Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

adams12

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O adams12

  • Urodziny 16.08.1983

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Bydgoszcz
  • Kod pocztowy
    85-022
  • Województwo
    kujawsko-pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

adams12's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam,* pokrotce przedstawie klopotliwa sytuacje jaka nastapila podczas budowy naszego domu. Otóz jakis rok temu zdecydowalismy sie podczas budowy domu na instalacje przydomowej oczyszczalni sciekow. Nie mielismy bladego pojecia o procedurach montazu i zdalismy sie na doswiadczenie**hydraulika*i naszemu kierownika*budowy. Hydraulik zobowiazal sie do zalatwienia calej dokumentacji, ale niestety po wykonaniu wszystkich robot poinformowal naszego kierownika, ze niestety formalnosci nie dokonal, a ten zgodzil sie, ze on sie tym zajmie. Minął rok, a dokumentów nie zorganizował tłumacząc się tym, ze mamy na dzialce abisynke a ta jest zablisko oczyszczalni scieków, a innego zrodła wody na tamten czas nie posiadalismy. Wkoncu podłączono nam rurociag z wodociagów i wszystko byłoby wporzadku, ale wtym samym czasie sasiad stawiający budynek wystapił o pozwolenie na budowe studni. Okazało się, ze studnia jaka wykopal jest*zablisko naszej oczyszczalni i mamy teraz ja zlikwidowac. Nie wiemy co mamy teraz zrobic. Czy ktos moze sie orientuje w procedurch, czy moze ktos wie czy moge jakas wyegzekwowac jakies srodki od kierownika budowy? czy sa jakies instyucje rozwiazujace takie konflikty? Czy moze jeszcze sytuacja nie jest przegrana, a oczyszczalnie mozna wykorzystac do innych celów? Dodam, ze nie ma mozliwosci przeniesienia oczyszczalni w inne miejsce bo działka jest zamała. Z góry bardzo dziękuje za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...