
malgorzatka303
Użytkownicy-
Liczba zawartości
5 -
Rejestracja
malgorzatka303's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
Ich_troje budują M03a ;) - komentarze
malgorzatka303 odpowiedział ich_troje → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
... Wydaje nam się, że najpierw należałoby położyć na granicy drogi i zalanych działek worki z piaskiem jakie stosuje się podczas powodzi a potem robic cokolwiek z drogą, bo inaczej zamieni się ona w rzekę, gdy zacznie wybierać się to błoto??? ... po prostu cała woda spłynie w dół na drogę... albo najpierw usunąć kałużę, lub ją zmiejszyc przez wypompowanie wody i dopiero działać. Zdaje się, że te zalane działki są częściowo nieco niżej niż droga...Może należy dogadać się z ekipą, która kładzie nam kable... oni też bez przerwy muszą ją wypompowywać ze swoich wykopów, niestety... (chodzi o pompę). Ale to są tylko nasze sugestie. Jedynie duży mróz może najtaniej załatwić problem..., choć też tymczasowo... Cały czas trzymamy za Was kciuki. My pomału kończymy w tym roku... reszta na następne lata... do zobaczenia..... -
Ich_troje budują M03a ;) - komentarze
malgorzatka303 odpowiedział ich_troje → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
http://images3.fotosik.pl/249/99406026b6c9d4a9.jpg http://www.cosgan.de/images/midi/verschiedene/d015.gif Sąsiedzkie pozdrowienia zza "wielkiej kałuzy". http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/k050.gif Już nie może być gorzej, a więc tylko lepiej... http://www.cosgan.de/images/midi/verschiedene/f020.gif http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/k060.gif Popatrzcie, w jakich warunkach kładą kable i robią przyłącza energ. do naszych działek... http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/k040.gif A lato było piękne tego roku ... http://www.cosgan.de/images/midi/verschiedene/f010.gif -
Ich_troje budują M03a ;) - komentarze
malgorzatka303 odpowiedział ich_troje → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Haha, myślałam, że się od razu domyślisz... Nooo, może jeszcze nie całkiem Kleszczewianka, ale witam sąsiada z Wierzbowej. Poznajesz? http://images2.fotosik.pl/230/1a733dcde6c0f1f8.jpg To Sławek Latocha wyciąga ciągnikiem samochód tojtojkę, który ugrzązł w tej obrzydłej glinie... No, a teraz już nie powinieneś mieć żadnych wątpliwości kto ukrywa się pod tym nickiem... http://images3.fotosik.pl/230/abb5fff560d57c9c.jpg My też z sasiadką z Jaśminowej co chwila atakujemy ZE telefonicznie. Ostatnio powiedzieli nam, że zaczną roboty zaraz po Swięcie Zmarłych. Pożyjemy, zobaczymy... Pozdrowienia. -
Ich_troje budują M03a ;) - komentarze
malgorzatka303 odpowiedział ich_troje → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
ich_troje Trzymamy kciuki za Was i koleżankę i życzymy Wam dalej takiego pozytywnego myślenia. Oby zima była łagodna i dotarła do nas, do Kleszczewa jak najpóźniej... zapowiadano wcześniej pogodny listopad, a już dzisiaj spadł pierwszy śnieg... Obserwujemy z mężem Waszą budowę codziennie i chyba nie potrafiłabym być taką optymistką... a może się mylę? Oby... To w taki pesymistyczny nastrój wprowadzają mnie ZE... Wierzysz. że do 15 grudnia będziemy mieć prąd na naszych działkach? Co prawda w ubiegłą sobotę byli geodeci i robili jakieś pomiary na Brzozowej, i chyba pod transformator, dokładnie nie widziałam z "wyżyn" naszej budowy... ale na działki nie zachodzili... a mieliśmy obiecane już we wrześniu przecież... -
Malgorzatka303-witajcie
malgorzatka303 odpowiedział malgorzatka303 → na topic → Forumowiczu, przedstaw się
Zielonooka - dzięki za podpowiedź. że też sama na to nie wpadłam Na tym forum jestem od niedawna, kiedyż ja przeczytam te wszystkie posty?... A to wszystko przez ten ciągły brak czasu... (I to mówi emeryt?)... Do domu wpadam od czasu do czasu a tam na budowie nie mamy jeszcze nawet prądu a co dopiero internetu. Ale coś za coś, prawda? Kuuba - budujemy sobie pomalutku, za to dokładnie. NIe bardzo się śpieszymy, ponieważ córka chce, żeby dzieci skończyły pdstawówki w mieście. I tak każdy bloczek jest dokładnie przez nas wygłaskany. Rozłożylismy sobie robotę na kilka etapów. W tej chwili mamy już zrobione fundamenty, doprowadzoną wodę do budynku, położone rury pod kanalizacje i centralne odkurzanie.... potem to wszystko trzeba zasypać żwirkiem i zrobić posadzkę. Nie mogę już się doczekać, kiedy zacznie się murowanie ścian. Uwielbiam fugowanie, nie darmo zwą mnie "majsterfuga". Mąż chciałby kłaść bloczki na klej, ale trochę się boi, bo kiedyś ta technologia nie była przecież znana... No, a w między czasie zakładamy ogród. Wyobraźcie sobie ile jest pielenia, kiedy dookoła łąki... http://img149.imageshack.us/img149/9898/kleszczewo6ke.th.jpg -
Tworzymy MAP? FORUM - sk?d jeste?cie?
malgorzatka303 odpowiedział Frankai → na topic → Forumowiczu, przedstaw się
Witam z Gdańska. Budujemy się 20 km od niego w Kleszczewie gm. Trąbki Wielkie- 1 384 odpowiedzi
-
- mapa forum
- skąd jesteście
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie ponownie... już gdzieś się przedstawiałam, ale nie pamiętam gdzie, tyle tu postów... nie mogę teraz siebie odnaleźć. Pewnie gdzieś się wcięłam do czyjegoś wątku... Jestesmy chyba z grupy najstarszych wiekowo... 59 lat i małżonek 64. Budujemy już drugi dom, tym razem wspólnie z córką. Ten pierwszy w mieście będzie potem dla dwóch synów. Już mamy gotowe fundamenty. Jestesmy na etapie układania rur kanalizacyjnych w budynku i przygotowujemy się do robienia wylewek. A potem... niech się mury i kominy pną do góry... mamy czas, jesteśmy emerytami. Na początek fundnęliśmy sobie letni domek na działce i możemy mieszkając tam, pracować od rana do wieczora na budowie nie tracąc czasu ani pieniędzy na dojazdy. Jest super... Wesołe jest życie staruszków...
-
WA?NE-okna z salonu na po?udnie,wejscie od polnocy
malgorzatka303 odpowiedział andrzejj_ → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
W naszym przypadku niestety, bedziemy mieli wejście od południa, wjazd do garażu również. Inne możliwości nie wchodziły w rachubę ze względu na położenie działki. Bardzo mało jest projektów z tego typu rozwiazaniem. Przy jego wyborze mieliśmy przede wszystkim na uwadze to, żeby kuchnia była od północy. Okna w salonie będziemy mieli od południa i zachodu. To straszne w upalne i słoneczne dni... Będziemy jednak starali się zapobiec nadmiernemu przegrzaniu pomieszczenia sadząc blisko okien krzewy, które gubią liście na zimę. Latem liście bedą dawały miły cień, natomiast zimą nie będą ograniczały dostępu światła. Nie lubię zasłaniać okien w ciagu dnia. Jeżeli jednak okaże to się koniecznością, to chyba zdecyduję się jedynie na białe pionowe rolety, kiedyś bardzo modne... -
Klub budujących 50-latków
malgorzatka303 odpowiedział zygmor → na topic → Forumowiczu, przedstaw się
Tak się zastanawiam... wstąpić do Waszego klubu pięćdziesiatlatków, czy założyć nowy- sześćdziesiątlatków? Ale co tam... właściwie to czujemy się nawet mniej niż pięćdziesiątlatki, więc ... czy przyjmiecie nas do swojego grona? Bardzo dobre roczniki 42 i 47. Takich tu chyba jeszcze nie było? Mój ten późniejszy. Mamy trójkę dzieci i czwórkę wnuków. Jesteśmy z Gdańska, budujemy się w gm. Trąbki wlk. we wsi Kleszczewo -
czy jest ktos kto ma tyle lat co ja?22?
malgorzatka303 odpowiedział Babette → na topic → Forumowiczu, przedstaw się
Hej, hej Tewas, nie wygłupiaj sie. Zaglądaj tutaj ... ja mam 59 lat, małżonek skończy 64 i wcale nie czujemy się takimi staruszkami, choć mamy już wnuki dla których przede wszystkim zdecydowaliśmy się na budowę... To bedzie nasza druga budowa. Pierwszy nasz dom zaczęliśmy budować, gdy córcia miała 1 rok. Teraz jej dzieci mają 8 i 11 lat 1 sierpnia 2005 geodeta zrobił pomiary na budynek, 1 września zalewaliśmy ławy pod fundamenty (2 gruchy) pod koniec pazdziernika zakończyliśmy sezon 2005. - gotowe fundamenty, zabezpieczone przed zimą zasypane. I wszystko zrobiliśmy sami, we dwoje, tylko szwagier parę dni pomagał donosząc bloczki,. W miedzy czasie zakładaliśmy ogród, wykańczaliśmy letni domek, który postawiliśmy na działce, żeby było gdzie mieszkać a nie dojeżdżać codziennie 20 km. Na pewno znajdzie się tu wielu sceptyków i niedowiarków, ale to ich problem.To jest mój pierwszy post i dlatego zasadnicze pytanie... przyjmiecie nas do Waszego grona... młodzi gniewni? Mamy tyle zapału, czasu, wiary w siebie, że niejednego z Was możemy obdarzyć. Oby tylko zdrowie dopisało, ale z tym nie jest najgorzej. Ruch, świeże powietrze, wysiłek (mam takie bicepsy od noszenia wiader z zaprawa i machania kielnią, że nie muszę chodzić na żadną siłownię. Ide zwiedzać inne wątki tego Forum, narazie ...