542b8d25.jpg.html Drzwi takie miałyby być otwierane dwoma ruchami. Pierwszym miałoby być zwolnienie mechanizmu przesuwnego, np docisk frontu (strzałka na rysunku przedstawia siłę): 1. https://zapodaj.net/554c1d33eb8e8.jpg.html 2. https://zapodaj.net/a5a1aaa8bbb18.jpg.html Po zwolnieniu mechanizmu można byłoby takie drzwi normalnie przesunąć w bok: 3. https://allegro.zapodaj.net/484ffdf16c63.jpg.html Żeby jeszcze bardziej ułatwić zrozumienie wykombinowanego przeze mnie mechanizmu chciałbym go porównać do tego, który działa w drzwiach na przykład tramwaju, pokazane na filmikach poniżej: Moja gorąca prośba do was, to pomoc w odnalezieniu takiego mechanizmu, o ile oczywiście taki istnieje. Pozdrawiam i czekam na propozycje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...