Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

maciej747

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    54
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez maciej747

  1. Szanowni Państwo: zakładam sobie automatyczne nawadnianie trawnika, i potrzebuję porady. Trawnik jest niewielki, 40 m2, w miarę kwadratowy. Chciałbym zamontować 5 zraszaczy wynurzalnych. Doszedłem, że zakopać muszę specjalną rurę HDPE o średnicy najlepiej 25 mm, połączoną specjalnymi złączkami skręcanymi. Ale jak do tego podłączać zraszacze? Zraszacze, które oglądałem mają na dole gwint 1/2 cala wewnętrzny. Jak rozumiem, powinienem połączyć taki zraszacz z podziemną instalacją giętką rurką połączeniową. Czy tak? Gdzie takie rurki mogę obejrzeć? Jakie złączki powinna mieć podziemna instalacja HDPE? Ktoś mógłby mnie oświecić? Pozdro, Maciej
  2. Szanowni Państwo: ktoś kiedyś polecał firmę z okolic Strzegomia, robiącą blaty granitowe do kuchni. Nie mogę znaleźć tego wpisu. Ktoś coś sobie przypomina? Może ktoś ma doświadczenia i poleci dobrą firmę za rozsądne pieniądze - jestem z Wrocławia. Dzięki, Maciej
  3. Chciałbym postawić swoją Tarnavę na cegłach - nie na dedykowanym stojaku. Nie chodzi o koszt, ale nie podobają mi się te stojaki, są jakieś takie tandetne. Czy ktoś postawił może swoją Tarnavę w ten sposób, i mógłby się podzielić doświadczeniami. Z tyłu nie ma problemu, jest specjalna nóżka. Natomiast z przodu w naturalnych miejscach podparcia są od spodu wloty powietrza. Można podeprzeć popielnik, albo pomiędzy popielnikiem a wlotami powietrza. Można też podeprzeć za wlotami powietrza. No właśnie, może ktoś ma to przemyślane. Nie mogę podeprzeć samej frontowej ścianki, gdyż będzie ona zlicowana z obudową. Pozdro wszystkim, Maciej
  4. Aha! 2 grzejniki ręcznikowe po, powiedzmy, 2 kW każdy, razy 24 godziny razy 30 dni razy 0,50 zł równa się 1500 zł miesięcznie. Na twoim miejscu najpierw spróbowałbym wyłączyć grzejniki ręcznikowe, a dopiero potem podejrzewałbym zły licznik. Maciej
  5. Lampy z ich oferty można znaleźć na allegro. Mi trafiły się ich lampy za dokładnie połowę ceny. Maciej
  6. Tak, to prawda. Regulator pogodowy ustala temperaturę wody w obiegu co. Do pełni szczęścia potrzebne ci będą jeszcze zawory termostatyczne przy grzejnikach, ale to standard. Regulator pokojowy nic ci nie da, chyba że masz małe mieszkanie lub mały domek parterowy. Powodzenia, Maciej
  7. Guliwerka: Może łatę kalenicową masz za nisko? Szczyt gąsiora powinien się na niej opierać. Może taśma jest do innej dachówki - zaglądnij do katalogu. W najgorszym wypadku zrób zakładkę na łacie kalenicowej. Maciej
  8. Możliwe, ja swoją kupiłem w 2001 roku... Maciej
  9. Ja mam LG GR 712 DEQF. Szerokość chyba 86, może 87 cm. Bardzo fajna, szklane półki, no, i naprawdę wygodna. Pozdro, Maciej
  10. Obniżasz całą podłogę, odchudzasz ocieplenie z powodu zbyt niskiego okna w kuchni? Przemyślałaś to dobrze? Podniesienie nadproża pewnie kosztowałoby 100 zł. Jeżeli nad nadprożem nie ma miejsca, to możesz wymienić je na niższy profil stalowy. W najgorszym wypadku zamów mniejsze okno, a stare sprzedaj za pół ceny. Wylewka 5 cm też jest za cienka, będziesz z nią miała same problemy. Powodzenia, Maciej
  11. Ktoś wspomniał o płytach grzewczych szerokości 90 cm. Jaka firma takie produkuje? To znaczy jakie jeszcze, oprócz tych Franke i Smeg. Idealnie chciałbym 5 palnikową gazową, ze stali. Teraz mam Whirlpool szerokości 70 cm i jest za mała. Można wygodnie korzystać albo z dużego środkowego palnika, albo z pozostałych czterech. Maciej
  12. Cześć: 1. Smrodek powinien usunąć właściciel mieszkania, czyli zapewne ty. 2. Jest możliwe, jeżeli tak to zostawił instalator to zmień instalatora. 3. Kominiarz zazwyczaj nie nosi przy sobie czujnika gazu. Ale jak go zapytasz, to zapewne kogoś ci poleci. Ostrożnie z ogniem Pozdrowienia, MAciej
  13. Pytanie co rozumiesz jako piwnicę. Jeżeli chcesz mieć pomieszczenia wykończone w normalnym standardzie, okna, słońce, parkiety, wysokość pomieszczeń, wszystkie rury schowane, to na pewno taniej wyjdzie ci zbudować to na powierzchni niż pod ziemią. Jeżeli natomiast piwnicę rozumiesz jako surowe pomieszczenie o obniżonym standardzie, tylko surowe cegły, chudziak, żadnych okien, słaba wentylacja, wilgoć, to piwnica wyjdzie ci za darmo, albo wręcz troche zaoszczedzisz na tym całym zasypywaniu, ubijaniu, styropianach itp. Większość ludzi robi coś pośredniego pomiędzy tymi skrajnościami. I odpowiedź na pytanie czy bardziej się to opłaca od dodatkowej powierzchni wyższych kondygnacji zależy od tego, co chcesz w tej piwnicy zrobić. Pamiętaj, że stan surowy jest tani (wykopy, mury, stropy), a wykończenie drogie. Dom z piwnicą jest z całą pewnością lepszy, wygodniejszy, więcej warty, i nie daj sobie wmówić, że piwnica służy tylko na koks, ziemniaki i rupiecie. Z drugiej strony, jeżeli jest problem z podchodzącą wodą, to faktycznie piwnica może się zupełnie nie opłacać. Jak to sprawdzić? Pooglądaj sąsiednie domki które mają piwnice. No, i oczywiście podpiwniczenie częściowe to już całkowicie nieopłacalna sprawa, chyba, że masz szczególne warunki, mocno pochyła działka, albo nie można głęboko kopać ze względu na istniejące budynki itp. Powodzenia, Maciej
  14. Jeszcze lepiej: Sunset Bulwa. Pozdrowienia, Maciej
  15. Jeżeli adrianek twierdzi, ze pod peknieta sciana dzialowa jest inna sciana, w dodatku gruba, to strop raczej sie nie ugial. Poziome pekniecie, rowniutkie jak od noza na nieobciazonej scianie jest przypuszczalnie spowodowane skurczem gazobetonu. Jezeli budowano z materialu swiezo wyprodukowanego (mi przyjezdzal na budowe "jeszcze cieply"), to bedzie pelno takich pekniec. Maciej
  16. Ja skusilem sie na n. Pozalowalem bardzo szybko. Dekoder nie aktywowal sie. Telefony do konsultantow zawsze takie same. Pol godziny to trwa. Za kazdym razem mowia, ze w ciagu 2 godzin, max 5, odbiornik sie aktywuje. W miedzyczasie mialem regulacje anteny, bo myslalem, ze to moja wina. Wszystkie mozliwe teksty uslyszalem, lacznie z tym, ze mam wadliwy dekoder, i powinienem wymienic. Po paru dniach zorientowalem sie, ze po prostu mnie splawiaja, a te same teksty mowia wszystkim. W umowie jest napisane, ze aktywowac musza w ciagu trzech dni roboczych. Po uplywie tego czasu chcialem zwrocic dekoder, ale okazalo sie, ze nie ma komu. Nie da sie. Umowa obowiazuje. Jestem aktywowany, tyle tylko, ze nie mam programow. Zlozylem reklamacje, ale ponoc ustosunkuja sie za 3 miesiace. W miedzyczasie przyszly listy potwierdzajace, ze reklamacje zlozylem, i ze odpowiedza mi "w ustawowym terminie", cokolwiek to znaczy. Na mail tez odpowiedzial tylko program, ze ustosunkuja sie najwczesniej jak tylko bedzie to mozliwe. Jak do tej pory nie bylo to jeszcze mozliwe. W koncu olalem sprawe, nie bylo mnie w kraju. Dekoder aktywowal sie po ok. 2 tygodniach. Odkryla to przez przypadek moja corka. Z cala odpowiedzialnoscia moge wiec telewizje n polecic, jako lekarstwo niezawodne na wszelkie zachcianki konsumpcyjne. Nawet tej telewizji nie ogladamy, bo robi sie niedobrze na sam widok n-boxa. Powodzenia, Maciej
  17. Kapibara: Nie mysle, zebys byla tutaj zlem koniecznym. Pytanie sformulowane bylo (jak dla mnie) zupelnie jasno. Rozumiem, ze prosisz o rade osoby, ktore byly juz w takiej sytuacji, i maja jakies doswiadczenia. Moja rada, z wlasnego doswiadczenia jest taka. Skad tego faceta wzielas? Czy byl z polecenia? Musisz zdecydowac, czy facet rzeczywiscie jest dobrym fachowcem, potrafi zrobic to co chcesz, wkrotce zapewne zrobi, a ty masz jeszcze cierpliwosc na niego czekac. W tej sytuacji czekaj, i naciskaj go. Bardziej prawdopodobna, jak wynika z twojego opisu, jest sytuacja, ze facet cie zwodzi, olewa, a balustradek i tak nie potrafi zrobic tak jakbys chciala. W tej sytuacji go olej. Jezeli jestes bardzo wkurzona, i masz duzo energii w zapasie, to mozesz zadzwonic do federecji ochrony konsumenta. Mozesz zawiadomic urzad skarbowy. Sa rozne inne instytucje, z ktorymi rzemieslnik nie bedzie chcial miec do czynienia, jak na przyklad sanepid, straz pozarna, inspekcja pracy. Ale nie oczekuj, ze oni pomoga ci odzyskac zaliczke. Takie donosy moga jedynie obnizyc twoje cisnienie krwi, a podniesc cisnienie twojemu fachowcowi. Natomiast sad przypuszczalnie zupelnie nic ci nie da. Porzadny adwokat bedzie kosztowal grubo wiecej niz 2 tys., i tez nie wiadomo, co osiagnie. 2 tys. to bolesna strata, ale budujac domek musisz sie z takimi rzeczami liczyc. Ale, tak jak pisalem, byc moze to jest dobry fachowiec, tylko nie potrafi sobie dac rady z masa zamowien (teraz czesto tak bywa z dobrymi fachowcami), boi sie powiedziec ci jasno jak sprawy stoja i usiluje lawirowac. Ja kiedys czekalem ponad rok na drzwi wejsciowe do domku, wlasnie w takiej sytuacji. Pozdrowienia, Maciej
  18. juskol: nie wiem, czemu parkiet jest miekki, ale wiem, dlaczego tworza sie lodki. Parkiet pecznieje, i nie ma sie gdzie "rozprezyc". Firma nie usunela klinow przy scianach, albo nie zostawila dylatacji. Parkiet pewnie byl kladziony w czasie, kiedy bylo sucho (zima?), albo byl bardzo wysuszony i nie byl sezonowany w pomieszczeniu. Jego dalszy los wkrotce sie rozstrzygnie. Albo odklei sie i bardziej lub mniej "wstanie", albo wytrzyma, i jakos sie tam przy scianach "rozepchnie". Ja wezwalbym firme, i pokazal "zlodkowany" parkiet. Nie mam pojecia, dlaczego wydaje ci sie miekki. Pozdrowienia, Maciej
  19. Wczoraj zauwazylem cement w OBI, po 12 zl worek. Taki sam cement 2 miesiace temu lezal sobie w tym samym miejscu po 17 zl worek. Czy to juz koniec cenowego szalenstwa? Jak wam sie wydaje? Pozdrowienia, Maciej
  20. kasiaR: No wlasnie chcialem ci poradzic, zebys zmienila serwistanta. Ja mam kociol Broetje, i nie mam zadnych problemow. Z opisanych przez ciebie problemow wynika, ze najpilniejsza rzecza do wymiany w twoim systemie grzewczym jest wlasnie serwisant. Powodzenia, Maciej
  21. hes: To nie jest typowy domek amerykanski. To jest tani domek, taki w jakich mieszka biedota. Normalnie budowane domki maja betonowe piwnice. W stanie Utah nie ma huraganow, huragany sa na oceanach, i wybrzezach oceanow. Stan Utah lezy na wyzynach i w gorach, do najblizszego oceanu ma pewnie z tysiac km. Nie ma tam tez tornad (moze sa, ale raczej rzadko), tornada sa na rowninach. Podatki od nieruchomosci sa lokalne i w roznych miejscowosciach moze byc roznie. Zasadniczo zaleza od wartosci. W miejscowosciach ktore znam podatki nie zalezaly od tego czy dom byl murowany czy szkieletowy. Natomiast w wielu miescach stawki ubezpieczeniowe sa wyzsze dla domkow murowanych. Dotyczy to rejonow zagrozonych trzesieniami ziemi, na przyklad Californii. Twoj komentarz o zacofaniu jest faktycznie dowcipny Powodzenia, Maciej
  22. mirbom63: Ja mam na podlodze folie w plynie Deiterman, na to plytki. Jest to calkowicie szczelne, prysznicow jest kilka codziennie, juz ladnych kilka lat, i pod spodem sucho. Na scianach sa tylko plytki, bez dodatkowej izolacji. Powodzenia, Maciej
  23. arkadiusz: Rzecz jasna przemawiaja przez ciebie emocje. Stalowy sciag zwiaze sciany rownie dobrze jak wieniec, wiec po co chcesz rozbierac dach? Fragment projektu, ktory cytujesz mowi o wiencach stropowych, nic nie mowi o wiencu na sciance kolankowej, nad ktorego brakiem tak rozpaczasz. Nie wiemy, jakie byly twoje ustalenia z wykonawca, ale wyglada, ze zarzadziles istotne zmiany w stosunku do projektu. Wojna z wykonawca nic ci nie da. Jego odpowiedzialnosc rozmyje sie w niejasnosciach w jego umowie z toba, niejasnosciach i wadach projektu, twoim braku nadzoru itd itp. Natomiast wlaczenie w sprawe powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, jak ci to ktos doradzal, powiekszy twoje straty o co najmniej jeden rzad wielkosci, opozni twoja budowe moze o caly sezon, a wykonawce rozbawi do lez. Moja rada jest taka. Znajdz dobrego konstruktora. Niech ci powie jak to dobrze zrobic. Nie targuj sie z nim o honorarium. Dopilnuj, zeby wykonawca wykonal porzadnie to co narysowal konstruktor. Nastepnie zapomnij o sprawie. A swojej budowy na przyszlosc pilnuj. Na pocieszenie mozna dodac, ze w dzisiejszych czasach wszystkim cos tam peka. Pozdrowienia, Maciej
  24. MARKOG: Nie przejmuj sie. Mnie wiekszosc zeszlego roku zeszla na reklamacji/korepondencji z Tepsa. Chodzilo o to, zeby na fakturze byly 2 osoby, zeby wykorzystac 2 limity ulgi. Trwalo to mniej wiecej rok, moja zona bardzo sie denerwowala, a ja wcale, tylko spokojnie pisalem. I nagle klik!, cos zaskoczylo, faktury przyszly dobre, wszystkie korekty wlasciwe, i jeszcze chyba przez miesiac przychodzily pisma przepraszajace od coraz to innych, zapewne bardzo sympatycznych pan. Tak wiec nie przejmuj sie tym, i patrz w przyszlosc! Tyle nowych przygod cie czeka z wszystkimi pozostalymi firmami Maciej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...