Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wioletta99

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Wioletta99's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. dziekuje serdecznie za opinie i porady.Niestety ale z ludzmi ze wsi ciężko jest załatwiać polubownie sprawy nawet te najbardziej oczywiste ,jak chocby szambo pod moim garazem jest faktem ale jest to własnie ALE.Od samego poczatku były zgrzyty ale nasza cierpliwośc była wystarczająca i dzielnie znosiliśmy wiele cierpkich słow opinii i nas na forum wsi do momentu odkrycia samowolki i to jakiego kalibru!!!!!Cóż,nie uważam sie za 8 cud świata wiele rzeczy moge zrozumiec ale takiego tupeciarstwa i bezczelnosci -NIGDY!Toteż sprawa jest w toku.A na razie trżęśą portkami jak to sie potocznie mówi! Jeszcze raz dziekuje za mądre opinie...macie rację ...zawsze na drodze dyplomatycznej....rozwiązywac kłopoty śasiedzkie ,a zdrugiej strony szkoda ,że musza wścibiać nos w nasze sprawy,wszystko wiedziec i widziec,no i to szambo ....szok!!!!!Wies ma swoje minusy i plusy ale my teraz mamy wiecej dystansu do społecznosci wiejskeij dla której jestesmy przybyszami z miasta i zyjemy sobie tutaj w miare spokojnie w cudownej przyrodzie. pozdrawiam forumowiczów i przesyłam ogrom słonca z małopolski!
  2. Włanie.Coś okropnego.Jezeli chciałabym byc taka jak on czyli mściwa powinnam chyba zgłosic sprawe do inspektoratu ochrony srodowiska choc nie jestem pewna czy pomogą ALBO zapiankowac tę rure w moim garazu!
  3. Prosze o porade.Mieszkam poza miastem w małej miejscowosci ,bez wodociągów i kanalizacji.Sąsiad mieszkający powyżej zakopał w ziemi rure PCV -kanalizacyjną.Rura zbiera "jego" wode opadowa oraz scieki domowe.Rura ta wychodzi z niby szamba zrobionego tak aby było na mapie,a szambo znajduje sie w kilkudziesieciometrowym tunelu foliowym.Rura ta wiec przechodzi czesciowo przez ich teren a reszta pod moim garazem i ogrodem- na głebokosci 70-80 cm.Kiedy kupowałam działke własciel (wujek tego sąsiada) nie poinformował nas ze taka rura w ogóle istnieje.Kopiąc doły pod fundamenty garażu natknelismy sie na nią i teraz nieprzyjemne z niej zapachy sa męczące.Rure tę pociągneli po drodze sasiada,mojej granicy ok 50-60 metrów do pobliskiego lasu.I tam wlewają sie te smrodliwe nieczystości.Jak mam postąpic,czy prawo stoi po mojej stronie skoro odprowadzają ścieki do skarpy.Przeciez mam prawo korzystac ze swojej nieruchomości z wyłłaczeniem innych osób?To przeciez podstawowe prawo kazdego włascieiela nieruchomosci wynikające z kodeksu cywilnego art 140.!Prosze o porade.Dogadanie nie ma sensu gdyz jest to człowiek bezkompromisowy i uparty a co tu duzo mówic złosliwy!Dziekuje
  4. Prosze o porade.Mieszkam poza miastem w małej miejscowosci ,bez wodociągów i kanalizacji.Sąsiad mieszkający powyżej zakopał w ziemi rure PCV -kanalizacyjną.Rura zbiera "jego" wode opadowa oraz scieki domowe.Rura ta wychodzi z niby szamba zrobionego tak aby było na mapie,a szambo znajduje sie w kilkudziesieciometrowym tunelu foliowym.Rura ta wiec przechodzi czesciowo przez ich teren a reszta pod moim garazem i ogrodem- na głebokosci 70-80 cm.Kiedy kupowałam działke własciel (wujek tego sąsiada) nie poinformował nas ze taka rura w ogóle istnieje.Kopiąc doły pod fundamenty garażu natknelismy sie na nią i teraz nieprzyjemne z niej zapachy sa męczące.Rure tę pociągneli po drodze sasiada,mojej granicy ok 50-60 metrów do pobliskiego lasu.I tam wlewają sie te smrodliwe nieczystości.Jak mam postąpic,czy prawo stoi po mojej stronie skoro odprowadzają ścieki do skarpy.Przeciez mam prawo korzystac ze swojej nieruchomości z wyłłaczeniem innych osób?To przeciez podstawowe prawo kazdego włascieiela nieruchomosci wynikające z kodeksu cywilnego art 140.!Prosze o porade.Dogadanie nie ma sensu gdyz jest to człowiek bezkompromisowy i uparty a co tu duzo mówic złosliwy!Dziekuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...