Cześć,
Dzięki za wiadomość i oczywiście z chęcią odpowiadam.
Jeśli chodzi o podłogę pływającą w łazience - żeby uniknąć przedostawania się wilgoci pod panel lub jeszcze głębiej - między podkład a posadzkę - użyliśmy bardzo elastycznego silikonu i tak zabezpieczyliśmy wszystkie krawędzie wokół łazienki. W łazience mam też ogrzewanie podłogowe, więc póki co podłoga wysycha bardzo szybko i nie wydaje mi się, żeby wilgoć miała jakiekolwiek szanse przedostać się pod panel. Użytkuję tę podłogę od października, więc trzeba jeszcze trochę czasu, żeby ocenić, ale na pewno będę informować jeśli coś pójdzie nie tak.
Co do podłóg klejonych, okazuje się, ze można je również położyć w systemie podłogi pływającej - przy użyciu specjalnej maty samoprzylepnej. Tutaj fajny filmik: https://youtu.be/YGmLcNXC5PE. Dzięki tej macie, w przypadku konieczności zdjęcia podłogi zwyczajnie zrywa się ją razem z matą - widać to na końcu filmu. Zaletą tej metody jest wygłuszenie jak w przypadku paneli klejonych - nie powstaje pudło rezonansowe między panelem a podkładem i dźwięk rzeczywiście jest wygłuszony.
Chciałabym jeszcze coś dodać w temacie testów na akustykę jakie miałeś możliwość przeprowadzić w sklepie. Oczywiście prawdą jest, że po przyklejeniu paneli jest wrażenie lepiej tłumionych dźwięków. Trzeba jednak pamiętać, że testowe fragmenty podłóg w sklepie nie są niczym obciążone, w mieszkaniu, po ustawieniu mebli, dźwięki odbite są mniej słyszalne, no i faktem jest, że podczas codziennego użytkowania mniej zwracamy na to uwagę.
Ogólnie, polecam podłogę winylową i uważam, ze to dobra inwestycja. Wodoodporność, trwałość i przede wszystkim pięknie wygląda...
Pozdrawiam