Witam wszystkich.Posiadam dom z lat 80 "kostke" dom ocieplony ,okna wymienione ,wdmuchana wełna w strop ,mimo to duże straty ciepła.Na parterze styropian 5 cm i ogrzewanie podłogowe.Chcem docieplić sufit w piwnicy od wewnątrz styropianem 0,33 grafitowym o grubości 10 cm.Moj wykonawca twierdzi ,że to za mała lambda i żeby dać większą bo jak to określił będzie "termos".Cała piwnica około metr nad poziomem gruntu w każdym pomieszczeniu okno nigdy nie było problemu z pleśnią czy wilgocią (przed montażem kaloryferów też)Czy ma to coś wspólnego z prawdą i czy mam sie obawiać wilgoci po ociepleniu .Piwnica ma wentylacje w wejściu w pozostałych pomieszczeniach brak i 3 kaloryfery których nie używam bo i tak cieżko podnieść temperaturę .Dziękuję za pomoc i pozdrawiam