Cześć! Borykamy się z problemem typowego dla starego mieszkalnictwa - mamy metalowe ościeżnice zabetonowane w ścianie, która ma tylko 4,5 cm. Ościeżnica regulowana nie wchodzi w grę, dopóki nie pogrubimy ścian. Warto to zrobić? Może udałoby się jakoś estetycznie zamaskować te metalowe ościeżnice? Dodam, że nie bardzo chcemy wycinać stare ościeżnice, bo nie chcielibyśmy naruszyć płytek w jednym z pomieszczeń, a zarazem zaoszczędzić trochę czasu. Może polecacie kogoś z Wrocławia? Pozdrawiam