Witam. Śledzę z uwagą to forum i wiele mi się wyjaśnia, choć jeszcze nie wszystko ... Ale użytkownikiem podajnika na ekogroszek jestem dopiero od dwóch miesięcy, więc wiele przede mną Chciałbym prosić o wyjaśnienie bądź radę czy ekogroszek typ 31 (wart. opałowa 24MJ) musi bardzo iskrzyć? Wiem, że ma sporo części lotnych, ale po akcjach z zeszłej zimy typu – pożar w kominie, jestem przerażony widząc snopy iskier w kotle. Zjechałem bardzo nisko z nadmuchem, że to niby żar jest rozdmuchiwany. Mam teraz 13% - iskier mniej ale znów robią się spieki i dziwnie się pali – miejscami powierzchnia żaru jest czarna. Przy pierwotnych ustawieniach – 35% dmuchawy spalał się niemal na popiół, ale od iskier było jasno w wymienniku. Drugi temat to niebieskie „ogniki” przy powierzchni żaru. Ogólnie płomień przy takim nadmuchu jest bladopomarańczowy. Czasem jaśniejszy jak zrzucę spieki. Ale miejscami płomienie są króciutkie i niebieskie, szczególnie w tych miejscach gdzie powierzchnia żaru jest czarna. Gdzieś wyczytałem, że to tlenek węgla się dopala więc chyba dobrze. No właśnie, chyba … Nie proszę o konkretne ustawienia, bo mam świadomość że to kwestia bardzo indywidualna. Ale może jakieś wyjaśnienie czy podpowiedź … INFO: kocioł żeliwny Kielar Eko2 35kW podajnik ślimakowy ok. 270m2 do ogrzania – dwa budynki, szlaka / pustak, ocieplone ekogroszek Stabek czas podawania 10 sek czas przerwy 35 sek dmuchawa 13%