Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

isabel_g

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O isabel_g

  • Urodziny 02.04.1991

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Grojec
  • Kod pocztowy
    05-622
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

isabel_g's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witajcie Posiadam ponad 100 letni dom z bala debowego w idealnym stanie. Chcialabym go przeniesc okolo 1 km. Zrobic w nowym miejscu fundament, postawic sciany dzialowe, kominy i nowe pokrycie dachowe. Sciany zewnetrzne, strop, wiezba dachowa, deski - to zostaje. Licze i licze i wydaje mi sie, ze to ma ogromny sens. Fundament to maly koszt o sciankach dzialowych nie wspominajac. Projekt domu i inwentaryzacja - minimalnie zmienic chce go w srodku. To moze troche kosztowac ale i tak dalej sie oplaca. Ocieplenie welna z zewnatrz + czesciowo tynk i drewno. A dalej to juz wiadomo ..okna..i wnetrze. Dzialka na ktorej stoi obecnie jest zle zlokalizowana, trasa, halas, daleko od domow, brak mediow, wszystko trzeba i tak robic od podstaw, wylewki, fundament na razie zagadka. Stad pomysl by przeniesc dom o kilometr, w centrum wsi, media w dzialce, spokojnie, blisko lasu... Liczmy na fundament i scianki i pokrycie dachu 30 tys (chociaz powinno byc odrobine mniej), na przylacza i projekty 20 tys (tez bedzie mniej), i samo przeniesienie nie wiem, 20 tys? Za 100 tys da sie juz sporo zdzialac, reszte mozna robic etapami. Biorac pod uwage bardzo dobry stan drewna, w koncu to dab, i wyzej wymienione czynniki, pakowalibyscie sie w to na moim miejscu ? Szkoda mi sprzedac ten szkielet w obce rece, wiedzac ze to perelka. Nie chce by tez stal tak nieuzywany, gdy sama chce miec swoj kat Dziekuje za wszystkie odpowiedzi
  2. Czy nie bedzie problemem, to ze fundament postoi rok? Chce juz zaczac za rok a nie bede miala ani czasu by byc przy dluzej trwajacej budowie (np caly SSO ) ani nie bede miala na tyle srodkow, by sobie na to pozwolic.
  3. Witajcie.-) Wybor padl na projekt M215 Lawednowe pole: https://projekty.muratordom.pl/projekt_lawendowe-pole,3226,0%2C0.htm?c=53#rzuty Dom jest maly, bo budowany tylko dla mnie. Przyszlosciowy - posiada poddasze do adaptacji. Chcialabym zmiescic sie z budowa w 150 tys najlepiej. Czas pokaze czy to realne. System gospodarczy, mocno etapowy. Pierwszy etap papierologia i przylacza chce zaczac juz w sierpniu, skonczyc do wiosny 2018 i w sierpniu 2018 postawic fundamenty. Rok pozniej sciany dach. I w zaleznosci od mozliwosci wykanczac, aczkolwiek byc moze dom postoi dwa lata w SSO. Czemu budowa? Mam piekna duza dzialke i nie uwazam za rozsadne, pakowanie sie w kredyt na mieszkanie. Budowac mozna powoli, etapami, bez stresu i byc moze w moim przypadku bez kredytu... Najwazniejsze by zaczac, dalej juz poleci, znam siebie i wiem, ze uparcie bede dazyla by dom powstal. Wiadomo jak jest z oszczedzaniem, duzo pokus, wycieczek zagranicznych i fajnych gadzetow. Po rozpoczeciu budowy - cel bedzie jeden. Ogromna motywacja i radosc. Co podoba mi sie w tym projekcie? Prostota, nowoczesnosc i ekonomicznosc. Jest spizarka, chociaz zastanawiam sie nad powiekszeniem kuchni o jej powierzchnie. Na pewno zrezygnuje z wc oddzielnego, bedzie tam pralnia, w przyszlosci schody. Swietne jest tez duze pomieszczenie gospodarcze, na kosiarke, rowery, rolki, ... bo garaz wybuduje wolnostojacy za kilka lat, nie jest priorytetem. Co myslicie o tym projekcie? Moze ktos budowal juz ten domek?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...