Witam!
Po przeanalizowaniu poboru i wprowadzenia wyszło mi, że pobór to 3000 kWh, a wprowadzenie to 2800 kWh.
Pomnożyłem pobór razy 0,7 (cena kWh z hakiem)
a wprowadzenie razy 0,2 (cena kWh z hakiem).
Wyszło:
- Pobór 2100 PLN
- Wprowadzenie 560 PLN.
A my dostaliśmy 3200 PLN odjąć wprowadzenie 245 PLN + jakieś 2 - 3 małe rachunki za kilkadziesiąt złotych.
Pierwszy rachunek też jest podejrzany bo aż 4800 PLN.
Zainteresowałem się tym, ponieważ na Internecie czytałem, że pompa ciepła w domu 150 m2 powinna mniej więcej zużyć około 2000 - 3000 PLN rocznie. A tu jeszcze fotowoltaika. Panie w gminie dziwiły się, że w ogóle płacimy za prąd. Na Internecie też piszą, że fotowoltaika powinna pokryć całoroczną potrzebę na prąd. Tym bardziej, że u nas cały czas susza była, ludziom wody brakowało i dużo słońca było. Na dodatek mamy Solary na wodę ciepłą. To ciekawe ile by wyniósł rachunek gdybyśmy grzali wodę cały rok.
Dom 160 m2. Fotowoltaiki mamy 8 albo 9 czegoś tam.
Płacimy co pół roku - ten rachunek jest za pół roku.
Czy mógłbym prosić o pomoc, czy mam rację?