Dzień Dobry, Zainspirowany industrialnymi projektami łazienek, zapragnąłem w swojej zostawić gołe cegły. Szukałem, kopałem, czytałem i w sumie nigdzie nie znalazłem sensownej odpowiedzi. Mój wujek FACHOWIEC, który pomagał mi w remoncie, powiedział, że wystarczy przejechać wszystkie ściany szkłem wodnym, tak też zrobiłem. Nie mieszałem z wodą. Nałożyłem 7 warstw szkła wodnego pod prysznicem. Na ścianach powstała świecąca warstwa. Wygląda to jak szło. Wydaję mi się, że ten sposób izolacji będzie dla mnie turbo toksyczny. dodatkowo woda spływająca ze ścian zostawia osad na gresie. Możecie mnie uświadomić, jak bardzo idiotyczną rzecz zrobiłem. To szkło wodne w łazience, w miejscu gdzie jest wilgotno, będzie niebezpieczne dla zdrowia mieszkańców? Zabezpieczenie ścian plexi pod prysznicem załatwi sprawę? Pozdrawiam, Z góry dziękuję za pomoc
