Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tilnen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    127
  • Rejestracja

O tilnen

  • Urodziny 12.07.1984

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

tilnen's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

11

Reputacja

  1. Płytek ceramicznych to najgorszemu wrogowi bym nie życzył. Co parę lat zabawa w przyklejanie od nowa - jakbyś dobrej izolacji nie zrobił woda swoje zawsze znajdzie dojście i jest problem. Robiąc na dobrej chemii (i drogiej chemii) po prostu wydłuża się ten czas. Wiem co mówię, miałem w domku letniskowym gresy, kolega ma z płytek taras wykonany systemowo na SIKA (7 lat wytrzymał), jeszcze inny kolega ma na balkonie też odłazi. Deski kompozytowe spoko ale - raz że bardzo drogo (bo te tanie to szajs) dwa bardzo się nagrzewają w słońcu. Szwagier w tym roku zrobił w dość jasnym kolorze i nie da się wyjść gołą nogą bo parzy. Mówię wszystko ma swoje plusy i minusy. Co do tarasu że nie musiał być na wysokości podłogi - pewnie, że nie musiał, ale wtedy masz schodki z domu na taras (kosztem braku z tarasu na trawnik) i niski taras to cały syf z trawnika nawiewa - trawę, liście, igły itd.
  2. Pewnie tak ale chciałem drewno:) ze wszystkimi jego mankamentami. Nie jestem zwolennikiem betonozy, ale jak kto lubi wszystko jest dla ludzi i każdy ma swoje preferencje. Ja lubię chodzić na bosaka na tarasie i jakoś po betonowych płytkach nagrzanych w słońcu średnio mi się chce (zadaszenie nad tarasem mam otwierane, to pergola lamelowa jest więc słońce może świecić jak będę chciał żeby świeciło). Co więcej beton tez się brudzi, biesiada przy stole, kapnie jakimś tłustym na beton i weź to domyj. Ale mniejsza o większość, każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy i decyduje osobista preferencja i dostępne fundusze.
  3. Teoretycznie tych desek nie trzeba żadną chemią traktować i dystrybutor daje 10 letnią gwarancję na to (i w skandynawii tak też je stosują).. Ale mi po prostu estetyka spatynowanych lub zielonkawych desek od impregnatu średnio pasuje stąd potraktowałem je olejem (przeznaczonym też do drewna impregnowanego ciśnieniowo). Kto co lubi.
  4. 4 dni temu dopiero złożyłem taras to ciężko mi powiedzieć Ale bankowo będzie olejowanie raz do roku zwłaszcza, że po taniości mam drewno a nie jakieś merbau albo bangkirai. Ale liczyłem się z tym i mi to nie przeszkadza - praca przy domu to (na razie) moje hobby. A kosztowo to nie jest drogi zabieg no chyba że stosujesz oleje których cena to kOSMOs
  5. Dokładnie tak, nic się nie ugina, deski 28mm, normalnie się staje na tych deskach (a jestem wagi ciężkiej bo mam "grube kości":cool:
  6. Fotki nie mam ale opiszę. Legary dojeżdąaą prawie do samego budynku dosłownie 1cm luzu zostawiony i od razu jak najbliżej się da idzie kontrlegar. Wysokość konstrukcji wymierzona tak aby deska wyszła tuż nad parapetem który jest przy oknie tarasowym. Więc deska "wisi" ok 17 cm w powietrzu przy oknie tarasowym, i zostawiony jest 1cm luzu od okna.
  7. To i ja się pochwalę swoją realizacją, do której zaczerpnąłem inspiracje dzięki autorowi tego tematu (za co bardzo dziękuję!) Taras 25m2 i był robiony na gruncie, wyszło ok. 11000 zł (bez pergoli) ale w tym jest już wszystko: - drewno sosna skandynawska impregnowana ciśnieniowo, zarówno deski jak i konstrukcja - chemia do drewna (olejowane ze wszystkich stron 2 razy) - pasy gumowe 3mm na legary i kontrlegary - wkręty ciesielskie do kontrlegarów - beton + piach + żwir, szalunki - pręty fi20 + podkładki + nakrętki - gruba geowłóknina + żwir drenażowy gruby - przyrząd Essve HDS + wkręty tarasowe nierdzewne A4 (te lepsze) o dł. 60mm Robocizna w 100% samodzielna. Zostały detale jak jakieś kamyczki, trawka, i takie tam duperele. [ATTACH=CONFIG]466481[/ATTACH]
  8. Mam kostki ułożone rok temu, wyglądają tak sobie...jak mokre rewelka ale jak wyschną to grafitowy kolor stare się smutno szary, słabo widać „melanż”, są wykwity. Mam plan robić impregnację za rok profesjonalną chemią ale… dziś robiłem impregnację rusztów żeliwnych olejem ryżowym i mi kapnęło na kostkę. Przyglądając się plamie wpadłem na pomysł aby spróbować zaimpregnować olejem. Ryżowy ma to do siebie że: 1) jest dość rzadki więc ładnie beton go pije 2) jest dość jasny więc nie zmienia zbytnio koloru kostki Zrobiłem próbę na luźnej jednej sztuce kostki i wygląda rewelacja! Efekt mokrej kostki, wykwity zniknęły, kostka wypiła olej i jest sucha w dotyku, piach się nie przylepia. Zrobiłem już test z laniem wodą pod ciśnieniem. Na ten moment rewelacja ale potrzymam ten eksperyment do wiosny. Być może wcale nie okrywam „Ameryki w konserwie” i już ktoś próbował czegoś takiego i jest lipa...ale szukając po necie to bardziej znalazłem poradniki jak wyczyścić kostkę z oleju niż ją bardziej nim uwalić Jeśli eksperyment się powiedzie to można poprawić ZNACZNIE wygląd kostki uzyskując efekt mokrej kostki za ułamek ceny profesjonalnej chemii. Zapraszam do dyskusji, być może jak pisałem pomysł jest lipa ale chętnie poznam Wasze zdanie.
  9. Cześć! Podpowiedzcie proszę czy gniazdo rolki najazdowej powinno być ciut wyżej (np. 0,5cm) niż sama rolka najazdowa żeby brama się delikatnie podniosła i oparła na tym gnieździe? Jak to jest u Was?
  10. Ja mam inny plan. w legar wkrece juz prety, przygotuje sobie takie "pomocnicze" ławy odpowiednio wypoziomowane (mam akurat troszkę łat co z dachu zostały) z odpowiednim spadkiem tarasu. Potem zaleje betonem słupy i wstawię w nie od razu cały legar z prętami kładąc na przygotowanych wczesniej ławach. Potem bedę miał jakby co regulację na prętach jeszcze dużą więc na gotowo potem pod łatę wypoziomuję legary. Wszystko bedzie równo i bez kotw chemicznych - i taniej i mniej roboty niż wiercenie fi 24 w betonie i kotwienie. Dla pewności daję na dole pręta dwie nakrętki z poszerzaną podkładką pomiędzy - coś jak kotwienie pod murłatę. Niby zbędne ale żaden koszt.... Swoją drogą zastanawiam się czy montować kontrlegary na kątownikach ciesielskich czy po prostu na wkręty ciesielskie. Na moje wkręt będzie lepiej dociskał do podkadki i bedzię sztywniejsze i tańsze. Natomiast będzie na pewno troszkę dłużej trwał montaż bo jednak wypadałoby w suszonym drewnie nawiercić wcześniej żeby się nie rozeszło to raz, dwa trzeba łeb wkręta schować więc wiertłem łopatkowym trzeba też nafrezować delikatnie na te 0,5cm. Edit: patrze teraz ze wkręty ciesielskie klimasa mają specjalne ostrze i nie wymagają nawiercania wstępnego co więcej karta techniczna wręcz tego zabrania. Co więcej łeb ma 20 mm więc do nafrezowania pod łeb można użyć wietła fi21 które i tak trzeba użyć do legarów przy okazji montażu prętów m20. Taki wkręt kosztuje ok. 80 groszy (rozmiar 8x160). WYCHODZI dużo taniej niż kątowniki + wkęty i lepiej dociągnie kontrlegar do legara i podkładki gumowej pomiędzy nimi.
  11. Właśnie przygotowuję się do budowy podobnego tarasu i analizowałem temat. Jak dla mnie ze zdjęć wygląda to na pręty m16 i jeśli nie są z gównolitu to spokojnie to wytrzyma. Pręt m16 nawet w klasie 5.6 ma odporność na ścinanie gwintu/trzpienia równe 48kN siły = nacisk ciała o masie 4,8 tony na jeden taki pręt a jest ich pierdylion więc o wytrzymałość bym się nie bał. Sam jednak dla pewności (bo to żaden koszt) zastosuję M20 w klasie 8.8. Większy pręt to już przegięcie, zbędne koszta i za dużo już trzeba nawiercić legary i obniży to ich nośność.
  12. 600 m3 od 10 wrzesnia 2022 CWU + CO + gotowanie, wprowadzka 1 września więc pierwszy sezon ale wygrzewanie posadzek było poprzedniej zimy i było już grzane na 17 stopni. Temperatury 21,5 sypialnie, 22 salon i gabinet, 23 łazienka, 20 spiżarnia, ogrzewany garaż i kotłownia 12 stopni (ale prawie tam nie trzeba grzać), niewykonczone pokoje (2 szt) 18 stopni. Harmonogramy grzania (nocne wylaczanie grzania lub jak nie ma dzieci w ich pokojach). Piec Termet Gold 25kW z pogodówką, zasobnik cwu 100l grzany do 50 stopni, 100% OP według projektu Asolta, automatyka Danfoss Icon (11 termostatów ze sterowaniem PWM, 31 elektrozaworów termicznych), rekuperacja Reqnet entalpiczny, dom z poddaszem użytkowym 310 m2 po podłodze, gazobeton 24 + 15 cm knauf etixx 0,031, posadzka 19cm styro 0,034, w dachu 2x15cm ursa platinum 0,032, okna Shuco LivingMD trzyszybowe w ciepłym montażu Soudala bez rolet zewnętrznych. Jest kominek powietrzny żeliwny 12kW w zimnej obudowie z grawitacyjnym DGP ale palone było od wprowadzki moze z 7 razy - za ciepła zima:) Zużycie prądu za ostatnie pół roku (dopiero co mi rachunek przyszedł) = 1900 kWh. Lokalizacja powiat wyszkowski.
  13. Jambos, dzięki wygląda na coś co potrzebuję tylko ma b. wąski zakres regulacji i to może byc problem. U mnie słupki mają prześwit 250 cm wiec tyle ile ma panel a więc panel nie zachodzi na słupek więc ta konkretna obejma raczej nie da rady. Ale może da radę na blachowkreta dac do słupka takie coś: https://zphjan24.pl/pl/p/Uchwyt-uniwersalny-ral-7016/877 tylko obrócić tą plastikową książeczkę o 180 stopni. Wtedy powinno dać radę. No nic chyba muszę najpierw mieć panel i później kombinować. Ale i tak dzięki za odpowiedź bo zafiksowałem się na standardowych obejmach i nie szukalem innych typów mocowań a teraz widzę że są różne opcje i może coś podejdzie.
  14. Cześć, Słuchajcie taki temat. Sąsiąd robił ogrodzenie swojej działki przede mną i pytał jakie ogrodzenie będę chciał robić - mówię że panelowe. No to sąsiad zaproponował, że na swój koszt na miedzy zrobi słupki 4x6 + podmurówka systemowa a ja dokupię i domontuje sobie tylko panele. No i pięknie wszystko fajnie, ale zbliżam się do montażu swojego ogrodzenia i zmierzyłem światło między słupami i jest ok 250 cm więc tyle co panel, zero luzu zostaje a z tego co patrzę normalnie daje się 254 cm światło (258 cm od osi do osi słupka). Co z tym fantem zrobić? Jest jakaś metoda montażu paneli od "zewnątrz" słupka ciągiem? A może obciąć jedno oczko (5cm) z każdego panela i będzie wtedy 5 cm luzu? Wtedy po 2,5cm z każdej strony luzu już chyba obejmy złapią?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...