kasilas
-
Liczba zawartości
179 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez kasilas
-
Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.
kasilas odpowiedział Kolores → na topic → Fotowoltaika i magazyny energii
17 groszy to jest opłata za przesył niewykorzystanej swojej energii oddanej do sieci i ponownie pobieranej. -
Wszędzie radzili po pierwszym koszeniu ja za namową kaczorra zrobiłem to w marcu. Więc myślę, że za późno na pewno nie jest. Leć śmiało tym wertykulatorem
-
kaczorr lecę lecę z tą wertykulacją ) nie jest źle powoli idzie i w tych miejscach z dobrą trawą polecę również na krzyż. Na razie będę się wstrzymywałał z dosiewaniem poczekam jak trawa ruszy, miałem gęsto zasiane więc może odbije i nie będzie potrzeby pozdrawiam Ps. odezwę się wkrótce
-
kaczorr !! Qrcze to radzisz jednak ...... hmm boję się, że po tej wertykulacji nic mi nie zostanie moja trawa wyglądała przed grabieniem jak ta na zdjęciach z pierwszej strony tego tematu czyli tak: http://i44.tinypic.com/25z0cn6.jpg http://i41.tinypic.com/2zznu6w.jpg
-
kaczorr Mam pytanko do Ciebie. Ja w tej chwili zgrabiałem tylko trawę starą i filc zgrabiarką elektryczną typu 2w1 AL-KO. Zastanawiam się czy już powinienem wertykulować czy zaczekać jednak do "pierwszego koszenia" i dopiero wtedy ?? Bo wszędzie pisali, że to powinno wykonać się po pierwszym koszeniu ??? Bardzo proszę o radę i pozdrawiam
-
Dzięki za post wyczerpujący i dający nadzieję Ja mam 3 rok trawniczek i jeszcze nie wertykulowałem. Teraz bawię się w wygrabianie bo trawka po zimie padła. Jak podrosnie skoszę i wygrabię. Jeszcze raz dzięki.
-
nakoto: to ten aerator Al-KO ) ja raczej nazywam to elektrycznymi grabiami ) no nic będę działał dalej ale strasznie marnie to wygląda.. Może za głęboko tym działam bo to nie grami tylko po wierzchu ale drapie trochę ziemię ????
-
qrcze te miejsca z tą "białą" po przejechaniu aeratorkiem (elektryczne grabie - raczej) wyglądają jak by tam nic już nie było tylko ziemię widać i suchą darń ........................ oj obawiam się, że trawkę będzie trzeba od nowa siać .............. miał ktoś coś takiego ?????
-
Wertykulator/wygrabiarka ALKO
kasilas odpowiedział robercikzs → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Ja kupiłem wczoraj to urządzonko. Poczesałem troszkę trawnika tym z drutami (takie elektryczne grabki) muszę przyznać, że jako grabki sprawuje się całkiem niźle. Nigdy tyle bym nie naczesał ręcznie. Wg mnie nie można tego nazwać aeratorem ale jeśli chce ktoś skutecznie wygrabić suchą trawę i mchy to polecam. Używałem bez kosza bo było mokro i połowa trawy i tak zostawała na trawniku. Później zwykłe grabie i tylko podgrabianie na kupki .......... -
zrobiłem tylko około 100 m, na pewno trzeba robić przerwy - za krótko go mam żeby już go polecać ale to znana marka i ma w większości miast swoje serwisy, więc gdyby coś trzeba było naprawić czy wymienić niema problemu. W OBI gwarancja 2 lata a jeśli się w tym czasie coś zepsuje przedłużają do 3 lat.
-
tak właśnie takim kupiłem dzisiaj w OBI (449 PLN), trawnika około 600 m, trawka mokra bo deszczyk dzisiaj mocno siąpił więc kiepsko zgarniało trawę, odpiąłem kosz a później grabiłem .......... zresztą tyle tej starszej trawy że nie wiem czy jest sens z koszem ...... ale samo urządzonko OK z tym, że ten kabel na pewno lepszy spalinowy
-
wziąłem dzisiaj takie urządzenie co ma w nazwie aerator (elektryczne alko) i poleciałem tym ten mój trawnik tak na głębokość 1-2 cm, cała masa suchej trawy (grabkami nigdy bym tego nie wygrabił), w niektórych miejscach niestety po przejechaniu tym została niemal sama ziemia (((((((( qrcze czy wyrośnie tam trawa, czy trzeba dosiewać ?? Czy może jednak system korzeniowy traw ocalał ??
-
u mnie podobnie trawniczek wygląda jak u Ciebie nakoto Zastanawiam się czy powinienem najpierw aeratorem to przejechać czy wertykulatorem ??? proszę o pomoc .................
-
Cosik nie bardzo mi to wygląda ta Twoja instalacja. Pompa chodzi "non-stop" zawory na grzejnikach regulują temperaturę i tak jest OK. Chyba że masz starą instalację CO (grube rury) gdzie cyrkulacja wody odbywała się na zasadzie ciśnienia ogrzewanej wody wtedy i pompy nie były potrzebne. W nowego typu instalacjach to pompa odpowiada za cyrkulację wody. Jak w domku temperatura osiągnie odpowiednią wysokość woda nie jest tłoczona do kaloryfera. Jeśli ty musisz wyłączać pompę to znaczy że masz nieprawidłowo wykonaną instalację.
-
No nie oczywiście macie rację !!!. Na tę zimę najlepiej bym zakupił nie piec 24 KW (dla dobku ok. 180 m2) ale jakieś 12 KW i do tego węgiel czeski no i byłaby jazda ). Naprawdę nie potrzebny jest duży piec wystarczy 7-8 KW no może 12 i będziecie mieli cieplutko w domku )))
-
)))) mogę tylko się zaśmiać. mam piec 24 kw -20 stopni poniżej zera. Zużycie ekogroszku okolo 22 kg na dobę (w tym woda dla do kąpieli i mycia dla 4 osób). Domek okolo 180 m2 pow. użytkowej. Podłogówka około 70 m2. Nie wiem jak ty tam to sobie liczyłeś ale żeby piec u mnie spalił te 22 kg nieźle musiał się naprodukować. Wystarczy dodać, że pracował prawie non-stop. Piecem 7KW mógłbym co najwyżej sobie zupę podgrzać lub dziecku rączki umyć. Pozdrawiam
-
W takim razie powinieneś coś z tym fantem zrobić. Jak dla mnie jest to nie do przyjęcia. U mnie mrozy dochodziły do -20. Ściany z Ytonga nawet nie otynkowane z zewnątrz. Po podłogach części ogrzewanej 172 m2. Kocioł 18 kW, do tego CWU dla 4 osób, a kocioł w mrozy zużył średnio 16,5 kg węgla /dobę (średnia z ostatnich 2 tygodni). W tym czasie uzysk z kolektorów wyniósł ok. 1 kWh więc jest pomijalny. Ja także jestem za nieprzewymiarowywaniem kotła. Estremalne temperatury rzędu -25 są sporadyczne. Budynek ma swoją akumulacyjność cieplną i większość ma kominek, który może służyć do awaryjnego dogrzania (u mnie jeszcze nie było takiej konieczności). Ja nie piszę, że mi dużo spala - piszę, że przy takich mrozach piec 15 KW (dla domku o pow. użytk. około 160-180 m2) może wystarczyć jedynie na podgrzanie salonu i wody na herbatkę ).
-
Piec za duży czyli ile KW. Nie za bardzo rozumiem tem /90/70/. Jaką temperaturę masz na piecu ? a jaką w mieszkaniu ? Kolego piec masz OK, może w twoim przypadku odrobinkę za duży - ale tym bym się nie przejmował (lepiej mieć nieco w zapasie - a jak jeszcze grzejesz wodę to spokojnie). Podstawowa sprawa to ustawienia pieca. Napisz jaki masz piec, jaki sterownik i jakie ustawienia od a do z. Wtedy można pokombinować. Sama informacja, że za dużo spala do niczego nie służy.
-
Hmm a ile kolego masz stopni w domku ?? Ja piszę bo mam 24 KW i teraz przy mrozach ok. -15 piec naprawdę musi się napracować żeby wszystko dobrze wygrzać. Do tego jak jeszcze musi podgrzać wodę bo 4 osoby biorą kąpiel to niezatrzymuje się na długi czas. A co do komina to powiem Ci, że gdyby ciepło uciekało w komin to moja rura z kwasiaka zapewne musiałaby być gorąca - ale tak nie jest jest co najwyżej bardzo lekko ciepła. Dlatego też wnioskuję, że ciepło nie ucieka "w komin" lecz jest wykorzystywane na podgrzanie wody. Zresztą u moich znajomych też są piece podobnej mocy - a nie 10-15 KW. Nie chodzi też o zarobek hydraulika, czy instalatora bo taki kocioł mogę sobie kupić sam - więc ani hydraulik ani unstalator na tym nie zarobi. Ja piszę jak jest u mnie może Wy macie znacznie "wydajniejsze" kaloryfery i ogrzewanie podłogowe. Nie wierzę jednak w to, że zapalniczką można podgrzać wiadro wody !!!!!
-
. Kocioł przewymiarowany zawsze będzie miał zużycie jednostkowe paliwa, niż ten mniejszy (lepiej dobrany do potrzeb). Kup sobie samochód z silnikiem 5 litrów, woź nim swoją pupę i powietrze, a na dodatek eksploatuj go w warunkach miejskich. To się sam przekonasz, co lepsze. Mniejsza pchła czy mamut. I tu się nie zgodzę. Wolę mieć samochód ten 5 litrowy, który ma doładowanie i jak trzeba będzie to wycisnę z niego znacznie więcej żeby przeżyć. Ty maluszkiem kiedy będzie trzeba się nie rozpędzisz. Być może masz rację, że wystarczyłby 15 KW ale mam co do tego wątpliwości - gdyż mój kocioł który ma 24KW przy dzisiejszych temperaturkach musi się nieźle napocić żeby w domku było ciepło - czy wystarczyłby 15 KW ??? tego nie wiem i wolałbym nie musieć się przekonać, że jest za mały........ pozdrawiam
-
15 KW to i tak będzie z zapasem. zwróć kolego uwagę ze ten dom jest bardzo dobrze ocieplony, ma również reku, wiec mysle ze 16-20 KW powinno byc ok,co prawda nie wiadomo jak C.W.U ?ale zakładam że ciepła woda z pieca dlatego proponuje 16-20 KW a nie 12-16KW jakby ciepła woda była z innego nosnika.... Ja mam niewiele mniej: ściany 15 cm poddasze 25 cm ja jednak skłaniam się do kotła większej mocy i namawiam do 25 KW (lepiej mieć troszkę w nadmiarze - jeśli nie będzie takiej potrzeby piec nie będzie pracował na 100% mocy). Oczywiście u mnie piec również zasila CWU. Pozdrawiam W tym przypadku również 15 kw wystarczy, popytaj się tych co mają przewymiarowany piec. Popytaj hydraulików przy okazji o moc pieca i zadzwoń do sprzedawców pieców. Lepsze nad-wymiarowanie niż nie-dowartościowanie. pozdrawiam
-
zwróć kolego uwagę ze ten dom jest bardzo dobrze ocieplony, ma również reku, wiec mysle ze 16-20 KW powinno byc ok,co prawda nie wiadomo jak C.W.U ?ale zakładam że ciepła woda z pieca dlatego proponuje 16-20 KW a nie 12-16KW jakby ciepła woda była z innego nosnika.... Ja mam niewiele mniej: ściany 15 cm poddasze 25 cm ja jednak skłaniam się do kotła większej mocy i namawiam do 25 KW (lepiej mieć troszkę w nadmiarze - jeśli nie będzie takiej potrzeby piec nie będzie pracował na 100% mocy). Oczywiście u mnie piec również zasila CWU. Pozdrawiam
-
A ja bym strzelał na 25 KW. Jak jest cieplutko na zewnątrz to 15 KW wystarczy ale jak przyjdą mrozy -20 to ten 15 KW może się zasapać. Lepiej mieć nieco nadmiaru w ogrzewaniu niż niedomiar. Sam mam około 170 m2 pow. użytkowej i piec na eko-groszek 25 KW i muszę powiedzieć, że gdybym miał teraz (- 19 stopni za oknem) mniejszy kociołek to by nie wydołał.
-
ja wrzucam na http://www.fotosik.pl i tam potem mogę sobie pobrać linka którego wklejam w treści forum i zdjątka same się wyświetlają.
-
gniezniok nie jestem fachowcem ale myślę, że będzie OK Marcindns jeśli podziałasz jak Ci pisałem - daj znać czy przyniosło to efekty )