Zgadzam się, że głównym celem firmy jest zysk. Ale jak firma w całości buduje dom, to za niego odpowiada i w przypadku jakiejś katastrofy zarządzający nawet pójdzie siedzieć. A jak coś się zrobi gospodarczym sposobem to kto odpowiada? A w takich domach widziałem już różne cuda. Instalacja elektryczna tak zrobiona, że dom nie spalił się tylko dlatego, że jest z cegły. Kable idą nie wiadomo którędy, niespodziewane puszki schowane pod tynkiem, przy montażu karnisza trafiasz na rurkę gazową, bo ktoś górą omijał okno. Jeszcze dopóki mieszka osoba, która uczestniczyła w budowie to wie o tych rozwiązaniach, ale co jak zmienił się właściciel, a nic nie trzyma standardów?
Budownictwo modułowe to przyszłość, ale musi stać się popularne, aby się rozwinęło. Pojedziesz wtedy do hipermarketu budowlanego, wskażesz które moduły cię interesują, a firma w kilka tygodni złoży z nich dom na twojej działce.