Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy post. Szukam pomocy/porad dotyczących remontu mieszkania. Na podłodze aktualnie są położone deski, pod deskami jest wylewka z legarami pod tym styropian i dalej strop. W ramach remontu chcę wymienić podłogę na panele drewniane/kafelki/wykładzinę (w zależności od pomieszczenia). Nowe wyłożenia podłóg będą miały inne grubości niż aktualna deska. W związku z tym pytanie - czy aby uzyskać odpowiedni poziom podłóg powinienem dolać jakąś cienką warstwę (ok. 1cm np. wylewkę samopoziomującą lub coś innego - tylko co?) czy raczej zerwać starą wylewkę z legarami i wylać całą nową (oczywiście wtedy wymienił bym również styropian)?