Witam Własnie zabieramy sie za adaptacje poddasza 100m2. Zaczniemy przynajmniej od jednego pokoju. Problem jest nastepujacy, jak babka z dziadkiem stawiali dom strop wylali z domieszka popiolu czy cos tam i podloga na strychu jest dosc nieregularna i powiedzmy niezbyt mocna. Zastanawiam sie jak zrobic ta podloge, dac belki dwuteowe i na to plyty osb albo wylewke , czy ma ktos inny pomysl ? Dodam ze mam tylko 3 miesiace i ograniczony budzet na wykonanie choc jednego pokoju. Pozdrawiam