bolexim

to calkiem symaptycznie

to ustalcie wspolne stanowisko czego dotyczy cena bo teraz co innego mowi inwestor i wykonawca dla mnie jednak stan developerski nie to nie to samo co pod klucz

mysle ze najlepszym rozwiazaniem byloby podejsc do jakiejs firmy w wawie zajmujacej sie prywatna developerka z prosba o wycene wykonawstwa takiego projektu przeciez opis projektu masz, materialy i ustalic cene m2 i calkowita pod klucz wtedy bedziemy wiedzieli

Jak już ktoś Ci napisał nie można porównywać całego stanu surowego, tylko poszczególne elementy. Jeżeli chcesz rzeczywiście obniżyć koszty, to musisz znaleźć najtańszy wariant dla każdego elementu : np.: fundamentów, ścian zewnętrznych, stropów, konstrukcji dachu, ocieplenia dachu, pokrycia dachowego, nie mówiąc już o robotach instalacyjnych i wykończeniowych. Taki mały dom, jaki chcesz wybudować można wybudować na wiele sposobów, nie naruszając jego architektury, funkcjonalności i walorów użytkowych, np. zużycia energii. I tu moim zdaniem możesz poszukać największych oszczędności, a nie tylko w ofertach banków, które prawdę mówiąc w długim okresie czasu nie mogą się wiele różnić, bo przecież bank musi na Tobie zarobić. sso w inwestycji to max 50% kosztow calej budowy choc oczywiscie zalezy ile sie przytnie na wykonczeniowce ktora stanowi jakies 35% tradycyjna metoda 3tys za m2 zbudujesz na przyzwoitym standardzie co daje przy domku 120m2 pow uzytkowej 360tys pod klucz isomax 80 tys + 190tys x2 = 460 tys wsrod znanych mi technologi budowy domow pasywnych nigdy nie sa one tansze niz poziom 130% techniki tradycyjnej nie kwestinuje samej idei ale co do kosztow budowy mam watpliwosci

zaraz zaraz sso czyli bez stolarki, tynkow elewacji podłóg posadzek i to kosztuje 270tys?

chyba 270tys to jaki to procent calosci inwestycji?

po pierwsze nikogo nie obrazam i nie obrzucam obelgami ...jedynie okreslilem epitetem niskie zarobki ... ale za to dostalo mi sie stek wyzwisk i oszczerstw, wyzwano mnie od pustakow, tepych itd. to juz pokazuje obraz pewnych osobnikow na tym forum i w tym kraju w tym kraju nie nawidzi sie ludzi ktorym cos sie udaje (np. normalnie zarabiac) "nierynkowy" ...czy zastanawiasz sie co ty piszesz ? to jest wlasnie rynkowy wzrost cen chlopcze bo to wlasnie rynek sam sobie ustala cene ... oczywiscie ty bys chcial zeby panstwo nie pozwolilo na taki wzrost ale mam wolny rynek "Przepłacanie X razy więcej niż cena rynkowa" ... no tu to juz zupelnie pokazales ze nie masz o tym pojecia ... to moze powiesz mi a jaka jest cena rynkowa i w ktorej ksiazce jest podana ?? )) cena rynkowa to wlasnie ta ktora okresla rynek wiem ze mowie bardzo niepopularne rzeczy bo zauwazylem ze uwielbiacie siebie wzajemnie utwierdzac ze trzeba byc glupkiem zeby kupowac po takich cenach i ze ceny spada ...ale po co sie oklamywac robiliscie to przy cenach 45 zl/m ...pozniej 100zl/m a teraz juz widze ze to samo gadacie przy 200zl/m ... skoro ktos jest frajerem kto kupuje za 200zl/m to ok ale ten frajer jest doceniany w pracy za to co potrafi czyli nie jest glupi wbrew wiekszasci na tym forum, potrafi zarobic, kupic dzialke, dom i cieszyc sie zyciem w nawiazaniu do powyzszej wypowiedzi cieszmy sie zyciem i ignorujmy hamstwo takie połajanki "chlopcze <> frajerze" zachowaj dla swojego srodowiska w ktorym jestes doceniany za to co potrafisz przynajmniej jak dla mnie

po pierwsze nikogo nie obrazam i nie obrzucam obelgami ...jedynie okreslilem epitetem niskie zarobki ... ale za to dostalo mi sie stek wyzwisk i oszczerstw, wyzwano mnie od pustakow, tepych itd. to juz pokazuje obraz pewnych osobnikow na tym forum i w tym kraju w tym kraju nie nawidzi sie ludzi ktorym cos sie udaje (np. normalnie zarabiac) "nierynkowy" ...czy zastanawiasz sie co ty piszesz ? to jest wlasnie rynkowy wzrost cen chlopcze bo to wlasnie rynek sam sobie ustala cene ... oczywiscie ty bys chcial zeby panstwo nie pozwolilo na taki wzrost ale mam wolny rynek "Przepłacanie X razy więcej niż cena rynkowa" ... no tu to juz zupelnie pokazales ze nie masz o tym pojecia ... to moze powiesz mi a jaka jest cena rynkowa i w ktorej ksiazce jest podana ?? )) cena rynkowa to wlasnie ta ktora okresla rynek wiem ze mowie bardzo niepopularne rzeczy bo zauwazylem ze uwielbiacie siebie wzajemnie utwierdzac ze trzeba byc glupkiem zeby kupowac po takich cenach i ze ceny spada ...ale po co sie oklamywac robiliscie to przy cenach 45 zl/m ...pozniej 100zl/m a teraz juz widze ze to samo gadacie przy 200zl/m ... skoro ktos jest frajerem kto kupuje za 200zl/m to ok ale ten frajer jest doceniany w pracy za to co potrafi czyli nie jest glupi wbrew wiekszasci na tym forum, potrafi zarobic, kupic dzialke, dom i cieszyc sie zyciem w nawiazaniu do powyzszej wypowiedzi cieszmy sie zyciem i ignorujmy hamstwo takie połajanki "chlopcze <> frajerze" zachowaj dla swojego srodowiska w ktorym jestes doceniany za to co potrafisz przynajmniej jak dla mnie

kasa misiu kasa a w główce pustak nie wyzywaj innych, nikt cie nie zauważy

kasa misiu kasa a w główce pustak nie wyzywaj innych, nikt cie nie zauważy

rowniez przesylam zyczenia i duzo sily bo wiara widze jest mam pytanko jaki koszt w % stanowi instalacja ekologiczna z kredytu BOŚ wzgledem calosci u kolezanki? co do kredytu prowizje atrakcyjne porownaj % w innych bankach i spread czyli roznice na kursach CHF oraz dodatkowe ubezpieczenia

pewnie sie zmieni droga z lotniska do stadiunu i na A4 juz dzisaj kalkuluja ze z powodu wzrostu cen materialow i płac pierwotny plan budowy autostrad musza ograniczyc o 1/3 kilometrów ciekawe co zrobi nasz prezydent co wybierze?

pewnie sie zmieni droga z lotniska do stadiunu i na A4 juz dzisaj kalkuluja ze z powodu wzrostu cen materialow i płac pierwotny plan budowy autostrad musza ograniczyc o 1/3 kilometrów ciekawe co zrobi nasz prezydent co wybierze?

nie bardzo rozumiem twoj wywod co do mieszkan cieszy cie to czy martwi ostatecznie? jak na kazdej fali wzrostu plyna zwykli ludzie ktorym zaczyna juz brakowac na bilet oraz spekulanci czy tez mali inwestorzy jak ty to normalne ceny nie spadna pewnie sie zatrzymaja ewentualnie beda sie mocno rozniowac - miejsce jakosc inwestycji i nic tu ma do rzeczy nakrecanie owszem pewnie malo kto zarabia 100% wiecej ale w jakiej branzy brakuje 150tys ludzi do pracy? slowem ciezkie czasy dla inwestorow

nie bardzo rozumiem twoj wywod co do mieszkan cieszy cie to czy martwi ostatecznie? jak na kazdej fali wzrostu plyna zwykli ludzie ktorym zaczyna juz brakowac na bilet oraz spekulanci czy tez mali inwestorzy jak ty to normalne ceny nie spadna pewnie sie zatrzymaja ewentualnie beda sie mocno rozniowac - miejsce jakosc inwestycji i nic tu ma do rzeczy nakrecanie owszem pewnie malo kto zarabia 100% wiecej ale w jakiej branzy brakuje 150tys ludzi do pracy? slowem ciezkie czasy dla inwestorow