Mam pewien problem, po nałożeniu 2 warstwy gładzi, 1. warstwa gipsu szpachlowego odchodzi (puchnie i pęka) 1. warstwa gładzi (gips szpachlowy semin 1 godzina ce78 ) była nałożona na farbę, ale podłoże (ściana) nie było odpylone/umyte. (remont całego pokoju, gdzie ostro się kurzyło/pyliło) Strzelam, że to wina tej brudnej ściany - po nałożeniu 2. warstwy gładzi. 1 warstwa dostaje wilgoci i jako że słabo się przykleiła do podłoża to odspaja się od podłoża. Dobrze kombinuje ?? Jeżeli to jest wina brudnej ściany, da sie to jakoś uratować? cały pokój jest już naciągnięty na 1. raz. Delikatnie rozcieńczonym gruntem zagruntować już nałożoną gładź? żeby tak nie "piła:" wilgoci z 2 warstwy gładzi ?