Pawlo023

Dobry wieczór! Na wstępie zaznaczam, że jestem w tym temacie laikiem. Po wyburzeniu szafy, na której był zamontowany włącznik światła pozostały mi trzy kable trzyżyłowe (w tym żyła uziemiająca z tego co widzę nieużywana, bo podczas rozbiórki szafy zaobserowałem, że żyła była ucięta na krótko bez okorowania). I tak: -jeden kabel, który doprowadza prąd -drugi kabel, który po połączeniu z kablem doprowadzającym prąd daje światło w kuchni z zamontowanym włącznikiem światła na ścianie (znaczy można włączyć i wyłączyć światło) -trzeci kabel, który po połączeniu z kablem doprowadzającym prąd daje światło w salonie (stale, bez włącznika) Złączenie tych kabli do pierwotnego stanu nie wchodzi w grę, ponieważ wszystkie kable wychodzą z sufitu praktycznie na środku salonu (tam gdzie stała szafa, gdzie na szafie był włącznik światła w salonie). Tu rodzi się pytanie, czy jest możliwe połączenie tych trzech kabli w taki sposób, aby włącznik światła od światła w kuchni włączał światło i w kuchni i w salonie na raz? Z góry przepraszam za chaotyczne wyjaśnienia, niestety nie posiadam planów instalacji elektrycznej. Załączam bardzo amatorski schemat

Ostatnio wymieniłem fronty kuchenne. Nie przewidziałem tylko tego, że zmiana z jasnych na ciemne, gdy ma się białe szafki psuje cały efekt. Wymyśliłem sobie, że zmienię kolor tylko przednich widocznych obrzeży. I stąd moje pytanie. Przemalować czy użyć okleiny? Jeśli farba, to jaki typ, aby nie była podatna na wilgoć i uszkodzenia? Załączam zdjęcia, aby wyjaśnić, o co mi chodzi.

Witam! Kupiłem mieszkanie z rynku pierwotnego. Podczas ostatnich oględzin okazało się, że instalacja wodna i kanalizacyjna w kuchni oraz łazience została położona na tynku. Czy jest to standardowe rozwiązanie? O ile w kuchni takie rozwiązanie nie jest kłopotliwe, to w łazience nie za bardzo mi pasuje. Czy w tej sytuacji hydraulik poradzi sobie we wkuciu wszystkich rur w ścianę, jeśli podłoga jest już wylana? W załączniku podaję zdjęcia. Pozdrawiam