Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

a g

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    39
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez a g

  1. Ok, wracam do tematu. Przeszlifowałem ścianę, która jest na zdjęciu w pierwszej wiadomości. Muszę przyznać, że ściana oczywiście się rozjaśniła ale nadal widać kontury ciemniejszego. Poniżej zdjęcie: Myślę, że już się nic nie zmieni. Wasza rada o przeszlifowaniu bardzo pomogła mi z plamami, które wydawały się po prostu mokre (były tak ciemne). Po przeszlifowaniu zniknęły po 1-2 godzinach. Mam jeszcze pytanie o gruntowanie. Zauważyłem że na ścianach jest jakby ciemniejszy nalot, który po przeszlifowaniu papierem 180 powoduje że ściana jest jaśniejsza. Moje pytanie czy jest konieczne szlifowanie wszystkich ścian, żeby to usunąć czy może jeśli będę guntował i malował to nie ma takiej potrzeby? PaRa piszę, że to było w pakiecie. U mnie czegoś takiego nie ma i nie ukrywam, że będzie z tym dużo pracy a przede wszystkim zajmie to sporo czasu, którego mam coraz mniej. Ściany odkurzyć odkurzaczem czy miotłą pozmiatać przed gruntowaniem? Planuje użyć Atlas UniGrunt czy może lepiej Śnieżka Acryl-Putz? Słyszałem też coś o jakiś gruntach lateksowych ale wydaje mi się, że to naciąganie.
  2. Tak, to jest ten system. Jeśli faktycznie z tymi panelami nad podłogówką nic się nie dzieje to możliwe, że to był jakiś pojedynczy przypadek. Dzięki za info. Pozdrawiam.
  3. Dziękuję za radę. Tak jak piszecie, w jednym miejscu dla testu delikatnie przeszlifowałem papierem 180 i zostawię na kilka dni. Mam nadzieje, że jest tak jak piszecie bo powoli musiałbym się brać za gruntowanie i malowanie. Dam znać.
  4. Ja nie mam problemu z tym, żeby panele kłaść na podłogówkę (czy z oznaczeniem czy też bez), mi chodzi o te z systemem Click. Ty takie panele masz na swojej podłogówce?
  5. Witam, Tynk gipsowy Knauf został nałożony w połowie grudnia (wcześniej ściany były gruntowane jakimś czerwonym gruntem - niby dobrym). Na piętrze nie było jeszcze sufitów, pod dachem były otwory gdzie wilgoć mogła odchodzić. Przez kilka tygodni pogoda była dobra jak na zimę, dom był wietrzony (okna na uchył). Następnie przyszły mrozy -10 i wtedy okna były w większości pozamykane a ja starałem się dogrzewać dom nagrzewnicą gazową, tak że na parterze temperatura w najgorszym czasie spadała do 5 stopni, na piętrze 2 stopnie. Kilka dni przed zakończeniem mrozów, gazociągi odebrały instalację i można było włączyć ogrzewanie podłogowe. Jak tylko w środku temperatura utrzymała się na poziomie 15-20 stopnia, cały czas były otwarte wszystkie okna na uchył na potrzeby wentylacji. 3 tygodnie grzania sporo kosztowały (brak sufitów i ocieplenia dachu) ale kit z tym, zachciało się robić w zimę więc trudno. Jak tylko temperatura na zewnątrz była ok (ogrzewanie zostało wyłączone) to otwarte były wszystkie drzwi i okna na oścież. O 7 rano otwierałem a o 19 zamykałem, tak przez około 7-10 dni. Teraz też staram się otwierać jak tylko się da z tym, że mam już materiały w środku i nie mogę tego zostawiać tak jak wcześniej. Na piętrzy ściany wyglądają ok ale na parterze w salonie widać na odcinku ściany, który jest mało nasłoneczniony coś takiego jak na zdjęciu: Na pierwszy rzut oka, mokre - wyraźnie widać kontury, itd. ale w dotyku nie czuć za bardzo różnicy między tymi jasnymi powierzchniami, od kilku dni mam uruchomioną nagrzewnicę gazową i wycelowaną w tą ścianę ale nic się nie zmienia. W akcie desperacji wziąłem nawet opalarkę i na małym fragmencie ściany sprawdzałem, wiem że to może zepsuć strukturę i wytrzymałość w danym miejscu ale zaryzykowałem, nic się nie zmieniło. Jest jakaś szansa, że po wolniejszym wysychaniu zostały jakieś przebarwienia i tak to już zostanie czy może po prostu jest to jeszcze mokre? Chciałem wynająć jakiś miernik wilgotności tynków ale u mnie w mieście nikt tego nie wypożycza a nie chciałem wydawać 300-400 zł dla jednorazowego użytku ale może będzie trzeba bo jak to w życiu, czas mnie goni a nie chciałbym gruntować i malować jeśli w środku jest wilgoć ale kogo pytam to każdy ma inne zdanie na ten temat. Wiem, że ciężko ocenić to po zdjęciu ale może ktoś miał z tym doświadczenie. Może to wilgoć w murach przebija albo grunt w tym miejscu był źle nałożony i wilgoć z tynku poszła do murów? Sąsiad miał robiony tynk przez tą samą firmę (tylko trochę wcześniej) i mówił, że miał tak samo w kilku miejscach ale uważał, że to nie wilgoć tylko przebarwienia, nałożył gładź i mówi, że nic się nie dzieje i wilgoć na gładzi się nie pojawił ale ja nie wiem czy u mnie po 1 albo 2 sezonach grzewczych nie pojawi się jakiś grzyb albo pleśń więc wolałbym być pewny. Będę wdzięczny za radę. Dziękuję. ps. z góry proszę o powstrzymanie się od komentarzy, które wymagałyby ode mnie użycia wehikułu czasu, np. "...bo w zimie to się nie tynkuje..." albo "...do tynku podczas mieszania należy dodać kilka łez jednorożca...". Tynki już są, nic na to nie poradzę.
  6. Nikt nie miał do czynienia z panelami na click i podłogówką?
  7. Witam, Jestem na etapie wyboru paneli podłogowych i planowałem zakup paneli na click aby łatwiej się je kładło.Byłem zdecydowany już na konkretny model ale sprzedawca powiedział, że mieli sytuację gdzie panele na podłogówce na click zaczęły się rozchodzić, na piętrze gdzie nie było podłogówki wszystko jest ok ale na parterze w kilku miejscach panel się rozchodzą. Nie będę mówił jaki to producent żeby zaraz handlowcy się nie zlecieli. Panele nie były najtańsze więc nie wydaje mi się, żeby sprzedawca chciał mi wcisnąć coś innego, tym bardziej że montaż będzie samodzielny więc tym bardziej zawsze mógłby to zwalić na kiepskie położenie. Jakie są wasze doświadczenia z tym systemem? Ja podłogówkę mam na parterze i pietrze, ogólnie około 130m2 więc byłoby to dla mnie bolesne gdyby zaczęły się rozchodzić. Dziękuję, Pozdrawiam
  8. OK a jak zmienię oczekiwaną temp. (Bo np. po miesiącu będę chciał mieć 23C zamiast 21C) to podmieszania i przeplywow nie ruszam? Tylko ustawiam tą temperaturę na kotle/termostacie?
  9. Rozumiem, tylko skąd mieszacz będzie wiedział w jakich proporcjach mieszać skoro jak rozumiem nie jest podłączony do pieca? Czy może jest?
  10. piotrek0m i przemo1, dzięki za zainteresowanie i odpowiedzi. Jeszcze dwie sprawy, które chciałbym zrozumieć: 1. Załóżmy, że do kotła podłącze czujnik zewnętrzny i 1 termostat pokojowy (bo prawdopodobnie ustawienie temperatury, którą chciałbym mieć np. 21 nie będzie możliwe na kotle albo chciałbym to sobie ułatwić) to który czujnik będzie dla kotła ważniejszy? Zewnętrzny czy ten w termostacie mierzący temperaturę w środku? 2. Przez te 2 grzejniki łazienkowe i 1 w garażu, na kotle temp. będzie musiałaby być ustawiona na powiedzmy 50 C, tak? Podłogówka potrzebuje ile 28/30? Nie rozumiem jak to będzie działać, żeby grzejniki miały wyższą temp. a podłogówka swoją i do tego ograniczana przez czujnik? Przecież z kotła musi wychodzić te 50C i jakim sposobem woda na podłogówkę będzie obniżana żeby nie nagrzała sie za bardzo a tym samym nie nagrzała pomieszczenia bardziej niż trzeba? Rozumiem, gdyby do kotła był podłączony jakiś zawór, który by przykręcał przepływy (wiem, że można takie coś zamontować na każdy obieg, itd.) ale w sytuacji w której do kotła podłączony jest tylko czujnik zewnętrzny (i być może termostat) jak to sterowanie jest możliwe?
  11. Wydaje mi się, że pomyliłeś modele. Raczej mówisz o modelu 1.24, on faktycznie jest jednofunkcyjny a ja mówię o tym: http://dedietrich.pl/produkty/technika-dla-domu/baxi/duo-tec-compact-20-24-i-28/ To mnie zaciekawiło, pisząc "nikogo nie ma w domu" chodzi ci o wyjazd kilkudniowy/urlop czy wyjście do pracy/szkoły domowników? Jeśli to drugie to niczym się to nie różni od obniżania temperatury na noc a jak już zgodnie uznaliśmy to nie ma sensu
  12. Cholera, muszę się obryć z tego bo coś czuje, że ci co to będą montować to jakieś leśne dziadki... Właśnie moje ostatnie pytanie miało być co jak są grzejniki ale mnie uprzedziłeś Wieczorem podsumuje wszystko i jak będziesz miał chwilę to będę wdzięczny jakbyś odpisał mi czy wszystko dobrze zrozumiałem żeby jeszcze pogadać z nimi albo ich szefami. Jeszcze powiedz mi, w którym miejscu ma być ten mieszacz? Zaraz za kotłem, nie? Skoro 2 grzejniki są na parterze i 1 na piętrze. Aha no i gdzie ty ustawiasz to nieszczęsne np. 21 C? Masz jakiś 1 termostat podłączony do kotła? // EDIT: Dzwoniłem do producenta i okazało się, że kocioł nie ma możliwości sterowania pompami zewnętrznymi, ma jedną pompę zabudowaną i tylko tą steruje. Jest możliwość dokupienia jakiegoś zewnętrznego rozwiązania ale nie wiem dokładnie o co w tym chodzi. Czujnik pogodowy i termostat można podłączyć.
  13. Dziękuję za odpowiedź. Chciałbym jeszcze uściślić parę rzeczy. Kocioł będzie De Dietrich Baxi DuoTec 24kW i z tego co mi mówiono on nie ma żadnego sterownika (przynajmniej wewnętrznego). Gdzie tą temperaturę 21 C. będę mógł ustawić? Na samym kotle? Raczej nie. W instalacji będą 2 grzejniki łazienkowe i 1 mały grzejnik w garażu. EDIT:// Ok, poczytałem trochę i do tego kotła można podłączyć czujnik zewnętrzny Siemens QAC34. Czyli uważasz, że najlepiej mieć kocioł bez żadnej elektroniki na rozdzielaczu, jedynie do kotła podpięty czujnik zewnętrzny, który będzie starał się utrzymać 21 C (jeśli taka będzie zadana) a ja na rozdzielaczu będę mógł sobie niektóre pomieszczenie "przykręcić". Tylko ciągle nie rozumiem skąd kocioł będzie wiedział że pomieszczenia mają już 21 C? Tak też chce mieć, ustawioną raz i spokój. My jesteśmy raczej zimnolubni więc 21 C tam gdzie się przebywa a w sypialniach 19 C. Tu tak samo mi powiedziano, że ten kocioł nie steruje pompami więc pompy działają cały czas ale co to znaczy to nie wiem. Tutaj oczywiście nie chodziło mi o to, żeby regulować tym jak grzejnikami czy choćby bawić się w obniżanie temperatury na noc i podwyższać ją rano bo rozumiem bezwładność podłogówki, mi chodzi tylko o to żeby ustawić sobie np. 21 C a w kilku pomieszczeniach obniżyć temperaturę na przepływach i tak to zostawić tylko chodziło mi o to, jak te "główne" 21 C ustawić i żeby się to tak trzymały a wtedy wiadomo, że moje ustawienia na przepływach będą zawsze dawały takie same temp.
  14. Witam, Mam kilka pytań odnośnie podłogówki, pewnie śmiesznie proste dla większości ale dla mnie podłogówka to nowość. 1. Powiedzmy, że chce mieć temperaturę zawsze 21 stopni. Na jakiej zasadzie to działa, że niezależnie od temperatury na zewnątrz ogrzewanie działa tak, że zawsze jest zadana temp.? W co instalacja musi być wyposażona? 1 sterownik z jakimś czujnikiem temp. wystarczy? 2. Załóżmy, że mamy podłogówkę na parterze i piętrze, wtedy potrzebuje minimum 2 takie sterowniki (rozumiem, że jeśli chce regulować temp w każdym powmieszczeniu to w każdym musiałbym mieć takie sterownik) ? Po 1 sterowniku na każdy rozdzielacz? 3. Co to znaczy, że piec/instalacja nie ma sterowania pompami? Pompy działają cały czas i dlaczego to jest źle? Co można zrobić żeby to poprawić jeśli (nie wiem czy dobrze rozumiem) kocioł nie obsługuje sterowaniem pomp? 4. Ja to widzę tak, na każdy rozdzielacz mam sterownik (czyli w sumie 2) który pilnuje żeby temperatura była np. 21 stopni a pomieszczenia w których chce mieć mniejszą temp. (np. 19) przykręcam na przepływomierzu. A gdy zmienię na sterowniku na 23 stopnie to pomieszczenia o mniejszym zapotrzebowaniu będą miały proporcjonalnie mniejszą temperaturę (np. 21) bo są przykręcone na przepływomierzu? Dziękuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...