Cześć, potrzebuję Waszej porady ws małej modernizacji gabinetu. Przeszukałem cały internet ale porad tyle, co i fachowców:)
Planuję położenie tapety flizelinowej na jedną ze ścian w gabinecie. Dom ma 4 lata ale ściana nigdy nie była użytkowana (jak i sam gabinet), pokryta jest oryginalną farbą Beckers Designer White (lateksowa). Farba jest czysta i wyschnięta, nie pyli, nie zostawia śladów na ręce. Pokrywa ona niegładzoną warstwę tynku, co skutkuje w "piaszczystej" strukturze i tu zaczyna się problem.
Przed położeniem tapety planuję wygładzić ścianę. Gładź już jest (Acryl Putz FS20) i ostatnia przeszkoda to gruntowanie. Czy przed położeniem tej konkretnej gładzi w tak konkretnych warunkach muszę gruntować ścianę?
Rozbieżne opcje polecane na forach:
a) tylko matowię ścianę papierem 120-140
b) kładę grunt (uniwersalny, polimerowy?)
c) kładę gładź bezpośrednio na ścianę
Bardzo dziękuję za wszystkie rady, remont idealnie podejdzie na majówkę