Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pa.m

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Pa.m

  1. Chcemy żeby było dobrze wszystko i na długo. Jednak niestety czasowo nie możemy sobie pozwolić na dłuższe czekanie. Finanse sprawiają że staramy się większość prac wykonywać sami. Nie znamy się na wszystkim i miałam nadzieję że szybciej to wszystko wyschnie. Mam nadzieję że nie jest źle i ta wilgotność w domu nie będzie wysoka. Płytek nie zerwe już. Musimy się wprowadzić. Jednak podjęłam decyzję że górę zostawiamy i czekamy z panelami itd do przyszłego roku. Co do Dolnego piętra nie mam wyjscia i muszę to wykończyć... Zobaczymy co będzie się działo... Niestety musimy zaryzykować....
  2. Tynki schły od weekendu majowego, Posadzka schła od lipca a płytki kładlismy pod koniec września. Budowa była praktycznie ciągle wietrzona, ale schlo bez włączania ogrzewania bo dopiero niedawno zamontowano nam piec. Od kiedy mamy piec grzejemy codziennie. Myślę że wstrzymanie się z montażem dzrzwi u góry to najlepszy pomysł. Dziękuję. Tak jak wiele osób tu, goni nas czas ale chcemy żeby wszystko było ok. Nie ukrywam że chcieliśmy się wprowadzić w listopadzie. Ale już się to wydłużyło
  3. Dziękuję za odpowiedź. Ogrzewanie chodzi. Fachowiec twierdzi że to jeszcze gorzej bo wszystko nam dopiero wyjdzie na wierzch. Jak możemy najbardziej precyzyjnie zmierzyć wilgotność na własną rękę? Tzn bez zatrudniania nikogo. Chodzi o pomiar wilgotności posadzki ale także całego budynku. Wstawiać drzwi w całym domu czy z górą lepiej się wstrzymać?
  4. Witam. Mam pytanie do osób które wprowadziły się do domu po roku (do dwóch lat) od rozpoczęcia budowy. Nie boicie się że posadzki i mury nie wyschły? Pytam ponieważ ostatnio chcieliśmy montować drzwi i fachowiec który miał wykonać ten montaż ostro nas skrytykował. Sytuacja wygląda u nas tak że rozpoczęliśmy budowę w maju 2016roku. Podłogowka została wykonana i Posadzki wysłane zostały w lipcu 2017r. Płytki położone na podłodze na całym parterze i malujemy ściany. Chcemy montować teraz drzwi na parterze żeby w listopadzie tego roku się wprowadzić (Góra nie wykończona z kwestii finansowych-tzn są tynki, posadzka wylana i tak niestety musimy zostawić. Planujemy wykonywać wszystkie prace zimą, jednak na dół chcemy się wprowadzić). Fachowiec nawrzeszczal na nas że posadzki nie wyschly i mury i nie chce się podjąć montażu drzwi. Nie ukrywam że mnie wystraszyl a bardzo zależy nam na czasie. Nie byliście się wykańczac domu mimo wszystko?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...