nie ma czegos takiego w unii - plotka bo pan mi powiedzial itd .... znamy to .... plan zagospodarowania jest specyficzny w kazdej gminie - to od wojta zalezy co sobie wymysli albo od urzedu urbanistyki - ograniczenia moga zaistniec na przykladzie francji podaje bo tu mieszkam i tu sie buduje : sa ograniczenia jezeli w poblizu znajduja sie budynki czy pomniki zaklasyfikowane jako historyczne , wtedy trzeba sie scisle trzymac tych ograniczen - moze to byc : kat spadku dachu, moze byc to brak zezwolenia na dach jednospadowy, moze to byc zakaz budowania domow z bali, koloru okiennic czy scisle okreslony typ tynku i jego koloru, wielkosci okien itd.... sa rowniez typy zabudowy ktore nie sa tolerowane przez wojta gminy i mieszkancow - bo projekt zabudowy jest wystawiony do konsultacji publicznej dlatego miedzy innymi tablica informacyjna na terenie budowy musi byc dobrze wypelniona typ budowy, powierzchnia , wykonawca, architekt, wlasciciel, nr zezwolenia na budowe i nr telefonu. Wrazie wahania wyrazenia zgody na budowe urzad urbanistyki wysyla budujacego sie do architekta wojewodzkiego (departamentalnego) ale i tak ostateczna zgode w razie wahan podpisuje wojt gminy .Sasiad zza plotu moze pojsc i zglosic swoje zastrzezenia w sprawie budowy. Czy mam dodac cos jeszcze? Acha wiadomo ze na dzialce 500m nie postawi sie domu 500 metrow w poziomie - ale to sa wymogi scisle okreslone przez prawo budowy a takie tez istnieje w polsce - wiadomo ze od plotu sasiada mierzac twoj mur nosny nie moze przekraczac proporcji okreslonych w przepisach, ze jezeli domy sa ustawione w okreslonej linii to nie mozna sobie stawiac domu w poprzek ale takich rzeczy chyba wam mowic nie musze.