Witajcie, Szukam nowego mieszkania, mam dzieci, zależy mi na tym, by było to dobre, zdrowe miejsce i potrzebuję Waszej pomocy. Znalazłam ciekawą ofertę, kusi mnie, bo ma śliczny ogród, duże poddasze, ale ponieważ zauważyłam odchodzącą w jednym rogu kuchni farbę, pojechałam tam po dwóch dniach obejrzeć dom z każdej strony, tym razem z zewnątrz. I zobaczyłam TO coś, co załączam na fotografii, ściana południowa. Z innych stron tego nie ma. To jest na wysokości strychu i nad kuchnią (mieszkanie jest na 1 pietrze). Kupowałabym piętro z poddaszem, nie ma tam z zewnątrz izolacji, jak widać. Piwnica wydała mi się wilgotna. Dom jest z ok. 1940 r. Wiem, jak niezdrowe są pleśnie, grzyby, ale nie znam się na tym dobrze, a niestety decyzję muszę podjąć bardzo szybko. Nie znam też nikogo, kto pojechałby tam ze mną dokładnie się temu przyjrzeć i pomógłby mi ocenić stan budynku. Wg mnie to jest ogromna pleśń i może lepiej nie ładować się tam, szczególnie z dziećmi ALE może to nie jest pleśń albo może da się to łatwo usunąć, może nie jest tak źle, skoro to jest na wysokości strychu, a nie samego mieszkania? Będę naprawdę bardzo wdzięczna za Wasze opinie. http://i68.tinypic.com/bk6eg.jpg