![](https://forum.murator.pl/uploads/set_resources_1/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Violek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
78 -
Rejestracja
Violek's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Moje pozwolenie jest z datą 21 marca 2008. Przeczytalam wszystko dokladnie i nigdzie nie pisze nic o waznosci tego pozwolenia Jest za to na koncu pieczatka o brzmieniu " Niniejsza decyzja jest ostateczna ( i data) 01.04.2008 r. Faktycznie nie wbito jeszcze szpadla - nawet nie ogrodzilismy jeszcze dzialki bo jest duza i wymaga to duzych nakladow Czy jesli zadzwonie albo przejade sie do urzedu to poinformuja mnie o tym ile to pozwolenie jest wazne? Kurcze czy u nas wszystko musi byc takie zagmatwane?
-
Jeżeli jest. Jeżeli nie ma to poszukać kierownika , złożyć oświadczenie kierownika o podjęciu obowiązków, odebrać dziennik, zgłosić zamiar rozpoczęcia budowy, poczekać 7 dni , zrobić wpis do dziennika. Powodzenia No własnie - nie mam jeszcze kierownika Dzieki za odpowiedzi Zaczynam szukac kierownika budowy
-
Czy mozecie mi poradzic co musze zrobic zeby nie stracic pozwolenia na budowe domu - dostalam je wiosna 2008 czyli za okolo miesiac traci ważność. Nie zaczelam jeszcze nic robic bo zminiely mi sie plany życiowe Chcialabym jednak utryzmac to pzowolenie bo nigdy nie wiadomo kiedy znowu bede mogla myslec powaznie o budowie domu. Jak najprosciej i najtaniej utrzymac waznosc tego pozwolenia? POMOCY
-
Dziekuje za podpowiedzi Ja też musze miedzy innymi uzgodnic wjazd na dzialke ale jak chcialam to wczesniej zalatwic w gminie to powiedzieli mi ze to dopiero po wybudowaniu domu....... Wiecie co ci urzednicy sa jacys .....niekompetentni ( co najmniej ) Kazdy mowi co chce.... Ciekawe co mi teraz powiedza?
-
Ja tez mam dzialke siedliskowa i zlozylam papiery o pozwolenie na budowe.... Oczywiscie jest 1000 problemow a jeden z nich to: Kazali mi dolaczyc projekt budynku gospodarczego... Na planie zagospodarowania nanieslismy tyko rzut pionowy bydynku ( do 25m2) . Myslalam ze to wystarczy .... bo na taki budynek nie trzeba i tak pozwolenia a poza tym nie mam zamiaru budowac go od razu ale dopiero po wybudowaniu domu - moze za kilka lat ....po co im wiec ten projekt i w jakiej formie powinien być ??? Moze mi ktos cos poradzic?
-
Dzisiaj dostalam pismo ze Starostwa Powiatowego w ktorym zlozylam wniosek o pozwolenie na budowe. Wyznaczyli mi 9 punktow do uzupelnienia i termin do 3 sierpnia ....... Przeciez to nierealne !!! Po pierwsze jest sezon urlopowy a po drugie zalatwienie tych roznych zalcznikow w ciagu tygodnia nie uda sie nigdy . Czy taki termin jest wiażacy? Napisali mi ze w przeciwnym razie wydadza omowe zatwierdzenia projektu budowlanego. Czy maja takie prawo?
-
oczyszczalnia czy szambo?
Violek odpowiedział a topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Ja tez mam zamiar zrobić oczyszczalnie glebowo- korzeniową ( ogrodową) Z tego co juz wiem to w takiej oczyszczalni poletko powinno miec wymiar ok 32 m2( lub przy zrobieniu dawkowania scieków ok 24m2) a oczkowo wodne max 30m2 . Nie wiem tylko jaki wymiar ma ten pierwszy osadnik na scieki.... a moze ktos wie? -
Hm....rogacek czy aby sie nie pomyliles? czy to napewno 650zl i 9500zł ? Czy ta pompa elektryczna jest taka droga? I jeszcze jedno - kto powinien wyznaczyc miejsce budowania stydni? Skąd bede wiedziec gdzie kopać?
-
Dzieki Aniu za rade. Jak mozesz to poradz mi jeszcze czy podpisywac umowe z gminą? Chodzi o to ze w gminei powiedzieli mi ze jesli "dogadam sie z nimi" czyli kiedy podpisze umwe ze wybuduje na wlasny koszt wodociag a oni go odemnie przejma za "bezcen" to potem jesli tego nie zrobie - czyli nie wybuduje tego wodociagu to grozi mi kara 2000zl Niby to duzo mniej niz 27 tys ale zawsze....
-
Do pozwolenia na budowę potrzebne jest tylko zaświadczenie typu "warunki przyłączenia". Takie na pewno dostaniesz góra za 100 zł. Więc robisz tak: 1. Wnioskujesz o pozwolenie jak gdybyś miał budować wodociąg. 2. Kopiesz studnię 3. Urządzasz się ze studnią jak gdyby nigdy nic 4. Wprowadzasz się do "formalnie niezakończonej budowy" 5. Mieszkasz sobie ze studnią i niczym się nie przejmujesz, bo nawet jak ktoś cię podkabluje to mandat za mieszkanie w nieskończonym jest tysiąc razy tańszy niż ten twój wodociąg. Poza tym napiszesz odwołanie aż po ostatnią instancję. Sprawa się będzie wlokła a w międzyczasie może gmina rozbuduje sieć... aniu - czy dobrze zrozumialam? ad.1 - chodzi ci o pozwolenie na budowe domu? Mam wrysowac tam wodociąg? ad.2 - mam kopac studnie bez zgloszenia? A co z planem zagospodarowania dzialki ? Czy ma tam wrysowywac juz te studnie? czy nic? ad3 i ad.4 - no chcialabym byc juz na tym etapie ad.5 - do kogo mam pisac odwolanie? i w jakim temacie? (Ps. a tak na marginesie tez wychowuje teraz dzieci jestem na wychowawczym )
-
No tak .... dzisiaj dzwoniłam do starostwa i powiedziano mi że jesli w palnie zagospodarowania nie jest napisane że w okresie przejsciowym ( zanim podlacza nas do wodociagu) mozna korzystac z wlasniej studni to ........ NIE MOZNA . Czyli tak: W planie zagospodarowania mam napisane ze "woda powinna byc z wodociagu" ale w warunkach technicznych napisali mi ze w tej chwili nie przewiduja rozbudowy sieci wiec moge zrobic to na wlasny koszt.... Ma do pociagniecia ok 370m sieci ... koszt ok 27 tys zł. Gmina odkupi to odemnie za przyslowiowy 1zl od metra ( no moze za 2zł ) No i co ja mam zrobic? Czy naprawde nie dostane pozwolenia na budowe z woda ze studni lub z beczek? Jak to obejsc? Znacie jakies paragrafy? Pomocy Chetnie korzystalabym wogole z wlasnej studni jak pisal marcin-u ale nawet nie wiem jaka ta woda jest , no i przy takim zapisie w planie ....czy to mozliwe ?
-
Oczyszczalnia glebowo korzeniowa (albo trzcinowa)
Violek odpowiedział Violek → na topic → Woda i ścieki
Dziekuje za wasze odpowiedzi W planie dopuszczają oczyszczalnie pod warunkiem ze beda odpowiednie warunki gruntowe ale w przypadku tej oczyszczalni ( bez rąsączania) to chyba bez znaczenia... Plan zagospodarowania działki wlasnie robimy i chcę od razu wrysować oczyszczalnie dlatego potrzebuje wymiary poszczegolnych elementow wchodzacych w sklad oczyszczalni . -
Oczyszczalnia glebowo korzeniowa (albo trzcinowa)
Violek odpowiedział Violek → na topic → Woda i ścieki
janusz-21 Bardzo ci dziekuje - napisałam do nich i juz mi odpisali. O twojej oczyszczalni te sobie poczytalam. czy bez problemu dostales pozwolenie na ta oczyszczalnie? wlasciwie to pisze ze nie trzeba pozwolenia wiec..... Czy w tej oczyszczalni rosną trzcina i wierzba czy moze jakies inne roslinki? Jak jest u ciebie ? -
Jak zostać rolnikiem i móc budować siedlisko
Violek odpowiedział Darek_Skwarek → na topic → Prawo i finanse
Wiecie co - teraz to juz całkiem zgłupiałam no i się nieco przeraziłam Myślałam ze zaswiadczenie z gminy ze płace podatek rolny wystarczy do tego zeby możńabyło sie budować na mojej działce siedliskowej. W warunkach moja działka ma symbol R+MR czyli teren przeznaczony na uprawy polowe z zabudową siedliskową ......itd. Dalej jest napisane ze dopuszcza się: * prowadzenie działalności agroturystycznej ... *budowe stwów rybnych.... * prowadzenie upraw sadowniczych i ogrodniczych .... *zalesienie terenu No więc po co mam byc rolnikiem jak chcialabym np prowadzic gospodarstwo agroturystyczne? Albo np. zalesic teren? A tak pozatym to czy mozna sie powoalc na ro ze od 10 lat posiadam dzialke pracownicza na ktorej prowadze uprawy sadownicze i ogrodnicze? Kto powinien wydac zaswiadczenie ze jestem rolnikiem? czy gmina w ktorej mam dzialke siedliskowa? czy ta w ktorej mieszkam? tak jak pisalam mam zaswiadczenie ze płace podatek rolny wiec.....???? Chyba jestem rolnikiem ? Ostatnio tez slyszalam ze komus nie chcieli sprzedac dzialki siedliskowej bo nie jest rolnikiem ..... Nam sprzedali ta dzialke bez problemu -ponad 4lata temu - więc co - przepisy sie zmieniły??? -
wodociag ktorego jeszcze nie ma a pozwolenie na budowe
Violek odpowiedział Violek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Pytałam - potencjalny wykonawca wycenil mi to na ok 27tys zł W gminie powiedziel ze musze sie z nimi dogadac co do zwrotu kosztow ale slyszlam dwie wersje : * za przyslowiowa zlotówke od metra * do 50% kosztow - nie wiem jak bedzie naprawde Miedzy mna a ostatnim hydrantem sa jeszcze trzy dzialki (ale dwoch wlascicieli) i za mna tez jeszcze jeden wlasciciel wszyscy niby chetni do wodociagu ale nie zrobili jeszcze zadnego kroku w tym kierunku....im sie chyba nie spieszy Zasatanawiam sie co bedzie jak zrobie siec na wlasny koszt a potem oni tez beda chciel sie dolaczyc? Beda to mieli za darmo? Co do studni to tez tak myslalam ale nie wiem jaka tam jest woda A z druigiej strony wydawalo mi sie ze musze miec zapewnienie dostawy wody bo inaczej nici z pozwolenia ;( Czy u nas wszystko musi byc takie skomplikowane?