olenia

Justyna a jaki masz kolor okien? ja mam złoty dąb i też myślałam o drewnie ale teraz już sama nie wiem.

hm...to pocieszające.

czy ktoś z was ma może kredyt w pkobp i jest właśnie po takiej kontroli przed wypłatą 2.transzy? jeśli tak napiszcie jak to wygląda, czy oni bardzo wnikają czy to tylko formalność? zanim przyznano nam kredyt skontrolowano czy budynek stoi rzeczywiście a kobitka podeszła tylko to "drzwi" wejściowych i wróciła do samochodu. jakoś tak się denerwuję tą kontrolą

sorry, oczywiście pod koniec 2005 roku wójt odkupił od nas siec wod.

budowaliśmy sieć wodociągową w drodze gminnej, ponieważ jako pierwsi kupliśmy działkę przy tej drodze. wójt bowiem nie zgodził się finansować tego przedięwzięcia. opłata za zajęcie pasa drogowego była jednorazowa. to przyłącze zrobiliśmy po maju 2003 czyli po tym jak Polska weszła do unii (coś około marca 2005). pod koniec 2006 r. okazało się jednak, że gmina odkupi ową sieć, bo tak jest w przepisach unijnych, że gmina jest zobowiązana finansować takie rzeczy. wszyscy, któzy sfinansowali takie przyłącza(sieci wodociągowe) w drodze gminnej po maju 2003 mogą tę sieć odsprzedać gminie.

przede wszystkim postaraj się o warunki zabudowy. jeśli gmina ma stary plan zagospodarowania przestrzennego brane jest pod uwagę sąsiedztwo, tzn. możesz budować dom tylko wtedy jeśli na sąsiedniej działce stoi dom. jeśli jest nowy plan muisz sprawdzić czy teren działki nie jest np. przeznaczony na pastwiska. trzeba też sprawdzić jakie są możliowści przyłączenia prądu, wody. trzeba też uzyskać od właściciela odpis z ksiąg wieczystych czy nie ma np. obciążenia hipoteki. przedstawiam ci to od strony osoby, która o mały włos nie zakupiła działki, na której nie mogłaby zbudować domu (sąsiedztwo). pozdrawiam!

jeśli chodzi ci o wycenę do kredytu to w pkobp kosztuje to 150 zł.+ kosztorys wykonany przez kierownika budowy. nas kosztowało to 100 zł.

słuchajcie czy ogrodzenie też się zalicza do tych wydatków na cele mieszkaniowe? chodzi o słupki i bramy. strasznie nerwowo u mnie bo mam mało czasu na zebranie tych rachunków, stresy przeżywam okrutne. u nas akurat jest tak, że teraz zaczyna się najgorętszy okres wykańczania (w lipcu musimy się wprowadzić) a tu praktycznie ostatni tydzień na zebranie rachunków. i wszystko na mojej głowie bo mąż zajęty pracą i ...budową.

bardzo dziękuję za szybki odzew. spróbuję to załatwić właśnie w ten sposób.

cytuję: wynagrodzenie za wykonanie zleconej pracy strony ustalają w kwocie: 3800 złotych. no i tak poza tym jest jescze o karach za nieterminowe regulowanie należności i nic więcej praktycznie.

16 maja zawrliśmy z firmą X umowę na kupno i montaż bramy garażowej. jej montaż miał się odbyć wraz z montażem okien 25 maja. okna zostały wstawione, brama-nie. parę dni wcześniej panowie z firmy X poinformowali mojego teścia (czyli nawet nie nas bezpośrednio), że producent podniósł cenę napędu tej bramy w związku z tym cena tej bramy byłaby o wiele wyższa. dziś rozmawiałam z panią z firmy Y, od której firma X bierze bramy jako hurtownicy. powiedziała, że producent podniósł cene napędu od 15 maja. moje pytanie: czy rządać od firmy X takiej ceny za bramę, jaka jest na tej umowie z 16 maja? przecież teoretycznie oni powinni już wiedzieć, że napędy są droższe. dodam, że w umowie nic nie ma temat ewentualnych zmian w cenach. pomóżcie!proszę.

ja miałam taką sytuację przy sprzedaży mieszkania. kupujący nasze mieszkanie brał kredyt w GE. byłam tam z nim dowiedzieć się czy to nie ściema, przy podpisywaniu aktu notarialnego zawarta została klauzula odnośnie tego, że akt staje się ważny w momencie przelewu pieniędzy na nasze konto a kupujący przedstaiwł notariuszowi dokumenty z banku. też się denerwowaliśmy, pieniądze były po kilku dnaich na naszym koncie.

moje marzenia o balustradce pokazanej przez joolę uleciały gdy usłyszałam cenę: 600 zł za metr, niestety dla mnie to za duży koszt. marzyły mi się podobne tylko, że na balkon z dodatkiem blachy (ze stali nierdzewnej z dziurkami), usłyszałam: 1000 zł/m

2 lata temu sprzedaliśmy mieszkanie. do 15 czerwca mamy wykazać w urzędzie skarbowym, że sumę pieniędzy pochodzącą z tej sprzedaży przeznaczyliśmy na wydatki związane z budową domu. czy ktoś z was wie, czy musimy okazać faktury czy wystarczą same uproszczone rachunki, dowody wpłaty. czy ktoś z was był w takiej sytuacji?

no jasne lagerfeld, że będę się sugerowała, bo bardzo mi się spodobało to co zrobliście. to rozwiązanie jest oryginalne i niebanalne. mam tylk o nadzieję, że moja złota rączka sobie z tym poradzi. niemogę sobie wybić z głowy czerwonego przedpokoju, ale to już temat na inny wątek... dzięki jeszcze raz

wysłałam Ci Matnaro mój e-mail i bardzo Cięproszę o te fotki

Matnara bardzo dziękuję za odzew wiem już, że raczej to nie będzie cała ścianka z luksferów tylko 1 czy 2 rządki.

A może po prostu oglądasz "M jak Miłość"? oglądam i chyba stąd te skojarzenia

Witam wszystkich Formuwiczów! Co sądzicie o ściance z luksferów dzielącej wiatrołap i przedpokój? Czy ktoś z Was widział coś takiego? Może macie jakieś fotki? Mąż zdaje się być przekonany do takiego pomysłu. Ja- niezbyt, bo mi się to trochę kojarzy z biurem lu przychodnią, ciężko mi znaleźć jakieś przykłady.