A co byś powiedział, żeby zamiast śmierdzącej farby wybrać tak zwaną zieloną ścianę. Sama niedawno urodziłam i pokój synka urządziłam własnie z dwoma ścianami zieleni i dwoma z tapetą. Jeśli nadal nie zdecydowaliście się z żoną na konkretny wybór zajrzyjcie na
Być może Wam również takie rozwiązanie przypadnaie do gustu. Wszystkiego dobrego dla Was na ten szczególny czas.