Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piotrecki

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

O piotrecki

  • Urodziny 17.08.1985

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wrocław
  • Kod pocztowy
    51-113
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

piotrecki's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. A strop jest jaki? Jak rudera to rozumiem, że belki drewniane? Jeżeli to taka "rudera" z lat 50-tych to jest szansa, że jest tam wylana płyta, a to już da więcej możliwości - na upartego zbudowanie nawet cienkiej ścianki choćby z Porothermu 8 cm. A tam izolacyjność akustyczna to już ponad 40 db. Ale bez większej ilości danych nikt się raczej nie podejmie głębszego mędrkowania, bo to się może skończyć katastrofą budowlaną. Na pewno nie ma większego sensu przyklejanie mat akustycznych, bo to niewiele da przy gipsokartonie.
  2. Przy łazience taka grubość ściany ma mały sens. Ale pomiędzy pokojami - czemu nie. Ja mam między pokojami Porotherm 8 cm, do nich u córki jest umocowana drabinka gimnastyczna. Wisi już trzy lata W łazience ceramika 11,5 cm, bo daje więcej możliwości robienia właśnie "rzeźby' przy wykończeniu + osadzenie rurek.
  3. Oczywiście, że dachówka ceramiczna w każdym przypadku będzie lepsza od ceramiki, ale tu chyba chodzi też o koszty takiego pokrycia. Ale można też szukać względnie taniej ceramiki i z mojego rozeznania wynika, że na tej półce cenowej siedzą duże dachówki ceramiczne - jak np. Koramic Alegra 9, czyli dachówki o ponad 30-cm długości elementów. Za m2 wyjdą na poziomie wyższych modeli blachodachówki, więc różnica cenowa jak widać nie jest 100 czy nawet 50%...
  4. Czy silikat 15 cm ma w ogóle dopuszczenie do użytkowania jako ściana nośna? Wydaje mi się, to średnio możliwe tym bardziej, że np. Porotherm (czyli materiał o zbliżonej odporności na ściskanie) ma dopuszczenie dopiero od grubości 18,8 cm. Wszystko co poniżej (czyli 11,5 i 8 cm) to ściany nie przenoszące obciążeń...
  5. W punkt Z tego co wiem porotherm jest robiony w kilku miejscach w Polsce i mogą być pomiędzy nimi jakieś różnice wizualne, ale nie w parametrach technicznych, bo przecież od tego są normy ITB.
  6. Różnica w parametrach izolacyjności akustycznej między Porothermem 8 a 11,5 jest wbrew pozorom niewielka. A czy to nie wystarczy? Zależy jakie masz ambicje Jest to raczej dobry poziom - porównywalny przecież z silikatami i dużo lepszy od betonów komórkowych. Mieszkam w domu ze ścianami działowymi Porotherm 11,5 cm i jestem raczej zadowolony z aku...
  7. Ja bym pomalował jeszcze jedną warstwą. Moim zdaniem problemem jest zbyt dużo gruntu, ale teraz już z tym nic nie zrobisz. Kolejna warstwa powinna wreszcie to przykryć.
  8. piotrecki

    Glazurnik

    U mnie wyszło niecałe 70 zł za m2. Materiały wszystkie kupowane przeze mnie. Czy dużo to czy mało - trudno powiedzieć. Generalnie jest to droga usługa, a najgorsze jest to, że to w sumie mało skomplikowana robota, więc na rynku jest sporo ekip, które tylko twierdzą, że potrafią to zrobić dobrze. Łatwo się niestety naciąć, proponowałbym raczej wziąć kogoś z polecenia i liczyć, że nie przegnie pałki z ceną...
  9. Mi z analiz wychodziło, że Porotherm ma najlepszą klasę odchyłków wymiarowych - czyli pustaki najlepiej trzymają wymiar. Jest więc mniej roboty z poziomowaniem kolejnych warstw (chodzi oczywiście o trzymanie wymiaru w pionie, bo w poziomie to i tak się wszystko rozłazi ). Poza tym warto patrzeć na masy pustaków i rozmiar. Porotherm jest względnie duży, więc wychodzi mało pustaków na m2. Najlepiej sobie przeliczyć ile kosztuje wymurowanie metra kwadratowego ściany z danego pustaka, bo czasami wcale nie jest tak, że ten najtańsza za szt. będzie najtańszy na m2. To wszystko oczywiście niuanse, ale opłaca się na nie zwracać uwagę, bo można sobie ułatwić życie i coś tam oszczędzić.
  10. Poszukaj też po składach Porothermu 25 z trzeciej grupy murowej (tzw. E3). Fajny materiał, ma obniżoną gęstość względem normalnej 25-tki, przez co jest lepszy termicznie (a gorszy akustycznie). Odporność na ściskanie oczywiście ciągle wysoka - to pełnoprawny materiał nośny. Cenowo może wyjść na podobnym poziomie co BK 24 cm, ale jakościowo moim zdaniem wyjdziesz na tym lepiej
  11. Z kratówką jest masa roboty, a i efekt końcowy nie jest jakiś szokująco dobry - mam tu na myśli przede wszystkim parametry Ra1 (izolacyjność akustyczna). Ściany z Porothermu 11,5 cm zabiorą jakieś 20% roboczogodzin kratówek (tylko 8 szt na m2!), a izolacja akustyczna będzie nawet trochę lepsza...
  12. Jak masz alternatywę beton komórkowy vs. płyta GK to ja bym szedł w płyty. Działówki z betonu są tragiczne akustycznie, więc moim zdaniem nie warto tego murować. To nie Porotherm z 45 decybelami... Tyle, że nie postawisz tak długiej ściany działowej z ceramiki bez podciągu od dołu...
  13. U mnie jest kocioł gazowy, rocznie wychodzi ok. 1800-2000 zł. Tyle, że to jest to ogrzewanie domu + wody do mycia. Samo ogrzewanie to stawiam, że jest jakieś 60% tej kwoty.
  14. Dobrze zaizolowany dom i względnie duże przestrzenie (czyli przemyślany projekt) sprawiają, że nie trzeba montować klimy w nowoczesnych domach jednorodzinnych. To raczej temat dla mieszkań. U mnie w domu z ceramiki Porotherm w lecie było w porywach 25 stopni. Niby niemało, ale klimą schodziłbym pewnie do max 23 st... niżej nie ma sensu, bo za duża różnica między tym co na zewnątrz = nieprzyjemnie. I dla tych dwóch stopni nie ma sensu montować klimy, która w moim przypadku skończyłaby się wydatkiem rzędu 10k zł. Dodam tylko, że sąsiad ma trochę mniejszy metraż i dom z keramzytu i bez klimy miewał 28 stopni... W tym sezonie już pyknął klimatyzację bo nie wytrzymał
  15. Moim zdaniem ciężko. No chyba, że to konstrukcja szkieletowa. Słyszałem o inwestorach, którzy zaczynali murować w okolicach końca zimy, a SSZ kończyli już w październiku. Potem wykończeniówka minimum trzy miesiące, bo szybciej się nie da, realnie patrząc. Ale to i tak w sytuacji, kiedy fundamenty są gotowe na jesień. Inna sprawa, że teraz są takie materiały budowlane, że sezon można sobie wydłużyć, murując np. na sucho (technologia dryfix) czy unikają lania dużej ilości betonu w stropie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...