joko-tech
-
Liczba zawartości
8 -
Rejestracja
joko-tech's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
Budowa/remont - Zamczysko
joko-tech odpowiedział fr3d3k → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Na początku patrze i mam wrażenie deja vu podobnie jak u mnie się zaczynało, trzęsienie ziemi i emocje rosły. Ale to co do tej pory zrobiliscie to naprawde szacun. Mnóstwo pracy i przemyśleń. Ale podejrzewam, że też macie takie odczucie, że było warto. Kawał dobrej roboty. Szczere GRATULACJE i powodzenia! -
karkołomny remont i przebudowa starego domu z lat 50
joko-tech odpowiedział joko-tech → na topic → Przebudowy i remonty
Teraz już z górki- ostatnia prosta. Wykończeniówka. Aktualnie jade z ogrzewaniem i wylewkami. Ekipa co lała chudzik sie nie popisała- dlatego czeka mnie jutro dniówka ostra na betoniarce:/ pod steropian pasuje by było w miare równo... Powierzchni użytkowej ok 150 mkw- do wlewek prawie 180... Pracy jest sporo, ale efekt już cieszy. Dopiero jak zrobie elewację dom nabierze tak naprawde wyglądu. Jak ktoś "bierze się" na podobny remont służe pomocą. Generalnie dziś wiem, że gdybym budował/ remontował drugi dom byłbym milion razy mądrzejszy:D -
karkołomny remont i przebudowa starego domu z lat 50
joko-tech odpowiedział joko-tech → na topic → Przebudowy i remonty
myślę, że za 220 tys bym sporo zrobił... koszty jakie pochłonęły wyburzenia i przeróbki to minimum 20 tys zł. W tym momncie wszytskie koszty i prace zwiazane ze starym są za mną. Finanse to jedno- ale ile własnej pracy co się nie liczy to szkoda gadać. Najdroższa jest robocizna. A jak zrobią to i tak sie okazuje że trzeba potem po nich poprawiać. Co z tym programem do wizualizacji elewacji ktoś coś wie??? -
karkołomny remont i przebudowa starego domu z lat 50
joko-tech odpowiedział joko-tech → na topic → Przebudowy i remonty
i kolejno sciany działowe, okna wyburzenia, tynki wewnątrz i wylewki... ogrzewanie zdecydowałem się na piec 5tej klasy z podajnikiem plus dół w podłogówce a góre w grzejnikach, sterowane na kolektorach wszytsko w automatyce techa. Na dzień dzisiejszy będę ocieplał poddasze. Woda własna ze studni. Dziś dom prezentuje się tak: Koszt przebudowy na dzień dzisiejszy 220 tys zł. Wnioski- dziś bym nie remontował, zburzył bym i budował od podstaw, ze starego domu pozostały mi 3 ściany i piwnice. Wiele niespodzianek i dodatkowych łamigłówek wynikło z faktu przebudowy. Trzeba było iśc na kompromisy i często kosztowne przeróbki. Dziś budowa niczym nie odbiega od budowy nowego domu. Każdy, kto chce remontować taki stary dom musi liczyć się z tym, że naprewno nie będzie miał z górki a wręcz przeciwnie. Kluczem do sukcesu jest dobór dobrej ekipy remontowej/budowlanej. Bardzo jestem zadowolony z instalatorów i ekipy od dachu...z resztą już bywało różnie. W tym momencie myslę jeszcze nad elewacja zewnętrzną. Są jakies programy dzieki którym moge zrobić wizualizację??? ps. jutro dodam lepsze foto.
-
karkołomny remont i przebudowa starego domu z lat 50
joko-tech odpowiedział joko-tech → na topic → Przebudowy i remonty
w końcu czas na dach... kosztowny element każdego domu- mnie pochłonął 55 tys zł na gotowo
-
karkołomny remont i przebudowa starego domu z lat 50
joko-tech odpowiedział joko-tech → na topic → Przebudowy i remonty
pierwszy etap prac budowlanych tj, pozwolenia, izolacja fundamentów, odwodnienie, wyburzenia, lanie dodatkowego fundamentu pochłonęły prawie 50 tys zł.... a efektu jak nie było... tak nie ma.. przyszła pora na wylanie płyty przy okazji zburzyłem dach i fajermury (tak sie to fachowo nazywa?)
-
karkołomny remont i przebudowa starego domu z lat 50
joko-tech odpowiedział joko-tech → na topic → Przebudowy i remonty
później kolejno wyburzenia, lanie chudzika... generalnie prace posuwały sie dość szybko. Niestety ekipa która mi wykonała dotychczasowe prace okazała sie lekko mówiąć mało uczciwa i zmuszony byłem z nimi się pożegnać. Duże koszty pochłonęły również wyburzenia i likwidacja pozostałosci wielu rzeczy ze starego domu... po etapie wyburzeń, w końcu mogłem zacząć coś budować... zacząłem od wiatrołapu..
-
witam serdecznie, nazywam sie Łukasz i dobijam do 30stki. Podzielić się z Wami chciałem doświadczeniami z remontu i przebudowy starego domu z lat 50. Po babci odziedziczyłem stary dom ze szlaki z lat 50. Odpowiadała mi jego lokalizacja (kilkadziesiąt km od Krakowa). Postanowiłem go wyremontować na nową modłe. Oczywiście jestem laikiem w temacie i jak to często bywa- zacząłem od złej strony wszystko. Dom prezentował się tak: Trochę już po pierwszych pracach. Nie będę się rozpisywał na temat ekip budowlanych bo to temat rzeka i znaleść dobrą to naprawdę jest sztuka. Dziś wiele rzeczy zrobił bym całkiem inaczej. Remont zacząłem od wzmocnień narożnych, rozkopałem fundamenty, zaizolowałem je, konstruktor sprawdził czy nie ma wilgoci i czy wogole sie dom nadaje do remontu. Wzmocnienia podlałem betonowymi stopami. wtedy jeszcze liczyłem, że ten remont pochłonie mniej jak budowa nowego...eh...
