Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Manieg

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Manieg's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Nie wiem którą temperaturę wyświetla piecyk, nie wykluczam że temperaturę powrotu. 27 stopni to przez większość zimy z temperaturami w okolicy 0-5 stopni. Dom jest w dość ciasnej zabudowie domków jednorodzinnych w dolinie wisły (praktycznie nie ma wiatru) do tego dość blisko centrum Krakowa - jest to wielkomiejska wyspa ciepła (zawsze dwa lub więcej stopni cieplej niż w Balicach oddalonych raptem o 15km, szczególnie w nocy) No i weźcie pod uwagę że zwykle mieliśmy w pokojach 18-20 stopni. Grzejnik pod każdym oknem w domu o długości okna plus grzejniki w łazience i na korytarzach. Uwzględnijcie jeszcze, że podaję dane jakie widzialem przez ostatnie dwa lata. Ostatnie zimy były lekkie. Przy dużych mrozach na piecyku wyświetlało się już ponad 35 stopni.
  2. Sprawdzone przez poprzednie zimy: przy mrozach rzędu -25 stopni temperatura na piecyku dochodziła do 36 stopni. Grzejniki płytowe, po dwie płyty "na kanapkę" pod każdym oknem. przy temperaturach 0-5 stopni (czyli przez większość okresu grzewczego) temperatura w układzie nie przekraczała 27 stopni (odczyt z termometru na piecyku).
  3. מרכבה pełna zgoda, tym bardziej biorąc pod uwage słabą izolację ścian i okien. Tyle, że sytuacje są różne. W tym przypadku z uwagi na lokalizację można by wyjść "na czysto" nawet płacąć za czynsz+utrzymanie okolice 30 tysięcy złotych rocznie i podnajmując dwa pokoje. Tyle, że właściciel stwierdził, że bardziej mu się opłaca trzymać pustostan niż zarabiać (!?) . Jest właścicielem więc ma do tego prawo Ja w każdym razie nie piszę się w tej chwili na wynajmowanie innego domu. W tym mieszkałem 2 lata więc wiem mniej-więcej w jakim jest stanie, wyjmowanie innego to loteria a nie chcę rzucać kapitału aż tak ryzykownie. PS: Starałem się liczyć koszty ogrzewania jako pół roku - piec odpalony na dobrą sprawę przez 9 miesięcy (czarny scenariusz, od początku września do końca maja) tyle, że przez duzy procent tego czasu na "pół gwizdka" przy naszych ostatnich zimach tym bardziej w takim mieście jak Kraków.
  4. Adam626 - dokładnie na to samo liczyłem, tym bardziej, że żeby nie stracić wyposażenia, podłóg i ścian to trzeba utrzymywać dom w ciągłym "ruchu" i nie ma zmiłuj. Dom bez wilgoci i może nie w najwyższym standardzie ale wszystko sprawne - wiem bo wynajmowałem pokój przez 2 lata w nim. Sprawa się rozwiązała prosto bo właściciel stwierdził że będzie trzymał dom pusty. Kompletny brak logiki no chyba że chce z niego zrobić tarczę podatkową. Za same opłaty stałe będzie płacił duże kwoty nie mówiac już o prognozach na prąd i gaz które wyszły po wynajmowaniu go 4 osobom ani o wilgoci która mu wejdzie jeśli nie będzie ogrzewał chociażby do tych 14 (?) stopni. W to że zostawi go pustego wierzę bo zdarzało mu się wynajmować np tylko 2 dwa pokoje z całego domu przez rok. Podejrzewam, że bardziej by mu się opłacało oddać go nawet za darmo byle tylko ktoś płacił wszystkie rachunki ale co ja tam wiem. No nic, są i takie przypadki, w każdym razie wątek do zamknięcia - nie widzę opcji żeby pakować się w wynajem domu jednorodzinnego nie znając stanu technicznego tego domu.
  5. Dziękuję za wyprowadzenie z błędu co do opłat za kWh czy m3 Podsumowując Panowie Wasze szacunki i doświadczenia, licząc po 2zł/m3 i 23gr/kWh: a]]]]n 10350zł/rok kulibob 6000zł/rok a]]]]n 6935zł/rok jurkas74 10000zł/rok Adam626 8000zł/rok Oczywiście powierzchnie przemnożyłem. Między 6 a 10,5 tysiąca złotych rocznie, muszę uwzględnić różnicę tych trzech tysięcy negocjując cenę wynajmu. Pocieszam się tym że również własciciel będzie miał problem ze znalezieniem chętnego na taki dom więc może uda się urwać te 250/zł miesięcznie.
  6. @fotohobby: jak to jest liczone? Gdzie popełniam bład uwzględniając 12 groszy? PGNIG podaje stawki 9-12 gr/kWh: http://www.pgnig.pl/documents/10184/1601929/Taryfa_5_tekst_jednolity.pdf/c46e9684-a9b2-42f6-a967-8c6342874a84 @kulibob: Góra kostki rozumiem jako piętro takiego domu? Czym jest kryty dom twojego Taty?
  7. Grzane są dwie kondygnacje czyli parter i piętro. Piwnica jest nieogrzewana. 45MWh przy cenie 12gr za kWh wychodzi jakieś 5400zł/rok, czyli lepiej niż zakładałem. Najbardziej martwię się oknami bo są stare a mogę conajwyżej je pokleić silikonem szklarskim i wymienić uszczelki (właściciel nie pokryje koszty ich wymiany na plastikowe). Jeżeli z ogrzewaniem faktycznie można byłoby się zmieścić poniżej 6 tysięcy rocznie to chyba się zdecyduję, doliczając nawet 2,5 tysiąca rocznie na prąd i tak zostaje 1,5 tysiąca złotych na resztę wydatków. Co trzeba doliczyć mieszkając w domu w mieście?
  8. Witam, Zastanawiam się nad wynajęciem domu, popularnej "kostki" z lato 70tych krytej papą. 100m^2 licząc po obrysie zewnętrznym, 3 poziomy w tym piwnica nieogrzewana. Obecnie dom jest ocieplony styropianem grubości 50mm, niestety nie wiem z czego wykonane są ściany (muszę zakładać najgorszy scenariusz). Okna drewniane starego typu dwuszybowe, można śmiało zakładać że raz wstawione w latach 70tych sa w nim do dziś. Dom jest ogrzewany gazem z sieci miejskiej, kocioł kondensacyjny 24kW. CWU idzie z osobnego ogrzewacza elektrycznego więc bym nie wliczał (koszty prądu szacuję osobno) Dom stoi w Krakowie Pytanie: ile mogą wynosić koszty ogrzewania? Czy da się realnie zamknąć w kwocie 7000zł/rok? Na jakie koszty dodatkowe trzeba się nastawiać wynajmując dom jednorodzinny w krakowie (wywóz śmieci, podatek od gruntu, kominiarz, serwis pieca, prąd, woda, gaz - czy coś pominąłem? Jakiego rzędu to mogą być kwoty). Nie liczę na szczegółowe analizy (bo i mało mam informacji) prosiłbym tylko o opis własnych doświadczeń jeżeli ktoś z forumowiczów ogrzewa gazem w Krakowie bądź ma podobną "kostkę". Wyliczyłem, że mogę sobie pozwolić na koszty utrzymania całego domu rzedu 10 tysięcy złotych rocznie, chcę oszacować czy warto iść w tą stronę. Będę wdzięczny za każdą poradę i opinię edit: dodam, że zakładam temperaturę komfortu na poziomie 19-20 stopni celsjusza zimą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...