Witam, Nie bardzo wiem jak o to zapytać, jak się coś takiego nazywa... Czasami bywam w Korei. Standard WC różni się tu nieco od Polski. * stosuje się deskę sedesową z funkcją bidetu (myje pupcie, suszy, i ogrzewa) * spłukuje się inaczej - bez chclapania Żeby deska sedesowa z funkcją bidetu miała sens, przed umyciem pupci należy spłukać wodę. W Polsce jest tak, że spłukiwanie jest przelewowe - leje się czysta woda która niejako wypycha brudną. W Korei jest tak, że spłukując najpierw wylewa się stara woda. Przypomina to zasysanie w samolocie. Zaraz potem leje się czysta woda i uzupełnia poziom wody w muszli. Dzięki temu - woda nie chlapie, można ją spuszczać nie wstając z kibelka. Chciałbym mieć Koreański standard w kibelku (mała ubikacja). Co możecie mi Polecić? Pozdrawiam Antoni Jakubiak