Warstwa zbrojona była sucha przed gruntowaniem, miała na pewno powyżej 7 dni przy temperaturach około 24`C
Gruntowanie przy dobrej pogodzie, grunt zawsze miał coś koło 48 godzin do wyschnięcia przy bezdeszczowej pogodzie. (w tym czasie robili podbitkę)
Z dystrybutorem będę rozmawiał jutro.
Dział techniczny Caparol na email nie odpowiedział.
Wykonawca raz twierdzi że nie wie dlaczego tak wyszło a potem że tak wyszło i już i tak ma być (dodam że wykonawca z polecenia)
Rozumiem że mam zapłacić za robotę i materiał pełną kwotę a potem jeszcze raz za malowanie i farbę i się przy tym nie denerwować?
Chciał bym znać przyczynę aby oszczędzić innym nerwów.
Zaproponuję to jutro dystrybutorowi ale obawiam się że będzie przerzucanie piłeczki między dystrybutorem a wykonawcą.
No mleko się rozlało przy wysychaniu tynku, jak mogłem przewidzieć że tak się stanie? Gdybym wybrał jakiś tani produkt marketowy co mógłbym się obwiniać a tak? Satysfakcjonująca była by sytuacja z farbą od Caparola i malowaniem od wykonawcy ale ...wykonawca już stawia opór, poczekajmy do jutra co powie dystrybutor.