Ciężko powiedzieć, raczej nie czułem. Z bliska widać, że to wióry drewniane, u góry jaśniejsze bo lakierowane, więc przesiąkło. Wydaje się, że to jest płytka cementowo-wiórowa, ale wiadomo - głowy bym nie dał. W sumie jeżeli to by było to na co wygląda - to po co mieliby tam dawać azbest? Spróbuję to podpalić, ale na 80% to są wióry, pytanie tylko, czy może tam być azbest, jeżeli to będą wióry i cement?