Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DavideS

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez DavideS

  1. Dziękuje za odpowiedź. Moje pytanie zadałem , ponieważ myślałem o zamontowaniu inteligentnego ogrzewania, by rozliczać się osobno. Wszyscy sasiedzi mówią, ze niestety wszyscy dokładamy do tej galerii, która przy powierzchni 113 m2 posiada wysokość 7.1 metra oraz jedna ściana jest zbudowana z nieszczelnych okien. Zacząłem wiec zastanawiać się jak to obejść . Na ile miarodajne są takie liczniki ultradźwiękowe. Znam przypadki w moim mieście również w kamienicach , że po obliczeniach zostało nakazane minimalne zużycie ogrzewania, by właśnie nie powstawała pleśń i każdy ma tam ustawiony termostat jak dobrze pamietam na 2,5 . Z drugiej strony dostawca sieci miejskiej udzielił mi odpowiedzi, że w niektórych kamienicach naszego miasta, z powodu różnic wysokościowych rozliczane jest ogrzewanie CO od m3 na co nasza wspólnota unika odpowiedzi
  2. Dzień dobry. Szanowni koledzy, szukam od połowy roku przeróżnych informacji związanych z ogrzewaniem i niestety odpowiedzi są różne, przez co jestem tak naprawdę zagubiony. Kupiłem mieszkanie w jednej z najpiękniejszych secesyjnych kamienic. Mieszkanie tutaj jest rozliczane ryczałtowo od m2. Zarząd wspólnoty tłumaczy to tym, iż obawiali się, że ludzie nie będę ogrzewać mieszkań przez co kamienica będzie doprowadzana do przeróżnych uszkodzeń. Jest to dla mnie trochę zrozumiałe. Lecz niestety w kamienicy są różnice związane z wysokościami mieszkań. Moje mieszkanie znajduję się na dziedzińcu tej o to kamienicy i wysokość mieszkania to 3,6 metra. Front posiada 4,2 metra,a sklep muzyczny znajdujący się na dziedzińcu 7,1 metra wysokości. Lokale użytkowe nie są rozliczane osobno, jak i wspólnota nie chce rozliczać tego w m3. Osoby znajdujące się we wspólnocie mieszkają oraz posiadają lokale, gdzie ta wysokość jest znacznie wyższa. Wspólnota również twierdzi, że liczniki na kaloryferach są tak naprawdę niemiarodajne. Przeszukując internet, chciałbym zadać więc Państwu pytanie, czy w tej chwili mam racje i upewnić się czy to działa. Stworzenie na klatce schodowej jednej rury od ogrzewania miejskiego. Podłączenie do niej osobno ogrzewania każdego mieszkania co łączy się z nowa instalacja. Zamontowanie licznika ultradźwiękowego, który będzie miarodajne i idealnie rozliczał zużycie ogrzewania. Oraz blokady na termostatach, by kamienica nie była dewastowana przez nieogrzewane mieszkanie ustawiając przy tym minimalne zużycie ciepła przez każdego mieszkańca . Czy w tej kwestii mam racje i czy mój pomysł jest 100 % miarodajny. Wspólnota twiedzi, ze nie ma innej możliwości niż rozliczanie ogrzewania na m2. Niestety ja się na tym w ogóle nie znam, lecz wydaje mi się, że dokładam co miesiąc do lokali użytkowych i mieszkań znajdujących się we froncie. Dziękuje bardzo za odpowiedzi.
  3. Witam Serdecznie. Przepraszam , że zawracam Państwu głowę, tematem, który może być dla Państwa błahostką , lecz ja niestety jestem zupełnie zielony w temacie budowlanym. Kupiłem mieszkanie powstałe z adaptacji poddasza w kamienicy z 1900 roku. Mieszkanie niedługo skończy dwa lata. Jest zupełnie nowe. Zauważyłem, rok temu , że podłoga jest lekko krzywa, więc zacząłem myśleć o ogrzewaniu podłogowym wodnym i o podłodze betonowej (Posadzka Żywiczna - wydaję mi się , że tak to się nazywa) Wziąłem Plan mieszkania i strop składa się , tynk na trzcinie, podsufitka, ślepy pułap, folia paraizolacyjna, wełna szklana akustyczna między istniejącymi belkami, belki stropowe, płyta osb 3 - 25 mm, płyta promatect-h 2x10mm REI 60. 1899 n/m2 . Deweloper powiedział mi , że strop nie wytrzyma ogrzewania podłogowego. Możliwe , że tak jest. Ale do czego dążę. Wracam do tematu krzywej podłogi. Ostatnio zauważyłem , że podłoga w większości zrobiła się krzywa ponieważ w większości miejsc dużo opadła. Kupiłem długą poziomice żeby to sprawdzić i niestety jest coraz gorzej z miesiąca na miesiąć. Czy to jest normalne? Deweloper mi powiedział , że jego pracownik może mi to ładnie wyprostować. Ja zaczynam się bać czy nie wpadnę do sąsiadki. Czy może nie zrobili za słabego stropu?
  4. DavideS

    Moc grzejników

    Chciałbym poprosić kogoś o radę. Kupiłem mieszkanie. Jest to adaptacja poddasza w starej kamienicy o łącznej powierzchni 34,86m2. Składa się z tego łazienka o powierzchni 3,22m2, sypialnia 6,72m2, mały korytarz 2,82m2 oraz salon z aneksem kuchennym o łącznej wielkości 22,10m2. Całe mieszkanie posiada wysokość 2,6 m. W łazience posiadam grzejnik o mocy 100W, w sypialni 500W ,a w salonie z aneksem i tym małym korytarzem dwa grzejniki o mocy 500W oraz 800W co daje łącznie 1300W. Mam problem z deweloperem ponieważ do jakiego sklepu nie pojadę widnieje w nim tablica ze do kuchni,salonu,pokoju,sypialni powinno być 100W na 1m2 ,a do łazienki 120W na 1m2. Przejdę do sedna. Chodzi mi o to czy mam racje...Skoro w łazience normą jest 120W na m2 to na tym 3,22m2 powinienem mieć grzejnik o mocy 360-380W zamiast tego 100W, który zapewnił mi deweloper, skoro w sypialni normą jest 100W na 1m2 to na tej powierzchni 6,72m2 powinienem posiadać grzejnik o mocy 700W, a w salonie z aneksem oraz korytarzem o łącznej powierzchni 24,92m2 skoro norma jest 100W na 1m2 to powinny być zamontowane grzejniki o łącznej mocy 2500W czyli dwa grzejniki o mocy 1250W, a nie takie jakie zamontował deweloper o łącznej sumie 1300W czyli jeden 800W a drugi 500W. Jedna ściana tego mieszkania to strona klatki schodowej, jedna mieszkanie po prawej, jedna mieszkanie po lewej, a jedna strona to ściana od ulicy. W łazience okna nie ma, w sypialni jest jedno połaciowe zamontowane w dachu, w salonie są dwa okna , a w części, gdzie znajduje się aneks jest jedno okno oraz drzwi balkonowe z wyjściem na balkon.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...