Dziękuję za odpowiedź. Czy w numerze tel nie ma błędu?
Jedna rzecz mi nie daje spokoju - otóż z tego co oglądałem na zdjęciach czy filmikach na yt to zasada działania takiej gilotyny polega na tym, że do zrównoważenia ciężaru szyby/drzwi stosuje się przeciwwagi/ciężarki, które to ciężarki są za pomocą linki/linek stalowej o różnej grubości i bloczków połączone z drzwiami kominka. Hipotetycznie - zrywa się linka czy tam obie linki to co? Ciężarek spada? Da się do tego dostać nie demontując obudowy kominka?
Druga sprawa - nie wspomniałem o tym - w jest domu wentylacja mechaniczna. Jak jest ze szczelnością obu rozwiązań w Hajduku i Romotopie? Czy gilotyna przez samą "budowę" uszczelnienia jest mniej szczelna?
Co do intensywności użytkowania - wiadomo sprzęt nieużywany nie będzie się psuł Powiem tak - kwestia różnicy w cenie pomiędzy gilotyną a drzwiami otwieranymi na bok ma drugorzędne znaczenie jeżeli ten mechanizm wytrzyma przy okazjonalnym ( paleniu ca. 30 razy na sezon ) tyle samo co klasyczne drzwi.
Oczywiście co do samej szyby to specjalistą nie jestem ale jakoś tak na czuja wydaje mi się, że sama szyba w gilotynie jest mniej narażona na pęknięcia?
Na koniec - czy polecicie Panowie jakiegoś wykonawce z okolic Niepołomic/Krakowa, który sprzedaje/montuje Hajduka i Romotopa?