Pytanie głównie z ciekawości, ale nie mam pojęcia, gdzie można to znaleźć, jeśli nie na forum... Mieszkam w bloku na oko z lat 70-tych. Niski, murowany blok. Raz na jakiś czas mam problemy ze ścianami. Nie da się w tym wiercić - zwierciny przypominają normalną cegłę... Ostatnio wymienialiśmy kaloryfery i ku naszemu zdziwieniu ze ścian zewnętrznych zaczęła się sypać jakaś dziwna, czarna materia. Czy ktoś orientuje się, z czego się wtedy budowało takie bloki? Jaki może być przekrój ściany? Oprócz remontów, wilgoci, OZC to tak średnio raz na rok drapię się po głowie i próbuję dojść z tym do ładu i składu. Grubość ścian pod 50cm. Z góry pozdrawiam,