Witam, Postanowiłem samodzielnie przerobić w jednym pokoju instalacje miedzianą C.O. W chwili obecnej instalacja jest napełniona do wartości 1 bara i nie wyczuwam nieszczelności - suchutko na wszystkich łączeniach (a jest ich trochę). Podczas łączenia starej rury do nowej poprzez kolanko dość mocno je podgrzałem, o wiele za mocno jak na moje oko. Spowodowane to było faktem że nie chciała mi się roztopić cyna, więc grzałem palnikiem i grzałem... Nim poszedłem po rozum do głowy aby oczyścić jeszcze raz (nie rozłączając rur), nałożyć pastę i ponownie podgrzać oraz wtopić cynę (co się udało) trochę nabrałem obaw czy owe przegrzanie nie będzie miało konsekwencji w przyszłości. Połączenie wygląda mniej więcej tak: [font=Courier New] Przegrzane kolanko -> //======= Stara miedź === ||==== Nowa miedź =========//[/font] Wszystkie połączenia oczyszczałem czyścikiem i smarowałem pastą przed lutowaniem. Jakie są realne i ewentualne skutki przegrzania elementów miedzianych lub ich połączeń? Jeżeli nie ma nieszczelności podczas testu czy może się ona pojawić po jakimś czasie? Instalacja C.O. jest na piecu gazowym, a temperatura wody w obiegu nie przekracza 80oC