Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

alf323

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

O alf323

  • Urodziny 15.12.1970

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Kod pocztowy
    43-607
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

alf323's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Po wymianie kotła CO na kocioł 5 klasy okazało się, że mam popękane rury z których ponad dwadzieścia lat temu został zbudowany komin. Rury marwel 150 w środku, po zewnętrznej 200. Rozkułem komin w piwnicy i na strychu. Udało się wycisnąć rury bez ingerencji w mury części mieszkalnej domu. Komin był zbudowany w ten sposób, że rury zostały owinięte bardzo cienką warstwą wełny szklanej i omurowane cegła. W zasadzie każda z tych rur była popękana, na poziomie płyty betonowej wręcz ścięta- teren że szkodami górniczymi. Chciałbym w ten otwór wpuścić rury ceramiczne fi160 po zewnętrznej mają 190. Jedno pytanie jakie mam: jak robią to firmy które wykonują taką usługę. Drugie ważniejsze: chcąc uniknąć rozszczelnienia rur myślę żeby montować je na silikonie wysokotemperaturowym (do 380°C). Silikon zachowuje elastyczność po zsieciowaniu w przeciwieństwie do oryginalnego kitu montażowego który w moim odczuciu nie przeżyje wstrząsów jakie są u mnie. Czy ktoś próbował takiego montażu? Ewentualnie co się może (destrukcyjnego) z tym stać? Zaznaczam że przez dwa lata użytkowania kotła nie miałem wyższej temperatury spalin niż 200°C normalnie jest ok 90-100°C. No i wykluczam pożar sadzy ☺️. Ktoś coś poradzi?
  2. Inaczej bym nie pytał . Po wymianie kotła (niska temp. spalin) okazało się że jedna rura jest pęknięta. Było to na strychu, rozkułem i na szybko zrobiłem sztukowke. Objawów innych szkód na razie nie widzę. Czeka mnie remont komina ponad dachem no i tego co rozkułem. Jakby była metodą to bym wymienił dla tzw. świętego spokoju. Przy tej robocie byłoby że 3,5m mniej męczenia się. Jakoś specjaliści to robią skoro frezują i wpuszczaja w ten otwór również ceramikę. Z tego co widać jest to wiedza tajemna .
  3. Witam. Chcę wymienić rury ceramiczne w murowanym kominie. Mam pomysł jak je wyjąć, ale nie mogę wymyślić jak wpuścić nowe i szczelnie je połączyć. Macie jakiś pomysł? Ewentualnie wiedzę jak robią to firmy frezujące kominy?
  4. Testuję, ustawiałem czujnik temperatury wewnętrznej na czterodrogowym teraz dałem na pompce obiegowej. Zdecydowanie mniej pali, ale na postoju pompki rusza mi grawitacyjnie część obiegu, dogrzewa na tyle mocno że praktycznie na zadanej 22°C pompa nie wchodzi i w efekcie mam część pomieszczeń niedogrzanych. Chyba znów przestawie na sterowanie na czterodrogowy. Chyba że coś innego doradzicie. Wesoła ma mikro ilości popiołu. Na 100 kg węgla w popielniku 3 cm od dna i zero spiekow. Za to na wymienniku dość sporo sadzy. Po czterech dniach otwory w płytach o połowę mniejsze.
  5. Nie żebym był złośliwy, ale pewnie powinienem się obrazić i zamówić RBRa u karoki .
  6. Kończę teraz orzecha z wieczorka kupiony równo rok temu. Od lat kupuję tam węgiel i ten jest najgorszy pod kątem ilości popiołu, ale i tak jest go znacznie mniej jak z sobieskiego. Myślę, że śmiało można przez 3 dzielić. Wesołą sprawdzę dopiero po wymianie kotła. Węgiel zawsze kupuję bezpośrednio z kopalni. Suspenser, który masz sterownik?
  7. No i to jest konkret, dzięki. Zrobiłem własnie zapasik węgla z Wesołej licząc na to, że ten palnik sobie z takim węglem poradzi. Masz jakieś pojecie o różnicach w obsłudze tych sterowników?
  8. Mam zagwozdkę. Za miesiąc kocioł a ja nie wiem, który sterownik wybrać . Instalacja prosta, jedna pompa na CO druga na CWU i czterodrogowy z siłownikiem, dostęp przez sieć może być, ale nie musi. Waham się między irydem i sppv2. Który wybrać? Czy któryś jest "oszczędniejszy" jeśli tak to jak to oszczędność?
  9. A do tego jeszcze informacyjnie pasowałoby dodać zużycie prądu potrzebne aby tą sprawność uzyskać , o ile kocioł takowy osprzęt posiada. Tzw potrzeby własne. Znaczy wygląda to tak, że wartość sprawności miałaby znaczenie dla użytkowników gdyby jej sposób przeprowadzenia i obliczenia określała jakaś odgórnie narzucona norma. Jest jakaś norma, która narzucałaby sposób przeprowadzenia i obliczenia sprawności kotła?
  10. Zgodnie z działem w którym temat jest wpisany.
  11. Ok, tylko że w tym wzorze nie jest ujęta sprawność spalania, a niektórzy myślą że to to samo co sprawność kotła, a ja chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda praktycznie. Co jest liczone?
  12. Parametr podawany przy każdym kotle. A tak naprawdę to co on oznacza? Proszę o wypowiedź fachowców znających temat, których na tym forum przecież nie brakuje.
  13. Producenci podają sprawność kotła, przecież nie mogą podać sprawności instalacji bo nic nie wiedzą o instalacji potencjalnego odbiorcy. Gdyby podawali sprawność spalania to znaczyłoby to, że kocioł spala sprawnie lub mniej sprawnie, byłby to wtedy "spalacz węgla" .Po co wtedy dbanie o niską temperaturę spalin, jaka to byłaby oszczędność na materiale. Ale przecież możemy dowiedzieć się u źródła.
  14. alf323

    Czym jeździmy?

    Mirekaudi- czekałem jak długo wytrzymasz . Też próbowałem porozmawiać i w końcu pomachałem łapką. Jak ktoś się zna na wszystkim to tak naprawdę ...Czytam sobie ten temat żeby się pośmiać. Np. taka perełka-rzecz o sprawności kotłów. "Producenci kotłów dają więcej, bo podają sprawność SPALANIA a nie instalacji, i to w warunkach laboratoryjnych które są nie do osiągnięcia przez typowego kowalskiego. " Zagadka dla forumowiczów: czego sprawność podają producenci kotłów? .
  15. Jak się ocenia na SV-200 czy węgiel spala się w "dobrym" miejscu palnika?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...