Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ziemo

Users Awaiting Email Confirmation
  • Liczba zawartości

    194
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ziemo

  1. Witam, Poszukuję płytek ITALGRES ZEUS ANTRACITA oraz ITALGRES ZEUS ANTRACITA RECTANGULAR (obie ścienne 33x45 cm) Potrzebuję po 3 sztuki. Rura mi pękła i oczywiście zapasu nie starczyło, a zdjąć ze ściany w całości się nie dało bo za dobrze były ułożone ;( Ratujcie, nie ma tego w żadnej hurtowni, a produkcja skończyła się jakiś czas temu. Oczywiście poza dozgonną wdzięcznością uczciwie zapłacę. Proszę o informację po nr 504 651 359, @ zpawlak@donativum.pl lub na PW
  2. Czy ktoś zna sposób na pozbycie się os (takich pospolitych, budującyych gniazda w ziemi)? Próbowaliśmy znieść ich sąsiedztwo w ogrodzie, ale po drugim użądleniu uznałem, że wojna została wypowiedziana. Tym bardziej, że gniazda są 3, a w ogrodzie urzęduje półtoraroczny maluch Próbowałem przysypywać je ziemią, zalewać wodą i palić. Nie pomogło. Spraye na owady latające też nie dały im rady. Rozkopywnanie gniazda nocą, okazało się pomysłem równie głupim co nieskutecznym, ale zdążyliśmy z sąsiadem uciec do domu zanim nas dopadły Poradźcie coś, bo do października z nimi nie zdzierżę.
  3. Czy ktoś może polecić dobre (i tanie ma się rozumieć ) źródło ziemi pod trawnik w okolicy Poznania???
  4. to mnie synkopa pocieszyłeś, u mnie tez jedynym problem stanowią narożniki niby łatwo poprawić, ale zawsze boli
  5. Panowie, proszę grzecznie, niech ktoś powie, jak to jest tym podwójnym płytowaniem? Dwie warstwy GK na całości???
  6. synkopa, ale podwójnie na całej powierzchni zabudowy czy tylko na łączeniach, bo nie łapię
  7. moi zrobili tak samo, jak wozili żwir ciężarówki zawracały sobie na działce sąsiada a że był marzec dobrze, że przyjechałem, zaprosiłem kierowców, pokazałem co zrobili i powiedizałem, że za żwir zapłacę, jak ładnie wyrównają i sąsiad powie, że jest ok (zrobili lepiej niż było na początku)
  8. Browar, w paru domach byłem, wiesz, może dlatego mnie zapraszają, że nie udaję, że zjadłem wszystkie rozumy a Twój sufit pękał więc się nie odzywaj, po poprawkach sie nie liczy
  9. taa, widziałem u kumpla, wujek kuzyna kolegi słyszał, niech wypowie się właściciel, który ma zabudowę sufitów z GK i z ręką na sercu może powiedzieć, że nie ma ani jednej rysy. Osobiście nie znam, a w paru domach w życiu byłem
  10. a i owszem, całkiem niezłe (zamawiane w Heilinskim w Obornikach Wlkp) szczegółnie futryny, bardzo łatwe do mycia
  11. minimalne rysy i pęknięcia będziesz miał zawsze dom pracuje, całość wysycha, nie ma, że boli jak napisął andre, są poważniejsze problemy w życiu
  12. daggulka, toż to jest prawdziwy pała-c tylko pozazdrościć
  13. ani pod brodzikiem, ani pod wanną, ani po wc, bo będzie śmierdzieć i nie mówię z doświadczenia, wolałem nie sprawdzać
  14. Więc jak w końcu jest, można przymykać czy nie, wytłumaczcie mi jak czterolatkowi: rozpalam w kominku, zamykam dolot powietrza i wylot. Oba są niepełne i nie odcinają w 100% (Arysto) Jakie jest ryzyko? Kominek stawiał fachowiec, przeprowadził nawet szkolenie z użytkowania , konserwacji i słowem nie wspomniał o zakazie przymykania obu stron na raz, co więcej polecał takie rozwiązanie - pali się dłużej
  15. ja bym tam wyelimnował raczej chemicznie (Bros np.) i przy pomocy lepów Za moment faktycznie padną, ale na wiosnę czeka Was nowe pokolenie
  16. dozowlone to może i jest, ale pozbawione sensu stracisz masę ciepła na ogrzewanie miejsc, któych ogrzewać wcale nie chcesz, a akurat przechodzą tam rury z ciepłym możesz oczywiście próbowac oceiplić zwykłe spiro wełną we własnym zakresie, wyjdzie taniej
  17. a jakież to paleniska komnikowe nie dają absolutnie żadnego zapachu??? przecież wystarczy otworzyć wkład, żeby dołożyć drewna i już masz trochę aromatu w pomieszczeniu
  18. 1,46 , pozazdrościć, ja 1,96, ale tylko 1500 dolewałem
  19. a nie zostawili Ci fachowcy jakiejś "niespodzianki" na wkładzie zapach palonego drewna jest normalny, nie ma szczelnych na 100% kominków, ale to powinien być całkiem przyjemny aromat (brzoza a nie żrący fetor mój wkład po pierwszym rozpaleniu śmierdział bardzo, ale sprzedawca uprzedzał, że trzeba ostro przepalić i pootwierać okna, tak było i spokój
×
×
  • Dodaj nową pozycję...