Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marcin819

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

O Marcin819

  • Urodziny 30.09.1981

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Kędzierzyn-Koźle
  • Województwo
    opolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Marcin819's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Instalacji odgromowej nie będzie. Mój dom jest najmniejszy (i najniższy) z otaczających, są też tuż obok wysokie drzewa. Ceowniki mają około 30-40mm2 przekroju. Wiem że w przypadku instalacji odgromowej przekrój ma duże znaczenie, ale przy przeciwporażeniowej ?
  2. Witam Remontuję bardzo stary dom. Cała instalacja elektryczna to obecnie licznik i 1 gniazdko. Chcę wykonać uziom w celach przeciwporażeniowych. Budynek stoi na fundamencie kamiennym. Podczas czyszczenia wszystkie podłogi zostały wywalone aż do gruntu. Tak się składa, że kiedy przygotowywałem grunt pod wylewkę chudziaka,wykonałem z ocynkowanego ceownika prowadnice do poziomowania betonu, zostały one delikatnie przykryte wylewką, więc mam w betonie na gruncie zatopione ok. 60 metrów bieżących ceownika. Myślicie, że jest dobrym pomysłem aby wykorzystać go jako rodzaj uziomu fundamentowego? Chciałbym to wszystko połączyć przewodami i wypuścić na zewnątrz gdzie dodatkowo mógłbym wykonać uziom otokowy. Oczywiście na koniec zlecę pomiary. Druga sprawa jaka zaprząta mi głowę - jak ma się uziemianie fundamentów do pozostałych elementów domu ? Wiadome jest że cały budynek izoluje się przeciwwilgociowo od fundamentów, taka izolacja jest przeważnie też dobrym izolatorem elektrycznym. U mnie dodatkowo została wykonana podcinka a więc mam 2mm pcv między ścianami a fundamentem. Dodatkowo cała podłoga będzie leżeć na styropianie. Wiem że to trochę "inna" elektryka ale czy super uziemiony fundament odizolowany od reszty domu spełnia swoją funkcję ?? Pozdrawiam i dzięki za każdą podpowiedź.
  3. Wymyśliłem jeszcze coś, z deski 100x20mm naciąłem elementów w kształcie litery L i przykręciłem do belek, w nich mogę osadzić żebra z tej samej deski i dodatkowo skręcić. Czy widzicie jakieś przeciwskazania, żeby tak to zrobić ? Nie będzie to skrzypiało ?
  4. Witam Domek jednorodzinny, między parterem a piętrem użytkowym mam strop drewniany, przestrzenie między belkami 80-90 cm. Na belki chcę położyć najpierw płyty osb, potem prasowaną wełnę i dopiero właściwe warstwy podłogi. Chciałbym jednak wyeliminować możliwość uginania się płyt między belkami, myślę o wstawieniu żeber z desek 100 x 20 mm w odległościach ok. 30-45 cm. Pytanie brzmi: jak najlepiej połączyć żebra z belkami ? Czy za pomocą metalowych kształtowników ? Myślałem też o nafrezowaniu w belkach płytkich gniazd tak aby deski przycięte w kształt trapezu wsuwać w te gniazda - trzeba będzie dużej dokładności aby żebra wypoziomować z górą belek. Czy są jeszcze jakieś sprawdzone metody na łączenie takich rzeczy ? Dzięki
  5. Jeśli kolega pozwoli podepnę się z identyczną sprawą. Mały budynek gospodarczy (3x7m) przyklejony do domu, za chwile będzie wykonany na nim strop gęstożebrowy teriva. Zastanawiam się nad stropodachem o odwróconym układzie warstw, pytanie czy moja koncepcja jest prawidłowa : od dołu: 1. Strop teriva 2. Folia paroizolacyjna ( nie wiem czy w tym miejscu konieczna) 3. Warstwa spadkowa ze styrobetonu (nachylenie ok 4%) 4. Właściwa hydroizolacja (waham się między papą a membraną PCV, jeśli PCV powinna leżeć na włókninie ?) 5. Izolacja termiczna ze styroduru, 2 warstwy na mijankę 6. włóknina filtracyjna 7. warstwa dociskowa w postaci kilku cm żwiru. Dookoła nadbudowane attyki, gdzie i jak zatopić odpływ, domyślam się że musi być na wysokości właściwej hydroizolacji, jak to rozwiązać aby styrodur nie blokował odpływu wody ?
  6. Marcin819

    Płyty pcv transparentne

    Cokolwiek to będzie koniecznie musi być odporne na UV. Prawie wszystkie tworzywa bez filtra UV wystawione na słońce po roku - dwóch robią się kruche, matowieją, a po kilku kolejnych latach wręcz rozpadają się w rękach. Poliwęglan w postaci komorowej - kanalikowej stosowany na wiaty przystankowe itp. sprawdza się w tej roli chyba najlepiej. Zastanowiłbym się też czy robić zadaszenie bezbarwne czy może mleczne - słońce nie razi po oczach a jest jasno. Ceny są różne - na wstępie odpuściłbym markety budowlane bo one na tym zbijają majątek, najlepiej szukać dystrybutorów np. PLASTICS i przy tej ilości spokojnie można uzyskać sensowną cenę. Pozdrawiam
  7. Otóż.. pieniądze nawet licząc koszty ewentualnej rozbiórki zakup był dość opłacalny. To co widać na zdjęciach to najgorsze jego mankamenty, reszta nie wygląda tak dramatycznie. Poza tym to fajny mały domek który stoi tam kupę lat, nie wygląda jakby miał się zaraz rozpaść i fajnie będzie przywrócić mu trochę zdrowia, zabezpieczyć na kolejne lata.
  8. Witam tak jak pisałem - o iniekcjach na tyle się naczytałem, że na pewno tego nie zastosuję, Co do przyczyny zawilgocenia dorzucam jeszcze kilka zdjęć, wilgoć choć nie jestem biegły w temacie w/g mnie ewidentnie pochodzi od podciągania, widać wykwity. Nie wspomniałem o tym wcześniej,a pewnie ma to też duże znaczenie: wylewka jest zrobiona bez dylatacji na styk do ścian na wysokości pierwszej warstwy cegły, pod betonem jest warstwa żużlu, niżej ZIEMIA i dopiero piach w którym lekko zagłębiony jest fundament. Czy możesz podzielić się doświadczeniem, opisać jak to powinno wyglądać i działać bez izolacji poziomej ? Pozdrawiam PS. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem to że nie robi się izolacji między kamieniem a cegłą. Czy nie robi jej się wogóle, czy robi się nad pierwszą warstwą cegieł ?
  9. Witam Kupiliśmy z żoną mały dom z 1919r , który chcemy gruntownie wyremontować. (opolskie, powiat strzelce opolskie) Prosta bryła 8 x 7,5m, ściana ok. 40cm z pełnej cegły. Poza starymi pęknięciami widocznymi na zdjęciu, (głównie nad oknem wstawionym bez nadproża) reszta całkiem dobrze się trzyma. Dach również prosty, cała konstrukcja drewniana wygląda na zdrową. Problemem jest podciąganie kapilarne. Na jednej ze ścian wilgoć jest widoczna nawet do metra wysokości. Na szczęście cegła wygląda na porządną i jak dotąd nie trafiłem na zmurszałe czy spękane cegły. Po odsłonięciu kawałka posadzki w pokoju i zagłębieniu w dół odkryłem "fundament" kamienny głęboki na ok. 50cm gdzie zaczyna się warstwa piachu. Nie widać izolacji poziomej między fundamentem a ścianą. Oczywiście w pierwszej kolejności myślimy o odtworzeniu izolacji, myślałem o metodzie iniekcyjnej ale w miarę zagłębiania się w temat coraz mniej mnie przekonuje, zostaje podcinka, ale czy ta metoda będzie bezpieczna w tym przypadku ? Dorzucę lepsze zdjęcia konkretnych elementów, tymczasem będę bardzo wdzięczny za każdą sugestię odnośnie izolowania zarówno przeciwwilgociowego jak i termicznego takiego domu. Pozdrawiam Marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...