Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Archie77

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

O Archie77

  • Urodziny 02.10.1977

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Katowice
  • Kod pocztowy
    40-092
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Archie77's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Dziękuję za analizę. Czyli rozumiem, że ciężko jest zweryfikować poprawność kosztorysu, ewentualnie skonfrontować z kosztorysem przygotowanym przez innego kosztorysanta jeżeli będą się różnić. Informację o wyższych kosztach dostałem pod koniec realizacji płyty fundamentowej praktycznie tuż przed wylaniem betonu, na którą miałem zgodzić się zaocznie - moja reakcja była jednoznaczna - nie wyraziłem zgody na mglistą informację o bliżej nieokreślonym koszcie, stąd cały problem wprowadzenia odpowiedniego zapisu aneksem - sprawa trwa już 2 miesiace - najpierw kosztorysant nie miał czasu, teraz nie możemy porozumieć się do szczegółów zapisu i de facto terminu zapłaty. Mój warunek rozliczenia całości prac dodatkowych objętych kosztorysem po zakończeniu drugiego etapu i jego odbiorze przez inspektora (ściany i stropy - którego kosztorys również dotyczy, nie tylko płyty). Niestety ten warunek nie jest przez wykonawcę akceptowany - mam zapłacić już przed rozpoczęciem drugiego etapu i jego odbiorze przez inspektora. W międzyczasie zorientowałem się że w przedstawionym kosztorysie zaliczone są koszty, które opłaciłem już inną fakturą (część materiału na podbudowę), co zostało określone jako "pomyłka". I tutaj pojawił się pomysł zamieszczenia pytania na forum - czy ktoś z doświadczonych forumowiczów nie byłby w stanie ocenić czy nie ma więcej takich "pomyłek" - teraz wiem, że dostarczyłem zbyt skromną ilość informacji i praktycznie taka weryfikacja jest niemożliwa w ramach forum. Poczekam na analizę prawną i reakcję wykonawcy na propozycje prawników - tak czy inaczej chciałbym wznowić prace ponieważ zaistniała sytuacja to generalnie strata czasu.
  2. Andrzej733, wydawało mi się, że dość precyzyjnie sprawę wyjaśniłem - i tutaj właśnie jest cały problem - dałem wykonawcy odwierty, badania geofizyczne i ekspertyzy, które były wystarczające do wykonania projektu pierwotnego, oraz informację o kategorii szkód, tak aby mógł ofertę przygotować pod konkretne warunki. nie zostałem poinformowany, że są niekompletne, niewiarygodne, niewłaściwe i wymagają aktualizacji. następnie dostałem ofertę i podpisałem umowę, projekt zamienny wykonano po podpisaniu umowy, uzyskałem pozwolenie zamienne (nie jestem architektem i nie potrafię właściwie zinterpretować jak bardzo różni się konstrukcja pierwotna od zamiennej), następnie przystąpiono do prac. Na tym etapie wykonawca wiedział, że umowa jest podpisana na innych warunkach niż te według których rozpoczyna budowę, ja nie. o dodatkowych kosztach dowiaduję się po rozpoczeciu prac, lecz nie są one określone precyzyjnie (stwierdzono, co mam w mailu, że mogą nawet przekraczać 50.000 pln). Dopiero po zakończeniu prac nad płytą dostaję kosztorys. (a umowa jest ryczałtowa). Mój dylemat, który chciałem skonfrontować na forum - to zaptyanie czy kosztorys jest wiarygodny i nie np. zawyżony, zanim podpiszę aneks warunkujący jego rozliczenie. to były moje wątpliwości wynikające z wcześniejszych "pomyłek" wykonawcy przy rozliczeniach poprzednich faktur. Nie kwestionowałem, że jest on całkowicie bezzasadny - to zaczęto uświadamiać mi w trakcie dyskusji na forum.
  3. Mareks77, wiem - nie urodziłem się wczoraj Angażuję prawnika, żeby reprezentował moje interesy, a nie rozstrzygał spór - to ewentualnie w gestii sądu (jeżeli do tego etapu dojdzie) po prostu mam alergię na niejasne sytuacje i niedomówienia. Niestety przekonuję się, jak wspomniałem, że jak "nie ty, to ciebie".
  4. Całość dokumentacji, umów, propozycji aneksów oraz korespondencja z wykonawcą przekazana do prawnika specjalizującego się w "kontaktach" z firmami budowlanymi, spotkanie umówione. Zobaczymy jaka będzie interpretacja wydarzeń, kto i gdzie popełnił jakiś błąd lub niedopatrzenie (wykonawca czy ja) i jakie jest możliwe wyjście/rozwiązanie "pata". Z góry staram się nie kwestionować, niech przeanalizuje specjalista, który zna się lepiej ode mnie - mam nadzieję Swoją drogą pracownicy firmy wykonujący płytę (byli to podwykonawcy podobno specjalizujący się w ich wykonywaniu - robiący tylko płyty) powiedzieli, że tak wzmacnianą płytę robili pierwszy raz i nawet "trzęsienie ziemi jej nie ruszy", w zasadzie już wtedy powinna mi się zapalić "lampka ostrzegawcza". Chociaż po analizie z ostatniego posta jacentyy to może nie tak źle, że budynek nie złamie się wpół jak ziemia się osunie ... zobaczymy co powie specjalista. Inspektor, jak stwierdziliście sami, ocenił poprawność wykonania względem projektu i potwierdził, że nie jest w jego kompetencjach kwestionować obliczenia konstruktora i projektanta, ale wygląda mu na konstrukcję "nadmiernie przeszacowaną". Tym bardziej myślę, że powinni mnie poinformować - znacznie wyższy koszt prac powinien wykonawca znać już na etapie zamawiani większej ilości materiałów: siatek, stali itp. ale jakoś się*nie uznał za stosowne. Cóż człowiek całe życie się uczy, najczęściej niestety na swoich błędach, ale widać, że nawet zatrudnienie prawnika przed podpisaniem umowy nie jest w stanie przed niejasnościami uchronić...
  5. Dziękuję za wszystkie pomocne rady, na które musiały rzutować Wasze doświadczenia, co daje pewien obraz możliwego sposobu postępowania firm budowlanych. (jak widać większość z Was kwestionuje uczciwe zamiary - i pewnie słusznie) tak więc mocno ograniczone zaufanie i zasada "jak nie ty to ciebie" w tej branży jest wyjątkowo wyrazista. Nie mam zamiaru nikogo oszukiwać, jeżeli jakaś praca była faktycznie wykonana to od nikogo nie wymagam działalności charytatywnej. Wracam do punktu wyjścia - oceny prawidłowości wykonania kosztorysu - z pewnych względów mam ograniczone zaufanie do rzetelności obliczeń z powodu wcześniejszych niedokładności tłumaczonych "pomyłkami". Przed dalszymi rozmowami o "losach" naszej współpracy chciałbym oszacować prawdziwą wartość tych prac. Nie mam jednak wystarczającej wiedzy aby dokonać takiej analizy samodzielnie.
  6. Dziękuję Wszystkim za przeanalizowanie sprawy. Porozmawiam z prawnikiem i zorientuję się w opcjach. Odpowiadając na ostatni akapit Andrzej733, staram się niczego nie ukrywać - wykonawca nie robił projektu z własnej woli. Jak wspominałem - miałem projekt budynku większego, na który uzyskałem pozwolenie na budowę, którego po przemyśleniu zdecydowałem się nie realizować. Uszczegóławiając - Wykonawca przygotował projekt zamienny mniejszego budynku (kupiony przeze mnie gotowy projekt, który był przerabiany tj. min. podniesienie ściany kolankowej, zmiana układu pomieszczeń, przeprowadzenia instalacji itp. Do przygotowania projektu umowy oraz oferty cenowej pozostawiłem projekt pierwotnego budynku wraz z pozwoleniem na budowę i pełną dokumentacją niezbędną do przygotowania projektu pierwotnego. Wykonawca zdecydował o tym aby nie wykorzystać dokumentacji badań geofizycznych z projektu pierwotnego - zlecił własne i w projekcie zamiennym (przygotowywanym po podpisaniu umowy) zastosował wzmocnienia przeciw szkodom górniczym (cały czas ta sama klasa szkód górniczych i praktycznie ta sama powtórna opinia z kopalni) znacznie przekraczające te z projektu pierwotnego. Jednakże na etapie po uzyskaniu pozwolenia, a przed przystąpieniem do prac budowlanych nie poinformował mnie, że warunki finansowe dla przygotowanego projektu odbiegają od tych uwzględnionych w umowie o czym w moim przekonaniu powinienem dowiedzieć się wcześniej i jeżeli jest mi narzucana kwota, którą mam dopłacać to chciałbym przynajmniej mieć wpływ na termin. Moją czujność wzbudził fakt uporu z jakim odmawia mi się zapisu w aneksie odnośnie rozliczenia zabezpieczeń PO odbiorze przez inspektora nadzoru prac związanych z przedmiotowymi zabezpieczeniami. Jak dotąd nie brałem pod uwagę zerwania umowy i sugerowałem uwzględnienie proponowanych przeze mnie zmian oraz kontynuację prac przez wykonawcę po uzyskaniu kompromisu w sprawie rozliczenia za prace zabezpieczające. Po kilku odmowach i próbach dodania do aneksu dodatkowych zapisów dotyczących przyszłych rozliczeń prac dodatkowych zacząłem drążyć temat.
  7. Analizowałem umowę z inspektorem nadzoru (prawnik też konsultował umowę przed podpisaniem, także mam nadzieję, że całkiem "przesrane" nie będę miał jak pisze Andrzej733). Mam umowę ryczałtową z podziałem na 4 etapy (płyta, ściany i strop, dach, instalacje), wpisane mam w umowie, że wszystkie prace dodatkowe wymagają mojej zgody i rozliczane są fakturą po uzyskaniu mojej zgody na piśmie (np. drogą mailową) a wszystkie zmiany w umowie wymagają formy pisemnej i aneksowania, dla tego teraz chciałem osiągnąć kompromis przy ustalaniu szczegółów aneksu. Kosztorys okazał się być dodatkowym wyliczeniem wynikającym z projektu (nie uzgadnianym ze mną po podpisaniu umowy i zakończeniu prac projektowych, nie wiem czy przez niedopatrzenie, czy celowe działanie) początkowo byłem informowany, że kosztorys przygotowany jest dla kopalni, następnie że i tak mam go zapłacić bez możliwości wnoszenia jakichkolwiek uwag i taki zapis pojawia się w proponowanym przez wykonawcę aneksie. czytałem umowę kilka razy, nie mam wpisu o pokrywaniu kosztów dodatkowych bez uprzedniego uzgodnienia, wynikających z realizacji umowy. Poinformowałem wykonawcę pisemnie, że prace dodatkowe, które mają stanowić zabezpieczenie konstrukcji przed szkodami jestem skłonny pokryć po przenegocjowaniu kwoty kosztorysu, jednakże dopiero po zakończeniu całej konstrukcji czyli: fundamentów, ścian, stropu i ścian drugiej kondygnacji, te prace zabezpieczające obejmują de facto wszystkie te elementy. Warunkiem było odebranie poprawności wykonania prac budowlanych przez inspektora nadzoru. Na ten warunek wykonawca, ku mojemu zdziwieniu, nie chce się zgodzić upierając się, że mam zapłacić PRZED rozpoczęciem prac nad ścianami i stropami (obniżył nawet o 5% kwotę kosztorysu i wspaniałomyślnie wykreślił punkty, które zapłaciłem inną fakturą), na co z kolei ja nie chcę się zgodzić i tutaj powstał klasyczny "pat". W moim odczuciu Wykonawca ma czas i przeciąga, aż ja "zmięknę" i probuje udowodnić że to mnie powinno bardziej zależeć...
  8. sprobuje pojedyncze strony kosztorysu wstawić na forum. Do prawnika mam w planie się udać, jednakże chciałem się zorientować czy w kosztorysie nie ma "ukrytych" jakiś ciekawostek ... z tego co się do tej pory zorientowałem to kosztorys można przygotować bardzo korzystnie dla wykonawcy, a ja jestem de facto postawiony przed faktem dokonanym.
  9. czyli jeszcze powalczę. projekt zawiera wzmocnienia, projekt powstał po podpisaniu umowy.
  10. jednak jeszcze chyba kiepska rozdzielczość w poprzednim poście, może teraz lepiej ...
  11. kosztorys w lepszej rozdzielczości (mam nadzieję...) opinia 1, oraz warunki górnicze i kategoria szkód była znana wykonawcy przed przygotowaniem projektu zamiennego i oferty (pozostawiłem również projekt na który dostałem pozwolenie jako źródło dokumentacji do przygotowania projektu zamiennego), jednakże wykonawca uznał za konieczne zamówienie drugiej opinii (opinia 2) do przygotowania projektu zamiennego na podstawie której wykonał projekt zamienny. Jednakże zapominał poinformować mnie, że zabezpieczenia, które zaprojektował nie są objęte umową, po czym przystąpił do realizacji etapu fundamentów, a PO wykonaniu płyty poinformował mnie o zwiększonych kosztach względem umowy, które określił kosztorysem (który na żadnym etapie nie był omawiany, negocjowany ani ustalany czy aneksowany). Obecnie wstrzymano wszystkie prace do momentu rozliczenia kosztorysu, który nie został przeze mnie zaakceptowany ani aneksowany w umowie, a w proponowanych warunkach aneksu dopisane są także punkty, które nie były uzgadniane w szczegółach, nie mam także jak sprawdzić poprawności jego przygotowania, jednakże uwzględniając poprzednie "pomyłki" w rozliczeniach, które wyłapałem nie jestem przekonany co do rzetelności opracowania i tutaj moja prośba o interpretację o ile to możliwe. Z góry dziękuję za poświęcony czas.
  12. 3) opinia geofizyczna zamówiona przez wykonawcę do wykonania projektu zamiennego (mniejszego domu na płycie, jak się okazało z dodatkowymi podobno koniecznymi wzmocnieniami), w opinii jest zalecenie budowy na płycie, nie ma natomiast nic o wzmocnieniach, a lokalizacja przebiegu uskoku określona jest jako hipotetyczna ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...