Awaryjny ruszt wykorzystuje, tzw. grawitacje. Mam tak w obecnym piecu, który ma ponad 30 lat i nie ma pompki.
Działo się tak podobno przy piecach zasypowych bez podajnika, a wybuchy, to normalne zjawisko. Dodatkowo sterownik typu PID i jest git
Cyt.:
http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/wybuchy-w-kotle/
Sam jestem skołowany
Sąsiad kupił KTM 25 KW z dodatkowym paleniskiem (rusztem) ze sterownikiem Signum 700 i zachwalał go.
Palił jakiś czas w min ekogroszkiem ale stwierdził że jest to typowy kocioł na miał. Więc wydawało mu się, że jest wydajniejszy i lepiej pali kiedy zasypuje miałem.
Jak nie było prądu, to na dodatkowym ruszcie palił drewnem.
Zastanawiałem się nad nim biorąc pod uwagę, tzw. "ustawę antysmogową" i wybuchanie w piecach na miał.
Cały czas mam obawy, bo to duży wydatek i ma być na lata.
Podbijam temat.
Jestem zainteresowany kupnem kotła Tilgner KTM 20 KW z dodatkowym paleniskiem (rusztem) sprzedawany ze sterownikiem Signum 700.
Jakie macie doświadczenie z tego typu kotłem i co sądzicie o sterowniku?
Źródło:
http://tilgner.pl/kotly-ktm/